-
Data: 2018-09-07 08:39:44
Temat: Płytka NUCLEO-L031K6 - zasilanie, USB i UART
Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Postanowiłem ostatnio w końcu zapoznać się z najpopularniejszą od
jakiegoś czasu rodziną mikrokontrolerów. Kupiłem kilka płytek Discovery
i Nucleo. Eksperymenty postanowiłem zacząć od prostej płytki w formacie
Arduino Nano, z uwagi na łatwość wpięcia tego w płytkę prototypową.
Wziąłem kod, który akurat miałem na warsztacie (biblioteka DCF77
przeportowana na PIC32). Bez większego problemu udało mi się go
skompilować i uruchomić na nowej platformie. Wyglądało na to, że
wszystko działa - program prawidłowo odczytywał w przerwaniu impulsy z
wyjścia modułu DCF77, interpretował je i synchronizował wewnętrzny RTC,
wysyłając na bieżąco informacje przez UART podpięty do funkcji printf().
Niestety dość szybko zauważyłem pewien problem, którego jak na razie nie
byłem w stanie zdiagnozować. Podejrzewam, że może to być związane z
jakimiś różnicami hardware'owymi.
Mianowicie w przypadku PIC32 kod działa stabilnie, nie ważne jak długo
zostawiłem go podłączonego. Gdy tylko pojawiały się warunki
propagacyjne, urządzenie odczytywało prawidłowe ramki i synchronizowało
czas.
Natomiast jeśli zostawię Nucleo włączone na dłużej, po jakimś czasie
widzę, że synchronizacje ustały (a przynajmniej nie widać nowych
komunikatów na porcie szeregowym, przy czym funkcja migania diodą w
pętli głównej ciągle działa). Program do obsługi portu szeregowego nie
melduje zerwania połączenia. Po prostu panuje cisza.
Na PIC32 miałem standardowy układ FTDI, w dodatku z galwaniczną
izolacją, tak więc odpinanie i podpinanie USB nie miało żadnego wpływu
na działanie układu, a zasilanie pochodziło z zupełnie innego źródła.
Tutaj jest inaczej. Jeden port USB pełni zarówno funkcję
programatora/debuggera, przejściówki USB-UART, jak również źródła
zasilania. Dodatkowo zauważyłem, że zastosowano tam jakiś dziwny model
włączania zasilania. Płytka wymaga najwyraźniej podłączenia do hosta,
żeby w ogóle napięcie zostało podane do mikrokontrolera - nie da się jej
zasilić z ładowarki albo power banku. W grę wchodzi tylko komputer.
Ktoś wie może o co chodzi? Jest tam więcej takich "pułapek"? Czy
zaobserwowane przeze mnie objawy można wyjaśnić jakimś "usypianiem"
przejściówki USB-UART wbudowanej w ten układ?
Następne wpisy z tego wątku
- 07.09.18 10:24 Marek
- 07.09.18 10:34 Grzegorz Niemirowski
- 08.09.18 10:18 Sebastian Biały
- 11.09.18 10:16 Atlantis
Najnowsze wątki z tej grupy
- supercap
- Procesor NMOS i karta CF
- Jak sprawdzic uC
- radyjko znalazłem
- Telewizor przestał widzieć sygnał z anteny
- LED
- System operacyjny dla 6800?
- Przyłączenie działki do sieci elektrycznej
- Działalność nierejestrowana/definicja sprzętu elektronicznego/misie i kolejki
- Smukły, długi ściągacz izolacji do kynaru
- rezystor 3 omy 400W
- [newbie] Jaki multimetr za 2-4 stówy?
- szafka sieciowa
- Raspberry Pi 5 + dyski SATA
- lutownica na węgiel
Najnowsze wątki
- 2024-05-26 O co chodzi?
- 2024-05-26 PJ autobus-tramwaj
- 2024-05-26 Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
- 2024-05-26 cena pięciocyfrowa
- 2024-05-26 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-25 supercap
- 2024-05-25 Sulzbach => Technischer Rollouter (d/m/w) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Interactive/Experience Designer <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => SAP WM Consultant / Execution <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Re: znów ten wrocław