eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Niewyrywalna kotwa ziemna.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 21. Data: 2011-10-18 12:59:39
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 17 Oct 2011 20:39:06 +0200, PeJot napisał(a):

    >> Czy jeżeli przyczepię do tego wyciągarkę samochodową, to mam szansę
    >> pociągnąć 500 kg kamień ? Nie wyrwie się z ziemi ?
    >
    > No, jak Pluton coś takiego kombinuje, Matka Ziemia jest w
    > niebezpieczeństwie :)

    Albo chce ten kamień przedestylować ;)

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 22. Data: 2011-10-18 14:28:55
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Maseł <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-10-18 14:59, Borys Pogoreło pisze:
    > Dnia Mon, 17 Oct 2011 20:39:06 +0200, PeJot napisał(a):
    >
    >>> Czy jeżeli przyczepię do tego wyciągarkę samochodową, to mam szansę
    >>> pociągnąć 500 kg kamień ? Nie wyrwie się z ziemi ?
    >>
    >> No, jak Pluton coś takiego kombinuje, Matka Ziemia jest w
    >> niebezpieczeństwie :)
    >
    > Albo chce ten kamień przedestylować ;)
    >

    Grupowa degustacja poprzedniego destylatu jeszcze sie nie odbyla, wiec i
    na plutonowy destylat z kamienia tez chwile poczekamy...

    Pozdro

    Maseł


  • 23. Data: 2011-10-18 17:28:40
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: venioo <p...@o...eu>

    W dniu 2011-10-16 18:21, pluton pisze:
    > Witam,
    >
    > co sądzicie o takim pomyśle: trójkąt równoboczny z jakiegoś słusznego
    > kątownika (niech będzie blacha 6-8 mm, ramię 4-5 cm), o długości boku
    > ok. 80 cm.
    > W każdym wierzchołku ok. 20 cm kawałek równie słusznego płaskownika,
    > przyspawanego prostopadle to płaszczyzny trójkąta. Te płaskowniki będą
    > wbijane w ziemię tak, aby trójkąt leżał na ziemi. Wszystkie 'płaskie strony'
    > skierowane w jedną stronę tak, aby zapierały się podczas ciągnięcia
    > siłą skierowaną prostopadle do płaskiej strony, równoległą do powierzchni
    > ziemi.
    >
    > Wszystko to przyciśnięte 200-litrową beczką napełnioną wodą.
    >
    > Czy jeżeli przyczepię do tego wyciągarkę samochodową, to mam szansę
    > pociągnąć 500 kg kamień ? Nie wyrwie się z ziemi ?
    >
    >

    A nie byloby latwiej postawić flaszke jakiemuś sąsiadowi co ma
    tylnonapedowego diesla z hakiem? Do haka szerokie pasy zapinasz, owijasz
    wkolo kamien - szybciej, taniej i bez kombinacji wielkiej.

    Pzdr

    --
    venioo
    GG:198909


  • 24. Data: 2011-10-18 19:14:33
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Adampio <a...@o...pl>

    W dniu 2011-10-16 18:21, pluton pisze:
    > jeżeli przyczepię do tego wyciągarkę samochodową,

    Wyciągarkę "luzem" czy na automobilu?


  • 25. Data: 2011-10-19 04:45:45
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: "Tornad" <w...@a...com>

    > Witam,

    >

    > co sądzicie o takim pomyśle: trójkąt równoboczny z jakiegoś słusznego

    > kątownika (niech będzie blacha 6-8 mm, ramię 4-5 cm), o długości boku

    > ok. 80 cm.

    > W każdym wierzchołku ok. 20 cm kawałek równie słusznego płaskownika,

    > przyspawanego prostopadle to płaszczyzny trójkąta. Te płaskowniki będą

    > wbijane w ziemię tak, aby trójkąt leżał na ziemi. Wszystkie 'płaskie strony'

    > skierowane w jedną stronę tak, aby zapierały się podczas ciągnięcia

    > siłą skierowaną prostopadle do płaskiej strony, równoległą do powierzchni

    > ziemi.

    > Wszystko to przyciśnięte 200-litrową beczką napełnioną wodą.

    > Czy jeżeli przyczepię do tego wyciągarkę samochodową, to mam szansę

    > pociągnąć 500 kg kamień ? Nie wyrwie się z ziemi ?

    O ile pamietam jestes nalogowym majsterklepka. Ja zreszta tez.
    Mam kilka pytan albo watpliwosci. Jak okreslilec te mase na 500 kg?
    Bo jesli na oko to zapewne blednie. Kamien ma ciezar gatunkowy okolo 2.5 tony
    na m3. Zatem Twoj to maly kamyczek o objetosci 200 litrow. Wybacz ale ja stary
    taki kamyk spoko przesune "sposobem"; dwoma mocnymi zerdziami drewnianymi. Na
    dluzsza mete trzeba uzyc zegotki o uciagu rzedu 250 kg. Jesli ten kamyczek
    lezy na rownym. Jesli jest wkopany i trzeba go ciagnac uniesc, to maksymalna
    sila bedzie rowna jego ciezarowi.
    Sile pozioma, reakcje, rzedu pol tony mozesz latwo uzyskac wiercac wiertlem w
    gruncie dziure o srednicy okolo 15-20 cm i glebokosci rzedu 1.2 m wstawiajac w
    nia okraglak, belke drewniana o srednicy okolo 15 cm, ktora po wlozeniu do
    dziury nalezy obsypac troche zageszczonym piachem.
    To wszystko na oko oczywiscie ale podane wartosci moga byc tylko zanizone
    czyli w rzeczywistosci sily odporu takiej kotwy beda wieksze a potrzebnego
    uciagu kamienia mniejsze.
    Zatem nie musisz spawac jakiejs superspecjal konstrukcji kotwiacej, ktorej
    opor jest bardzo trudno policzyc gdyz do tego musialbym miec kilka danych
    gruntu jak rodzaj i jego wytrzymalosc na scinanie, tzn. kat tarcia
    wewnetrznego i kohezji oraz gestosc. Gleba, przypowierzchniowa warstwa - grunt
    naruszony, ma kilkakrotnie mniejsza wytrzymalosc na parcie bierne od gruntu
    rodzimego o strukturze nienaruszonej.
    Zatem moze zamiast tej konstrukcji korzystniej bedzie zmajstrowac wiertlo do
    gruntu?
    Powodzenia
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 26. Data: 2011-10-19 06:29:41
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 18.10.2011 19:28, venioo pisze:
    >
    > A nie byloby latwiej postawić flaszke jakiemuś sąsiadowi co ma
    > tylnonapedowego diesla z hakiem?

    Wyjaśnij proszę, dlaczego to ma być tylnonapędowy, czemu akurat diesel,
    i na jaką cholerę mu hak?


  • 27. Data: 2011-10-19 07:12:18
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Maseł <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-10-19 08:29, Albercik pisze:
    > W dniu 18.10.2011 19:28, venioo pisze:
    >>
    >> A nie byloby latwiej postawić flaszke jakiemuś sąsiadowi co ma
    >> tylnonapedowego diesla z hakiem?
    >
    > Wyjaśnij proszę, dlaczego to ma być tylnonapędowy, czemu akurat diesel,
    > i na jaką cholerę mu hak?

    od konca:
    1) gdzies ten sznurek musisz przywiazac - zamiast haka mozesz wiazac do
    antenki albo do klamki...
    2) cos o momencie obrotowym na niskich i bardzo niskich obrotach
    (ruszanie z tym kamyszkiem na haku...)
    3) a teraz przywiaz ten kamyk do haka, i zacznij jechac - przod pojdzie
    do gory i w przednionapedowcu stracisz kontak kol ciagnacych z
    podlozem... :-)

    Pozdro

    Maseł


  • 28. Data: 2011-10-19 09:17:23
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Orzel <r...@w...pl>

    W dniu 2011-10-19 09:12, Maseł pisze:
    > W dniu 2011-10-19 08:29, Albercik pisze:
    >> W dniu 18.10.2011 19:28, venioo pisze:
    >>>
    >>> A nie byloby latwiej postawić flaszke jakiemuś sąsiadowi co ma
    >>> tylnonapedowego diesla z hakiem?
    >>
    >> Wyjaśnij proszę, dlaczego to ma być tylnonapędowy, czemu akurat diesel,
    >> i na jaką cholerę mu hak?
    >
    > od konca:
    > 1) gdzies ten sznurek musisz przywiazac - zamiast haka mozesz wiazac do
    > antenki albo do klamki...
    > 2) cos o momencie obrotowym na niskich i bardzo niskich obrotach
    > (ruszanie z tym kamyszkiem na haku...)
    > 3) a teraz przywiaz ten kamyk do haka, i zacznij jechac - przod pojdzie
    > do gory i w przednionapedowcu stracisz kontak kol ciagnacych z
    > podlozem... :-)
    >
    > Pozdro
    >
    > Maseł
    >

    A to nie można
    a) przywiazać do ucha do holowania?
    b) ruszyć z większymi obrotami na pół-sprzęgle?
    c) cofać?

    Pozdrawiam
    Orzeł


  • 29. Data: 2011-10-20 08:08:52
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>

    W dniu 2011-10-19 06:45, Tornad pisze:
    >> Witam,

    > Mam kilka pytan albo watpliwosci. Jak okreslilec te mase na 500 kg?
    > Bo jesli na oko to zapewne blednie. Kamien ma ciezar gatunkowy okolo 2.5 tony

    Albo nawet ponad 3 t/m3 w zależności od minerału (np. wapień 1.7-2.8,
    piaskowiec 2.1-2.5, granit 2.6-2.7, bazalt 2.8-3.3)

    > Zatem moze zamiast tej konstrukcji korzystniej bedzie zmajstrowac wiertlo
    > do gruntu?

    Słusznie prawisz. Albo - góralskim sposobem - zamiast wyciągać ten
    kamień, może lepiej go zakopać. No chyba, że do czegoś potrzebny.

    Pozdr,
    --
    ŁK


  • 30. Data: 2011-10-20 10:42:22
    Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
    Od: venioo <p...@o...eu.WYTNIJTO>

    W dniu 2011-10-19 11:17, Orzel pisze:
    > W dniu 2011-10-19 09:12, Maseł pisze:
    >> W dniu 2011-10-19 08:29, Albercik pisze:
    >>> W dniu 18.10.2011 19:28, venioo pisze:
    >>>>
    >>>> A nie byloby latwiej postawić flaszke jakiemuś sąsiadowi co ma
    >>>> tylnonapedowego diesla z hakiem?
    >>>
    >>> Wyjaśnij proszę, dlaczego to ma być tylnonapędowy, czemu akurat diesel,
    >>> i na jaką cholerę mu hak?
    >>
    >> od konca:
    >> 1) gdzies ten sznurek musisz przywiazac - zamiast haka mozesz wiazac do
    >> antenki albo do klamki...
    >> 2) cos o momencie obrotowym na niskich i bardzo niskich obrotach
    >> (ruszanie z tym kamyszkiem na haku...)
    >> 3) a teraz przywiaz ten kamyk do haka, i zacznij jechac - przod pojdzie
    >> do gory i w przednionapedowcu stracisz kontak kol ciagnacych z
    >> podlozem... :-)
    >>
    >> Pozdro
    >>
    >> Maseł
    >>
    >
    > A to nie można
    > a) przywiazać do ucha do holowania?
    > b) ruszyć z większymi obrotami na pół-sprzęgle?
    > c) cofać?
    >

    Mozna, jednak z doswiadczenia wiem, ze bardziej gladko idzie tak jak
    napisalem*, kamien bedzie z glowy w 2min. a reszte czasu mozna poswiecic
    na browarka z sasiadem.

    *Dokladnie z tych powodow, o ktorych napisal Maseł


    --
    venioo
    gg:198909

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: