eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 402

  • 191. Data: 2014-09-09 00:23:57
    Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell>

    >>>>>>
    >>>>>>>>> Tak ciężko to wyłączyć?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Nie, ale HTML daje dodatkowe możliwości formatowania tekstu, które
    >>>>>>>> się
    >>>>>>>> przydają.
    >>>>>>>>
    >>>>>>> to pisz na forach webowych a nie na grupach
    >>>>>>
    >>>>>> A co za różnica ?
    >>>>>
    >>>>> będzie sobie mógł zrobić słitaśny podpisik w 100 mrugających kolorkach
    >>>>> w
    >>>>> HTMLu
    >>>>
    >>>> No może, tu i tam
    >>>>
    >>>> Pytam co za różnica ?
    >>>
    >>> tam wolno tu nie
    >>
    >> Powiedział facet, który ma słitaśny, wypasiony podpisik w czystym txt.
    >>
    > wiesz co to jest sygnaturka?

    Nie, tylko Ty wiesz i jesteś królem sygnaturek :-)


  • 192. Data: 2014-09-09 02:23:40
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On 08 Sep 2014 08:59:50 GMT, Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

    >Użytkownik A.L. a...@a...com ...
    >
    >>>>>> To raczej nie jest polityka GM, a POLSKIEGO oddzialu GM. Tytaj
    >>>>>> wymiana zarowki u firmowego mechanika kosztuje tyle co zarowka i
    >>>>>> jest wykonywana bez kolejki. I z podziekowaniem
    >>>>>
    >>>>>Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
    >>>>>Koszt zarówkek 2zł.
    >>>>>Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
    >>>>>Nieźle :)
    >>>>
    >>>> Masz w samochodzie latarnie naftowe?
    >>>>
    >>>No! A Ty nie?
    >>>
    >>>> Tutaj zarowka kosztuje pare dolcow. Musze zaplacic za zarowke,
    >>>> mechanik nei bierze nic
    >>>>
    >>>O naiwności :)
    >>>Może dlatego kosztuje parę dolców bo mechanik wlicza opłate za zmiane?
    >>>Tak czy siak - pare dolców za zmiane zarówki to dobra cena.
    >>>Ciekawe czy liczy tak w kazdym aucie, równiez w takim w ktorym
    >>>producent natrudził sie aby maksymalnie utrudnic zycie uzytkownikowi?
    >>
    >> Za zarowke nie place mechanikowi. Place tam gdzie spzredaja zarowki. A
    >> mechanik robi to za darmo, bo wie ze gdyby mnie skasowal na 100
    >> dolcow, to na pewno do niego wiecej nie przyjde. A jak mi wimienil za
    >> nic, to pewnie przyjde. A mechanikow w ookloicy jest jak nasral, wiec
    >> o klienat dbaja
    >>
    >No to niezłe marze na zarówkach ale dbałośc o klienta super.

    Widac ze jestes jak moj brat. Jak mo powiedzialem ze w Ameryce chleb
    kosztuje 5 dolarow, rozesmial mi sie w nos i powiezial: hehe.. jakby
    kosztwoal 5 dolarow to by ci w gardle stamal'

    Jakos Rodacy ze Starego Kraju wierza ze w Aleryce wszystko kosztuje
    tyle co w Polsce tylko pzreliczone na dolary. Azarabia sie,
    oczywiscie, 10 razy wiecej.

    Gazeta w kiosku kosztuje 2 dolce. Neizla marza, co nie?...

    A.L.


  • 193. Data: 2014-09-09 02:24:37
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 08 Sep 2014 15:50:30 +0200, Jakub Witkowski
    <j...@d...z.sygnatury> wrote:

    >W dniu 2014-09-08 02:03, A.L. pisze:
    > >> Wymieniałem ostatnio 2 zarówki tylnych swiateł.
    > >> Koszt zarówkek 2zł.
    > >> Chcesz powiedzieć, że u was mechanik by mi je wymienił za 60centów?
    > >> Nieźle :)
    > >
    > > Masz w samochodzie latarnie naftowe?
    > >
    > > Tutaj zarowka kosztuje pare dolcow.
    >
    >Łomatko, takie zwykłe 21W lub 21/5W???
    >

    Nie wiem jaka, bo na zarowkach sie nie znam

    A.L.


  • 194. Data: 2014-09-09 02:26:45
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Mon, 08 Sep 2014 09:21:15 +0200, Maciek <m...@n...pl> wrote:

    >W dniu 2014-09-08 o 00:04, A.L. pisze:
    >>>> A co gdzie sie w samochodzie leje? Nei wiem. Od tego jest mechanik,
    >>> Żeby jeździć do mechanika co 500km, to chyba bym się musiał nieźle w
    >>> czerep pier*. Ale kto bogatemu zabroni :->
    >> Z ciekawosci zapytam. A po co jezdisz do mechanika co 500 km?

    >To chyba Ty i dzięki temu nie musisz wiedzieć co się gdzie do samochodu
    >leje. Zakładam, że z paliwem włącznie :->

    Ja jezdze do mechanika co 3500 mil. To jest poltora raza tyle
    kilometrow. Czesciej nie porzebuje. W miedzyczasie niczego nei
    dolewam. Nigdzie.

    A.L.


  • 195. Data: 2014-09-09 06:59:45
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik A.L. a...@a...com ...

    >>No to niezłe marze na zarówkach ale dbałośc o klienta super.
    >
    > Widac ze jestes jak moj brat. Jak mo powiedzialem ze w Ameryce chleb
    > kosztuje 5 dolarow, rozesmial mi sie w nos i powiezial: hehe.. jakby
    > kosztwoal 5 dolarow to by ci w gardle stamal'

    Alez ja nie twierdze, ze wszystko powinno kosztowac tyle samo.
    wiadomo, ze koszt produkcji to jedno, ale koszty transportu, marze itp to
    drugie.

    Ale: byłem ostatnio np. w decathlonie we włoszech.
    Włosi zarabiaja jednak troche wiecej niz Polacy a ceny na wiele artykułów
    praktycznie te same co w Polsce (po przeliczeniu juro na złotówki)
    >
    > Jakos Rodacy ze Starego Kraju wierza ze w Aleryce wszystko kosztuje
    > tyle co w Polsce tylko pzreliczone na dolary. Azarabia sie,
    > oczywiscie, 10 razy wiecej.
    >
    > Gazeta w kiosku kosztuje 2 dolce. Neizla marza, co nie?...

    :)


  • 197. Data: 2014-09-09 06:59:46
    Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...

    >> Bo?
    >>
    >>> Jak kupowałem samochód w salonie gość powiedział mi
    >>> o jedynej wadzie samochodu w postaci trudnodostępnego wlewu płynu do
    >>> spryskiwacza. Musiałbym być totalnym idiotą by z tego powodu nie kupić
    >>> tego samochodu.
    >>
    >> Przynajmniej uczciwie cię poinformował.
    >
    > Co to znaczy "przynajmniej" ?

    ?
    W jakim sensie? Nie rozumiesz tego słowa?

    > Mówię, że trudność w nalewaniu płynu do
    > spryskiwania szyb a także zmiany żarówki nie ma istotnego znaczenia przy
    > podejmowaniu decyzji o kupnie samochodu.
    >
    Dlaczego nie ma?
    A co ma?

    >> Co to było za auto?
    >
    > Normalne auto na czterech kółkach :-)
    >
    Masz problem ze zrozumieniem pytania?
    Czyzby było niejasne ze pytalem o marke, model?
    >>>
    >>>> Problem zacznie sie wtedy, jak we wszystki wymiana będzie celowo
    >>>> utrudniona.
    >>>
    >>> Problem zaczyna się jak zamiast głosować nogami głosujemy niusami.
    >>>
    >> A to inna inszośc. :) Ja akurat nowego auta nie planuję kupować.
    >
    > Chodzi o niusy http://pl.wikipedia.org/wiki/Grupy_dyskusyjne
    >
    ROTFL
    Rozumiem, ze chodzi o newsy.
    dlatego ci napisałem, ze masz racje, bo moje gadanie obecnie rzeczywiscie
    odnosi sie tylko do procesów decyzyjnych podejmowanych na grupach - w
    "realu" nie planuje obecnie kupować nowego samochodu.


  • 196. Data: 2014-09-09 06:59:46
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik A.L. a...@a...com ...

    >>To chyba Ty i dzięki temu nie musisz wiedzieć co się gdzie do samochodu
    >>leje. Zakładam, że z paliwem włącznie :->
    >
    > Ja jezdze do mechanika co 3500 mil. To jest poltora raza tyle
    > kilometrow. Czesciej nie porzebuje. W miedzyczasie niczego nei
    > dolewam. Nigdzie.

    Co 5000 km do mechanika?
    Masakra... To nic innego bym nie robił tylko siedział u mechanika :)


  • 198. Data: 2014-09-09 07:04:38
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 09.09.2014 06:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik A.L. a...@a...com ...
    >
    >>> To chyba Ty i dzięki temu nie musisz wiedzieć co się gdzie do samochodu
    >>> leje. Zakładam, że z paliwem włącznie :->
    >>
    >> Ja jezdze do mechanika co 3500 mil. To jest poltora raza tyle
    >> kilometrow. Czesciej nie porzebuje. W miedzyczasie niczego nei
    >> dolewam. Nigdzie.
    >
    > Co 5000 km do mechanika?
    > Masakra... To nic innego bym nie robił tylko siedział u mechanika :)

    Ty się zastanów jaki on ma bak. Tankowanie nie częściej niż 5000km to
    chyba elektryczny jakiś.

    p. m.


  • 199. Data: 2014-09-09 08:15:57
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2014-09-09 o 07:04, m pisze:
    > Ty się zastanów jaki on ma bak. Tankowanie nie częściej niż 5000km to
    > chyba elektryczny jakiś.
    Chyba na światło. Albo na gaz i już nawet nie chcę wiedzieć jaki :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 200. Data: 2014-09-09 09:21:11
    Temat: Re: Niemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lukd1r$1nl1$...@n...ipartners.pl...

    > Zastanów się, jakie cechy powinny mieć wg ciebie samochody. A potem
    > popatrz na to, co stoi w salonach. Średnio pasi, nie?
    > Jedno z dwojga: albo ty i ja, oraz pewnie z 90% mps-u to dziwolągi
    > statystycznie nieistotne,

    Bo my to jesteśmy ellyta :-)

    > albo rynek jednak działa inaczej...

    Rynek działa dobrze tyle że _uśrednia_. Każdy ma inne wymagania dlatego nikt
    nie będzie w 100% zadowolony natomiast celem producentów jest maksymalizacja
    zysku co osiągają przez jak najtańszą produkcję czegoś co kupi jak najwięcej
    osób (nawet gdy nie będą w 100% zadowolone).

    Oczywiście producenci mogliby poszerzyć gamę modeli albo dodatków ale to
    wiązałoby się z kosztami. I tak jest o niebo lepiej niż 20 albo 30 lat temu
    gdy często jeden model był dostępny tylko z jednym silnikiem.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: