eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDziwne rozładowanie Li-Ion › Re: Dziwne rozładowanie Li-Ion
  • Data: 2016-04-30 18:29:33
    Temat: Re: Dziwne rozładowanie Li-Ion
    Od: AlexY <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    BaSk pisze:
    > W dniu 2016-04-29 o 18:39, Zenek Kapelinder pisze:
    >> Nie wiem jaki ma zwiazek to co napisales z tym co napisalem.
    >>
    >
    >
    > Jako że masz irytujący zwyczaj nie-pozostawiania cytatu, (a i w ogóle
    > jakiegokolwiek śladu, który by wskazywał z-kim-i-czym polemizujesz) to
    > dodam wypowiedź, do której się tak enigmatycznie odnosisz:
    >
    > W dniu 2016-04-29 o 17:23, AlexY pisze:
    > >
    > > Progi odcięcia są ustawialne np w fazie produkcji tudzież programowalne.
    >
    > Nnno, skoro nie widzisz związku, to nic dziwnego że:
    >
    > W dniu 2016-04-29 o 16:54, Zenek Kapelinder pisze:
    > > W 134 procentach jestem pewny ze to zgon akumulatorka. Jak jest zgon
    > > elektroniki akumulatorka to nie naladujesz i nie rozladujesz. Rocznie
    > > zuzywam ze trzy akumulatorki. Przez trzy lata zlapalem troche
    > > doswiadczenia w tej materi.
    > >
    >
    > Najwyraźniej przez te (ile??) trzy lata - nauka Ci wciąż szła w las!
    > Zrozum, że zawarta w obudowie baterii ogniw elektronika - ma za zadanie
    > odciąć możliwość dalszego ich rozładowania _zanim_ napięcie spadnie
    > poniżej dopuszczalnego poziomu. I tak "odcięty" pakiecik na swych
    > zewnętrznych zaciskach wykazuje wtedy _całkowity_brak_ napięcia, choć w
    > ogniwach drzemie jeszcze deczko mAh-in ;)
    > Czyli przez te lata ciężkiej, acz bezskutecznej nauki - zapewne
    > wyrzuciłeś do kosza (ile? Dziewięć?) kilka całkiem sprawnych aku! Ale to
    > i tak lepiej, niż dzieciaki przyjaciela, które mi "zutylizowały" zestaw
    > akumulatorków, "bo się rozładował" (były prawie nowe)...
    >
    > A gdy już coś tu skrobnąłem, to przy okazji spytam o górne napięcie dla
    > ładowania ogniw Li-Ion, bo tu:
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jono
    wy
    > - jest powyżej "napięcia znamionowego" jedynie opisany reżim
    > prądowy, na który nie mam wpływu. Otóż mam możliwość skorzystania albo z
    > "szybko~", albo "wolno~ładowarki", wbudowanej (tej drugiej) w urządzenie
    > korzystające z danego akumulatorka. Zarówno ta druga, jak i pierwsza
    > "sypią" do ogniwa (jak na moje wyczucie) chyba zbyt dużo. Bo miernik
    > (chińszczyzna) podaje nawet i 4,24 V, zaś producent (taż żółty) jako
    > znamionowe dla ogniwa informuje 3,7 V (choć Wiki 3,6).
    >
    > No i mam pytanie do starych wyjadaczy: nie za bardzo chce mi się
    > dorabiać pomiar natężenia, tym bardziej, że mój badziewiasty multimetr
    > pewnie i tak amperów za dokładnie nie poda, więc chciałbym poprzestać na
    > pomiarze napięcia. Ile V to będzie już "wystarczy", a od kiedy "zacząć
    > się bać"?


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: