eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kierunkowskazy na rondzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 98

  • 11. Data: 2012-04-30 21:33:58
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Mikolaj Jopczynski" <m...@g...com> napisał w
    wiadomości news:jnm3r3$mhu$1@inews.gazeta.pl...
    > Logika podpowiada, ze jak stoisz na pasie do skretu w lewo, to kierunek
    > nie jest potrzebny, ale z 2 strony - zmieniasz kierunek ruchu - tak samo
    > jest jak wjezdzasz na rondo - to przeciez jest "skrzyzowanie" z ruchem
    > okreznym...

    jak pojedziesz drogą jednokierunkową, która jest długim zakrętem w lewo i
    odchodzą od niej drogi podporząkowane w prawo , to bez względu ine będzie
    miała pasów ruchu .. będziesz miał na niej włączony lewy kierunkowskaz, bo
    jestes na zakręcie, czy będziesz włączał prawy kierunek jak będziesz ją
    opuszczał wjeżdzając w podporządkowaną drogę w prawo?


    --
    Pozdrawiam
    Kuba (aka cita)
    gg 1461968
    Dwa ogony - Irma, Myszka.

    A4 B5, FJ1100N
    Sprzedam Volvo FL618
    http://allegro.pl/show_item.php?item=2266077365


  • 12. Data: 2012-04-30 21:36:42
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1uxudhgidtpav.1qsexityah1er$.dlg@40tude.net...
    > Bo mnie sie wydawalo ze byl przepis nakazujacy sygnalizowac zamiar skretu
    > przed skrzyzowaniem i nakazujacy sie ustawic na odpowiedniej czesci jezdni
    > przed skretem w lewo.

    tylko, ze na rondzie NIE MOŻNA skręcić w lewo. Można skręcić w prawo na
    jednym z kolejnych, następujących po sobie skrzyżowań w prawo. Wlasnei
    dlatego nie używamy lewego kierunku, tylko prawy (no chyba, ze zmieniasz
    pasi ruchu, ale to nie ma większego związku z samym rondem jako takim).

    Pasy ruchu i oznakowanie poziome przed rondem jest tylko dla porządku, a
    dokłądnie dla debili, któzy nie mają pojęcia, którym pasem jechać, zeby
    opuścić rondo na wlaściwym zjeździe.


    --
    Pozdrawiam
    Kuba (aka cita)
    gg 1461968
    Dwa ogony - Irma, Myszka.

    A4 B5, FJ1100N
    Sprzedam Volvo FL618
    http://allegro.pl/show_item.php?item=2266077365


  • 13. Data: 2012-04-30 21:40:50
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "TDQ" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jnmngk$6sq$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>
    >> Czyli przed rondem w prawo, na rondzie w lewo, a przed zjazdem znow w
    >> prawo
    >> migamy :-)
    >>
    > Przykladowy zjazd z ronda na trzecim zjezdzie (inaczej - skret w lewo) na
    > drodze wielopasmowej:


    ni chu chu... bo tylko w warunkach idealnych. Normalnie ronda mogą mieć
    różne kształty i trzeci zjazd wcale nie musi znajdować sie po 270stopniach.
    Dlatego włączanie kierunku przed rondem jest bez sensu. Migasz przed
    opuszczeniem ronda prawym kierunkiem - i to jest jedyna sygnalizacja, która
    nie pozostawia żadnych wątpliwości, gdzie masz zamiar jechać, nie ma też
    znaczenia jaki kształt będzie miało rondo i na tym polega problem.
    Wszyscy uważają, ze rondo to okrąg z czterema odnogami, a wcale tak być nie
    musi, wiec przepis musi być na tyle uniwersalny, zeby nie pozostawiał
    wątpliwości.
    Kiedy ludzie przestaną traktować rondo jako okrągłą wysepkę, nagle jasne
    stanie sie dlaczego na rondzie nie skręcamy w lewo, tylko w prawo na
    wybranym zjeździe, wtedy też włączamy kierunek.


    --
    Pozdrawiam
    Kuba (aka cita)
    gg 1461968
    Dwa ogony - Irma, Myszka.

    A4 B5, FJ1100N
    Sprzedam Volvo FL618
    http://allegro.pl/show_item.php?item=2266077365


  • 14. Data: 2012-04-30 22:35:26
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: V-Tec <v...@u...gazeta.pl>

    W dniu 2012-04-30 15:15, AZ pisze:
    > To ja już wolę tych migających cały czas w lewo niż śmierdzących leni
    > którym się nie chce mrugnąć gdy zjeżdżają - to patrząc z perspektywy
    > wjeżdżającego.

    http://mistrzowie.org/219393/Fala-w-Japonii :))


  • 15. Data: 2012-04-30 23:41:09
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 30 Apr 2012 21:36:42 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> Bo mnie sie wydawalo ze byl przepis nakazujacy sygnalizowac zamiar skretu
    >> przed skrzyzowaniem i nakazujacy sie ustawic na odpowiedniej czesci jezdni
    >> przed skretem w lewo.
    >
    > tylko, ze na rondzie NIE MOŻNA skręcić w lewo. Można skręcić w prawo na
    > jednym z kolejnych, następujących po sobie skrzyżowań w prawo.

    Ale to sie nie nazywa "ciag skrzyzowan o ruchu okreznym", tylko
    "skrzyzowanie o ruchu okreznym". Jedno skrzyzowanie ;-)


    J.


  • 16. Data: 2012-05-01 00:26:12
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 30 Apr 2012, Artur Maśląg wrote:

    > Konwencja wiedeńska też tak mówi o sygnalizacji zmiany kierunku ruchu.

    Owszem, tyle, że sygnalizacja dotyczy "kierunku ruchu" własnie, a nie
    kierunku wyjechania ze skrzyżowania.
    Wjeżdżajac na rondo gdzies skręcasz czy (jeszcze!) "jedziesz swoja
    droga", tak jak przy pokonywaniu zakrętu?

    A jesli przy wjezdzie na "normalne" skrzyżowanie, na którym sa dwa
    pasy do skrętu w lewo, zmieniasz pas ze skrajnie lewego na ten bardziej
    wewnętrzny, to zostawisz lewy migacz? (rondo to taki własnie przypadek,
    między wjazdem a wyjazdem jest więcej miejsc przecięcia kierunków
    ruchu, nic to że "zaplanowanych").
    Wymóg czytelnej sygnalizacji jest jasny - sygnalizujemy zamiar, ale
    tego co zrobimy w pierwszej kolejnosci, a nie "kiedys po tym co zrobimy
    teraz".

    > Zupełnie nie wiem skąd ten opór przed poprawną i czytelną sygnalizacją
    > zmiany kierunku ruchu.

    Tak dla jasnosci - IMO ta pani sygnalizuje poprawnie i czytelnie:
    http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI
    (poprawnosć sygnalizacji dotyczy tego, że sygnalizuje niepoprawny manewr,
    pozostali przynajmniej wiedza czego się spodziewac)

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2012-05-01 00:31:36
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 30 Apr 2012, V-Tec wrote:

    > http://mistrzowie.org/219393/Fala-w-Japonii :))

    Cóż, szacunek - zadziałał odruch.

    pzdr, Gotfryd


  • 18. Data: 2012-05-01 10:02:31
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: Jarek Pudelko <j...@U...boxnet.ceti.pl>

    W dniu 2012-04-30 21:33, Kuba (aka cita) pisze:

    > jak pojedziesz drogą jednokierunkową, która jest długim zakrętem w lewo
    > i odchodzą od niej drogi podporząkowane w prawo , to bez względu ine
    > będzie miała pasów ruchu .. będziesz miał na niej włączony lewy
    > kierunkowskaz, bo jestes na zakręcie, czy będziesz włączał prawy
    > kierunek jak będziesz ją opuszczał wjeżdzając w podporządkowaną drogę w
    > prawo?

    Heh, nie martw sie. Nagle bedzie tam znak, ze droga glowna skreca w
    prawo (w ktoras z przecznic) i ktos NAPEWNO skreci w prawo bez kierunku
    bo przeciez jedzie glowna... :)

    --
    jarek


  • 19. Data: 2012-05-01 13:00:44
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-05-01 00:26, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 30 Apr 2012, Artur Maśląg wrote:
    >
    >> Konwencja wiedeńska też tak mówi o sygnalizacji zmiany kierunku ruchu.
    >
    > Owszem, tyle, że sygnalizacja dotyczy "kierunku ruchu" własnie, a nie
    > kierunku wyjechania ze skrzyżowania.

    A jaka jest różnica, skoro faktycznie dokonujemy zmiany kierunku ruchu?

    > Wjeżdżajac na rondo gdzies skręcasz czy (jeszcze!) "jedziesz swoja
    > droga", tak jak przy pokonywaniu zakrętu?

    To zależy od topologii skrzyżowania.

    > A jesli przy wjezdzie na "normalne" skrzyżowanie, na którym sa dwa
    > pasy do skrętu w lewo, zmieniasz pas ze skrajnie lewego na ten bardziej
    > wewnętrzny, to zostawisz lewy migacz? (rondo to taki własnie przypadek,
    > między wjazdem a wyjazdem jest więcej miejsc przecięcia kierunków
    > ruchu, nic to że "zaplanowanych").

    Rondo to skrzyżowanie a nie "taki własnie przypadek".

    > Wymóg czytelnej sygnalizacji jest jasny - sygnalizujemy zamiar, ale
    > tego co zrobimy w pierwszej kolejnosci, a nie "kiedys po tym co zrobimy
    > teraz".

    LOL - a na tym rondzie to np. teraz skręcamy w lewo, czy kiedyś w
    przyszłości?

    >> Zupełnie nie wiem skąd ten opór przed poprawną i czytelną sygnalizacją
    >> zmiany kierunku ruchu.
    >
    > Tak dla jasnosci - IMO ta pani sygnalizuje poprawnie i czytelnie:
    > http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI
    > (poprawnosć sygnalizacji dotyczy tego, że sygnalizuje niepoprawny manewr,
    > pozostali przynajmniej wiedza czego się spodziewac)

    Żeś sobie przykład wybrał.


  • 20. Data: 2012-05-01 15:56:11
    Temat: Re: Kierunkowskazy na rondzie
    Od: Lort <b...@g...w.ua>

    Kto: Gotfryd Smolik news Gdzie: pl.misc.samochody
    Kiedy: 1 maj 2012, 00:26:12

    > On Mon, 30 Apr 2012, Artur Maśląg wrote:
    >> Konwencja wiedeńska też tak mówi o sygnalizacji zmiany kierunku ruchu.
    > Owszem, tyle, że sygnalizacja dotyczy "kierunku ruchu" własnie, a nie
    > kierunku wyjechania ze skrzyżowania.

    "Kierunku jazdy". :-)
    Śmiem wnioskować o przyjęcie terminologii, w myśl której kierunki ruchu
    będą wyznaczane przez infrastrukturę tudzież oznakowanie, a kierunek
    jazdy przez kierownika konkretnego pojazdu. Różnica subtelna, ale chyba
    zgodna z tym, co w PORD nabroili, mimo że zapomniało im się zdefiniować
    kilku rzeczy.


    > Wjeżdżajac na rondo gdzies skręcasz czy (jeszcze!) "jedziesz swoja
    > droga", tak jak przy pokonywaniu zakrętu?

    Sęk w tym, że w naszych warunkach "rondo" jest w gruncie rzeczy sporym
    uogólnieniem. Pierwsze z brzegu trzy przykłady skrzyżowań opatrzonych
    stosownym znakiem, tyle że przez każde z nich przejeżdża się jednak
    trochę inaczej:

    1. http://g.co/maps/ugg4t
    2. http://g.co/maps/e5d2j
    3. http://g.co/maps/fmtys

    W pierwszym przypadku lewy kierunek włączony przed wjazdem na rondo
    może faktycznie wywołać małe zakłopotanie u kogoś, kto na tym rondzie
    już się znajduje (troszkę dalej), szczególnie jeśli jest świeżo po
    obejrzeniu tego filmu z panią "czytelnie sygnalizującą swój zamiar".
    Natomiast brak prawego kierunkowskazu przy zjeździe ma prawo wkurzyć
    kogoś, kto właśnie czeka na wjazd. I jak dla mnie, to zmiana kierunku
    jazdy następuje tutaj właśnie przy zjeździe z ronda.

    Drugi przypadek jest rondem zrobionym wg mnie "na siłę" i tutaj jak
    najbardziej jest możliwość zmiany kierunku jazdy w lewo przez pojazd
    będący już na skrzyżowaniu (skręt w lewo ze środkowego pasa jadąc z
    prawej strony ekranu -- taki fajny natłok wyrazów, że musiałem to
    napisać). W każdym razie tutaj, poza skrętami w prawo, sygnalizacja
    samego zjazdu z ronda jest zbędna.

    W trzecim natomiast, kierunek jazdy wybierasz przed wjazdem na rondo
    i tutaj dla odmiany zjazd z niego z włączonym prawym kierunkowskazem
    może spowodować nadmierną nerwowość u kierowcy, który o rondo jedynie
    się "ociera".

    I jak wy chcecie dojść do ładu pisząc o jakimś abstrakcyjnym "rondzie"?


    > Tak dla jasnosci - IMO ta pani sygnalizuje poprawnie i czytelnie:
    > http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI
    > (poprawnosć sygnalizacji dotyczy tego, że sygnalizuje niepoprawny manewr,
    > pozostali przynajmniej wiedza czego się spodziewac)


    --
    Llort

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: