eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Padnięta karta SD a odczytanie danych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2011-11-24 21:49:08
    Temat: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Osadnik <o...@w...pl>

    Karta microSD padła. To jest fakt nr 1.
    Sa na niej dane Fakt nr 2.

    Teraz jak odczytać te dane? dane są normalnie widoczne w Windowsie, daje
    się je kopiować otwierać ale... nie wszystkie.

    Mógłbym kopiować plik po pliku z ale każda próba kopiowania zmusza mnie
    ro resetu karty (czyi wyjęcia i włożenia ponownie). Na dłuższą metę
    szlag mnie trafia.

    Wszelakie oprogramowanie do kopiowania wszystkich sektorów - zawodzi.
    Dochodzi do uszkodzonego sektora i część pieśni, nie reaguje mimo
    zaznaczonego ignorowania błędów odczytu.

    Wiec czego potrzeba? ano takiego czegoś co pozwoli skopiować mi pliki ze
    struktura katalogów ale jeśli czas oczekiwania na plik będzie długi to
    pominie. jeśli zresetuje program to będzie kopiował od kolejnego pliku
    na liście pomijając ten którego mu się nie udało.

    Moze byc rozwiązanie linuksowe.


  • 2. Data: 2011-11-24 22:12:46
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-11-24 22:49, Osadnik pisze:
    > Karta microSD padła. To jest fakt nr 1.
    > Sa na niej dane Fakt nr 2.
    >
    > Teraz jak odczytać te dane? dane są normalnie widoczne w Windowsie, daje
    > się je kopiować otwierać ale... nie wszystkie.
    >
    > Mógłbym kopiować plik po pliku z ale każda próba kopiowania zmusza mnie
    > ro resetu karty (czyi wyjęcia i włożenia ponownie). Na dłuższą metę
    > szlag mnie trafia.

    Kupiłeś na Allegro, prawda?
    Też mam tak felerną. Tylko, że Kingstona i narazie siedzi w telefonie.
    Często zawiesza telefon. Dobrze, że nie trzeba telefonu rozkręcać, żeby
    ją wkładać i wyjmować.


    animka
    --
    Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
    ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
    okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
    zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
    kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
    Leonardo da Vinci


  • 3. Data: 2011-11-25 07:02:25
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>

    W dniu 24-11-2011 22:49, Osadnik rzecze:

    > Wiec czego potrzeba? ano takiego czegoś co pozwoli skopiować mi pliki ze
    > struktura katalogów ale jeśli czas oczekiwania na plik będzie długi to

    NTG, bo szukasz softu chyba?

    > Moze byc rozwiązanie linuksowe.

    Ja bym spróbował: photorec, testdisk, ddrescue.

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 4. Data: 2011-11-25 09:28:20
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Osadnik <o...@w...pl>

    W dniu 2011-11-25 08:02, Dominik & Co pisze:
    > W dniu 24-11-2011 22:49, Osadnik rzecze:
    >
    >> Wiec czego potrzeba? ano takiego czegoś co pozwoli skopiować mi pliki ze
    >> struktura katalogów ale jeśli czas oczekiwania na plik będzie długi to
    >
    > NTG, bo szukasz softu chyba?

    A problem jest sprzętowy - bo wczytywanie sektorów to już bardziej o
    sprzęt zachodzi, ewentualnie co zrobić by coś "oznaczyło" uszkodzone
    sektory.
    >
    >> Moze byc rozwiązanie linuksowe.
    >
    > Ja bym spróbował: photorec, testdisk, ddrescue.
    >
    photorec i testdisk poddały się po trafieniu na uszkodzony sektor.


  • 5. Data: 2011-11-25 09:37:36
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>

    W dniu 25-11-2011 10:28, Osadnik rzecze:

    > A problem jest sprzętowy - bo wczytywanie sektorów to już bardziej o
    > sprzęt zachodzi, ewentualnie co zrobić by coś "oznaczyło" uszkodzone
    > sektory.

    Sprzętowo?

    > photorec i testdisk poddały się po trafieniu na uszkodzony sektor.

    To teraz przyszła kolej na ddrescue...

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP


  • 6. Data: 2011-11-26 18:04:45
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 24.11.2011 22:49, Osadnik pisze:
    > Karta microSD padła. To jest fakt nr 1.
    > Sa na niej dane Fakt nr 2.

    Nie. Fakt numer 2 to "na tej karcie BYŁY dane" ;)

    Teraz ewentualnie zostały ich resztki.


  • 7. Data: 2011-11-27 00:14:34
    Temat: Re: Padnięta karta SD a odczytanie danych
    Od: Osadnik <o...@w...pl>

    W dniu 2011-11-26 19:04, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 24.11.2011 22:49, Osadnik pisze:
    >> Karta microSD padła. To jest fakt nr 1.
    >> Sa na niej dane Fakt nr 2.
    >
    > Nie. Fakt numer 2 to "na tej karcie BYŁY dane" ;)
    >
    > Teraz ewentualnie zostały ich resztki.

    Dane sa w 95% odczytywalne. Problem jest z tymi 5%, których ja nie chce
    juz odczytać, trudno, przepadły ale próba ich odczytania kończy sie
    zwiecha czytnika.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: