Użytkownik Darek napisał:
> Mam łącze Internet DSL 512 od 3 tygodni i od samego początku modem
> dostarczony przez TPSA zawiesza się conajmniej raz dziennie. 6 krotnie
> zgłaszałem usterkę w POLPAKU-u za każdym razem podobno coś poprawiano ale
> rezultatu nie ma do tej pory. Mam w związku z tym pytanie: Czy ktoś miał już
> takie problemy i jak się to zakończyło?

ja miałem
od 2 miesięcy

telefony dwa razy dziennie do infolini nie ceh mi się o tym gadać.

Trzeba zrobić tak:

zadzownić do polpaku. nadadzą ci numer zgłoszenia.
zadzonić od razu pod 9424 (zgłosznie awarii)
zapytają cię o numer z polpaka.

następnego dnia przychodzi Pan i robi pomiary na lini.
striwerdza, ze linia jest piękna i czysta, ale przekaze sprawę do
fachowców od polaku.
następnego dnia trzeba zadzwonić do 9224 z opierdalem ile trwa
rozpatrzenie awarii. Pani grzecznie stwierdzi, zę u niej w kartotece
cały czas masz awarię i trzeba czekać.
Dzwonisz jeszcze dwa razy. W końcu Pan (pewnie inna) stwierdza, że
przekaże jeszcze raz jako PILNE.

następnego dnia przychodzą technicy z Polpaku (pewni ci sami, co ci
zakładali modem). Podłączają laptopa, konfigurują i mówią, że działa.
Wteyd to do nich, zę TERAZ działa, ale sie zawiesiło dwa razy dzisiaj.

Powinni to zgłosić dalej (oni będą wiedzieć do kogo). I powiedzą że
oddzwonią. Oddzownią i powiedzą, że w głownym Polpaku sprawdzili i:
modem jest sprawny, port na DSLamie jest sprawny i wszystkiemu winna
jest tłumliwość linii ... bo ... panowie od kabli sprawdzają na prądzie
stałym, a dla DSL-a trzeba sprawdzać na zmiennym i że zmienią parę w
centrali.
Po godzinie modem się wiesza (zmieniają parę) i od tą już chodzi.

tyle mojej historiii.

acha w podawania zgłoszenia na 9224 ważne jest podanie, że modem się
zawiesza "często i regularnie" - to chyba jakieś ich słowo kluczowe.

I ważne: nie wolno opierdalać panów co przyjdą z polaka do ciebie. Od
nich zalezy jak szybko puszczą sprawę dalej.

Wojtek