Witam,
problem taki: komputer po włączeniu - piszczy. O tak - piiiiiii....
Piszczy przez głośniki. Do czasu uruchomienia systemu - cichutko,
potem głośniej. Wyłączam. Włączam ponownie - nie piszczy. Do wieczora
spokój. Wieczorem wyłączam (żona nalega). Rano - jak wyżej. Pomocy!
Dźwięk zintegrowany na płycie ASUS P5K SE - bios nówka sztuka. Na niej
C2D i Radeon 3850.
Wszystko rozłożone, przedmuchane i złożone ponownie - bez skutku.

Pozdrawiam
D o m i n i k K u b i ń s k i
dkubinski (at) gmail (dot) com

do góry

> problem taki: komputer po włączeniu - piszczy. O tak - piiiiiii....
> Piszczy przez głośniki. Do czasu uruchomienia systemu - cichutko,
> potem głośniej. Wyłączam. Włączam ponownie - nie piszczy. Do wieczora
> spokój. Wieczorem wyłączam (żona nalega). Rano - jak wyżej. Pomocy!
> Dźwięk zintegrowany na płycie ASUS P5K SE - bios nówka sztuka. Na niej
> C2D i Radeon 3850.
> Wszystko rozłożone, przedmuchane i złożone ponownie - bez skutku.

Mialem podobny przypadek, z 4 modulow pamieci na plycie, jeden byl
walniety i tak piszczalo przez kilkanascie sekund jak komp byl zimny.
Moze u ciebie podobnie.

Pozdrawiam Jaco

do góry