ąćęłńóśżź wrote:
> Pamiętam, że bodajże w lutym 1994 cennik się mocno zmienił - abonenci Centka
przestali płacić za odbieranie połączeń.
>
> Opłata aktywacyjna wynosiła równowartość w PLZ około 1 tysiąca (dolarów), aparat
telefoniczny "duża cegła" drugie około tysiąc
> (dolarów - im mniejszy aparat, tym był droższy) - razem jakieś 5-6 milionów starych
złotych, do tego jeszcze sporo grosza za montaż
> zestawu w aucie (zwykle "autoryzowany" szwagier paniętki z salonu ;))
>

W 1992 roku dolar kosztował jakieś 11,5 tys PLZ, więc na pewno całość
nie kosztowała 5-6 milionów, a dużo więcej.
Moja pierwsza motka model kaloryfer w 1994 roku kosztowała jakieś 36 mln
:-) I to w promocji :-P No i oczywiście w leasingu ;)

M.