eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAkumulator do wkrętarki › Re: Akumulator do wkrętarki
  • Data: 2015-01-22 04:23:08
    Temat: Re: Akumulator do wkrętarki
    Od: Tornad <t...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wednesday, January 21, 2015 at 4:31:30 PM UTC-5, Adam wrote:
    > > Byłem w podobnej sytuacji i skończyło się regeneracją ogniw tyle że NiMn
    > > zamiast NiCd.
    > > Sprzęt to wiertarka udarowa AEG z inteligentną ładowarką 30-minutową.
    > > Nie ma lekko aby to prosto i tanio na LiIon czy inne przerobić.

    > Qrde, wszystkie akumulatory WP1.2-6 jakie mam, to trupy.
    > Znalazło by się trochę jeszcze żywych wśród SB 3.4-6 lub CP645, ale to
    > już za duże.
    > Więc na razie sobie nie potestuję.
    > Pozdrawiam.
    > Adam
    Czyli w sumie doszedlem do wniosku, ze to nie akumulator do wiertarki jest
    potrzebny tylko raczej nowa wiertarka z nowym akumulatorem.

    Pisze to gdyz rowniez mialem identyczne problemy. Pare lat temu zakupilem
    pudlo w ktorym byla wiertarka, pila tarczowa do drewna, akumulator i
    ladowarka. I drobiazg - kilkuwatowa latarka.

    Wszystko za jedyne 38 dolarow plus podatek czyli niewiele ponad 40 dolarow.
    Po trzech latach akumulator, chociaz uzywany sporadycznie ale zawsze ladowany
    - normalnie padl. Nie wiem co mu sie stalo ale ladowarka odmawia jego
    ladowania razac zoltym swiatelkiem. Pozostalo zakupic nowy akumulator.
    Kosztowal dolarow 50. Sam akumulator, ktory po trzech latach odmowi zasilania.
    Wtedy bede zmuszony zakupic Lijona za jedyne 100 dolarow. Niestety nie
    potrafie przewidziec dlugosci jego zywota.

    Tez myslalem aby dorobic zasilacz sieciowy i olac te ewidentne przekrety
    polegajace na taniosci sprzetu a drozyznie zrodel energii.

    Potem puknalem sie w glowe; przecie gotowa wiertarka sieciowa kosztuje tu 20
    dolarow wiec kombinowc sie nie oplaca.

    A wyrzucic sprzetu, z ktorym sie zaprzyjaznilem - jakos szkoda. Zwlasza, ze np
    wiertarka "ryobi" dostarczyla mi niecodziennych wrazen gdy z wysokosci okolo
    1.5 metra spadla na beton, podskoczyla i... nic absolutnie nic, jej sie nie stanelo.
    Owszem, wiertlo fi 6 sie zlamalo ale wiertarka, ani nie rzegocze, ani zacina,
    nadal chodzi jak nowa. A moj wysluzony blackendeker tez spadl byl raz na
    podloge i dupa w kwiatach, nie udalo sie go reanimowac. Uzwojenie mial wykonane
    z najwyzszej jakosci elektrolitycznie rafinowanego aluminium...

    Pzdr
    Tornad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: