W dniu 22.04.2017 o 13:46, Jacek Maciejewski pisze:

> Widziałeś kij o jednym końcu? Sorry ale nie po raz pierwszy zdradzasz
> braki w myśleniu.

Widziałem niejednokrotnie - policjant zatrzymał mnie do kontroli za
niemanie świateł i nawet papierów nie wypełniał - nic - po prostu
powiedział i życzył szerokiej drogi. Innym razem mi po prostu mrugnął
(również niemanie ściateł). Trzecim razem coś co pewnie cię przyprawi o
zawał - zjeżdzałem o tu
https://www.google.pl/maps/@52.1890747,20.961264,3a,
75y,148.02h,67.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sbBc89IPBkpqT4
Hl039zePg!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl
w Radarową - na pasach na wprost korek bo wszyscy na Mordor jadą a ja
stoję z kierunkiem w prawo odzielony ciągłą od pustego pasa. Radiowóz na
prawym mnie puścił przez tą ciągłą. Nie wiedziałem podpucha ale
pojechałem mówiąc sobie, ze w razie czego zapłacę mandat i powiem im co
o nich myślę. Nie - to nie była podpucha - masz swój jednostronny kijek.
Po prostu nie jesteś w stanie tego nawet dojrzeć, bo jesteś homo sovieticus.

> Odrób lekcję - opracuj swoją definicję słowa
> "państwo".

Ty odrób swoja i powiedz jak to jest, że nawet w postsowieckiej Gruzji
się da a u nas nie.

> PS. HINT- od słowa "jebać" nie stajesz się mądrzejszy.

Może napisz coś merytorycznego, bo trochę argumentów tam było - na dzień
dobry jak to jest, że w Niemczech "Ordnung muss sein" wszyscy łażą na
czerwonym (na oczach policji) i im się bezpieczeństwo od tego nie
zawala. Taki dysonans poznawczy...

I czemu sędzia miała inne zadanie, na temat jak to mandatyu zapewniają
bezpieczeństwo i dla podkreślenia swojego zdania zadbała wprost aby pani
funkcjonariuszka już o bezpieczeństwo obywateli nie dbała.

Shrek