W dniu 2014-03-07 10:07, J.F. pisze:
> Dnia Thu, 6 Mar 2014 22:40:04 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
>> On 2014-03-06, megrimsES <m...@i...pl> wrote:
>>> A jakbyście wiedzieli za ile Orlen kupuje parówy
>>> od Sokołowa i ile tam jest procent mięsa, to byście sobie od razu
>>> zaczęli szukać miejsce na cmentarzu.
>>>
>> Bo z tych parowek to pewnie maja drugie tyle zysku co z paliwa. Zawsze
>> zastanawialem sie jak mozna jesc to gowno i to jeszcze z kawa... O 7 rano...
>
> Kawa akurat na Orlenie dobra.
> A jak wstales o 5 rano bez sniadania, to cos trzeba zjesc, niestety -
> jest co jest.
>
> J.
>
Co do kawy, to w magdonaldzie lepsza

do góry

On Fri, 7 Mar 2014, jerzu wrote:

> W sumie nie są takie złe :) A w te 4% to jakoś nie wierzę, samym
> papierem nie da się oszukać człowieka :))

Pamiętasz akcję po którejś "chorobie wściekłych krów" czy
czegoś tam, kiedy badali, czy konkretnego mięsa nie dodaje
się do innych wyrobów? Nie pomnę, czy szło o koninę czy
jakoś tak.
Bodaj na Islandii testy DNA (które w tym celu stosowali)
wysypały się na jednym wyrobie mięsnym.
Zero tkanki zwierzęcej konkretnie, wyłącznie roślinne
i "chemia" :) Przy badaniu DNA "zero" to musiało być dość
konkretne zero, pewnie nawet nikt z pracowników od tygodni
w palec się nie skaleczył ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu sobota, 8 marca 2014 01:46:39 UTC+1 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Fri, 7 Mar 2014, jerzu wrote:
>
>
>
> > W sumie nie są takie złe :) A w te 4% to jakoś nie wierzę, samym
>
> > papierem nie da się oszukać człowieka :))
>
>
>
> Pamiętasz akcję po którejś "chorobie wściekłych krów" czy
>
> czegoś tam, kiedy badali, czy konkretnego mięsa nie dodaje
>
> się do innych wyrobów? Nie pomnę, czy szło o koninę czy
>
> jakoś tak.
>
> Bodaj na Islandii testy DNA (które w tym celu stosowali)
>
> wysypały się na jednym wyrobie mięsnym.
>
> Zero tkanki zwierzęcej konkretnie, wyłącznie roślinne
>
> i "chemia" :) Przy badaniu DNA "zero" to musiało być dość
>
> konkretne zero, pewnie nawet nikt z pracowników od tygodni
>
> w palec się nie skaleczył ;)
>
>
>
> pzdr, Gotfryd

W każdym jedzeniu chemia a przewidywana długość życia najdłuższa w historii Polski.
Można sprawdzić w necie jak ktoś nie wierzy.

do góry

On Fri, 7 Mar 2014, k...@g...com wrote:

> W każdym jedzeniu chemia a przewidywana długość życia najdłuższa w historii Polski.
Można sprawdzić w necie jak ktoś nie wierzy.

Akurat do tego się nie wtykałem :)
Chodziło wyłącznie o "oszukanie", pozorowanie wytworu mięsopochodnego
faktycznie nie zawierającego mięsa.

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu sobota, 8 marca 2014 10:05:11 UTC+1 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Fri, 7 Mar 2014, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > W każdym jedzeniu chemia a przewidywana długość życia najdłuższa w historii
Polski. Można sprawdzić w necie jak ktoś nie wierzy.
>
>
>
> Akurat do tego się nie wtykałem :)
>
> Chodziło wyłącznie o "oszukanie", pozorowanie wytworu mięsopochodnego
>
> faktycznie nie zawierającego mięsa.
>
>
>
> pzdr, Gotfryd

Nie zwracałem nigdy uwagi na parówki na stacjach. Czy tam napisane że parówka i cena
czy parówka z mięsa i cena. Jakaś połowa ludzi na Ziemi zamiast mięsa odżywia się
soją. Gdyby nie to ze strasznie się po niej pierdzi to i ja od czasu do czasu bym coś
sojowego zjadł. Niektóre potrawy sojowe są smaczne. A sojowe podróby typowo mięsnych
wyrobów niewiele różnią się w smaku od ich pierwowzorów.

do góry

Użytkownik megrimsES m...@i...pl ...

>>
> Co do kawy, to w magdonaldzie lepsza

Chyba żartujesz...

do góry

W dniu 06.03.2014, 12:06, anacron pisze:
> Kiedyś dostałem, dawało to 4gr zniżki na litrze, zniżkę
> na bułki ze Słowacji i kilka innych. Później została tylko zniżka na
> paliwo, teraz z 4gr stopiło mi się to na 1GR, a Pan za mną nie miał
> wcale. Jak się dowiedzieliśmy, zależy to od ilości tankowanego paliwa.
> Tym oto sposobem Orlen może moim skromnym zdaniem włożyć sobie tą kartę
> w dupę. :)
>

A wydawaloby sie, ze duzo jezdzisz...
Ja na biznestanku mam 8gr na Orlenie i Bliskiej.

do góry

W dniu 2014-03-06 23:15, megrimsES pisze:
> W dniu 2014-03-06 12:06, anacron pisze:
>> Kiedyś dostałem, dawało to 4gr zniżki na litrze, zniżkę
>> na bułki ze Słowacji i kilka innych. Później została tylko zniżka na
>> paliwo, teraz z 4gr stopiło mi się to na 1GR, a Pan za mną nie miał
>> wcale. Jak się dowiedzieliśmy, zależy to od ilości tankowanego paliwa.
>> Tym oto sposobem Orlen może moim skromnym zdaniem włożyć sobie tą kartę
>> w dupę. :)
>>
>
> Mnie kiedyś powiedzieli, że jak mam kilka aut, to wystarczy jedna
> karta. Potem powiedzieli, że jenak musi być kilka kart jak jest kilka
> aut, ale te ileś-tam litrów będzie się kumulowalo. Na końcu wyszło,
> że chuja - żadnych zniżek, bo to każde auto indywidualnie musi spalić
> 500l miesięcznie. Od tego czasu przestałem tankować na orlenie,
> bo to złodziejska firma. A było to na samym początku akcji z
> biznes-srankiem. A jakbyście wiedzieli za ile Orlen kupuje parówy
> od Sokołowa i ile tam jest procent mięsa, to byście sobie od razu
> zaczęli szukać miejsce na cmentarzu.
Dopytałem u źródeł. To Indykpol dostarcza wyroby parówkopodobne
orlenowi, a nie Sokołów. Sokołów przepraszam. Ale też ma 4% mięsa.

do góry