W dniu 2015-04-23 o 17:22, JoteR pisze:
> " (c)RaSz" napisał:
>
>> Najlepszym rozwiązaniem, jak sądzę, będzie kupno używanego, np.
>> poleasingowego,
>> albo nawet jeszcze starszego. Za 2 stówki nabędzie się coś, co w tej
>> roli
>> posłuży jeszcze ładne parę latek!
>
> O ile pacjent, badany/leczony za pomocą - cytuję: "aparatury
> medycznej" podłączonej do złoma za "2 stówki" aż tak długo pożyje ;->
>

ale to jest maszynka w gabinecie okulistycznym jak dobrze przeczytałem,
a nie rozrusznik serca.
Więc jaki problem z tym "złomem". Poza tym kiedyś to się robiło porządny
sprzęt. Maszyna do rezonansu chodzi na SGI Octane i ma się dobrze,
pacjenci się badają.
Kupić poleasingowego Della Latitude na ten przykład i tyle.
Stacjonarne Dell w obudowie desktop albo SFF też niewiele miejsca
zajmują, taki Optiplex 780 niewielkie pieniądze kosztuje, postawić obok
przy biurku, klawiatura bezprzewodowa do tego i jakiś fajny monitor i
powinno być ok.


--
Irokez

do góry

Użytkownik "Doxent" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5537e2a2$0$8371$65785112@news.neostrada.pl...
> lub przynajmniej grafikę i lan.

Lan to nie problem bo można wstawić jakąś starą sieciówkę 10/100 na USB.

> Chodzi o obsługę aparatury medycznej w gabinecie okulistycznym dla której
> nie ma sterowników pod żaden nowszy system.

Może te od XP zadziałają pod Win7 (choć tu jest ryzyko bo biorąc pod uwagę
zastosowanie sprzętu to nawet jak będzie działać w 99% sprawnie to ten
ostatni 1% może być powodem spraw sądowych).

> Stacjonarny nie wchodzi w grę ze względu na brak miejsca

To jakiś mini-pc SFF.

do góry

"Irokez" napisał:

> Więc jaki problem z tym "złomem".

Jak z każdym złomem. Zwłaszcza takim za - cytuję: "2 stówki".

> Kupić poleasingowego Della Latitude na ten przykład i tyle.

I który z nich (dla ułatwienia - sprawny) kosztuje - cytuję: "2 stówki"?
Konkrety poproszę.

JoteR

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/mhb6oj$loj$1@mx1.inte
rnetia.pl
*Irokez* napisał(-a):

> Maszyna do rezonansu chodzi na SGI Octane i ma się
> dobrze, pacjenci się badają.

Mało tego, komputery pokładowe nielatających już wahadłowców zbudowane
były na 386 :)

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-

do góry

Dnia Fri, 24 Apr 2015 15:55:29 +0200, Big Jack napisał(a):

> Mało tego, komputery pokładowe nielatających już wahadłowców zbudowane
> były na 386 :)

Na pewno nie od początku...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

do góry

W dniu 2015-04-24 o 16:14, MadMan pisze:

>> Mało tego, komputery pokładowe nielatających już wahadłowców zbudowane
>> były na 386 :)
>
> Na pewno nie od początku...
>
Gdzieś czytałem ciekawy artykuł na temat komputerów w kosmosie.
Najpierw były specjalnie wolne i robione w starych technologiach
bo to najskuteczniej zabezpieczało przed promieniowaniem.
Pod koniec amerykanie zaczęli latać z laptopami i okazało się
że jednak też działają.


Pozdrawiam

do góry

Dnia Fri, 24 Apr 2015 19:52:29 +0200, RadoslawF napisał(a):

>>> Mało tego, komputery pokładowe nielatających już wahadłowców zbudowane
>>> były na 386 :)
>>
>> Na pewno nie od początku...
>>
> Gdzieś czytałem ciekawy artykuł na temat komputerów w kosmosie.
> Najpierw były specjalnie wolne i robione w starych technologiach
> bo to najskuteczniej zabezpieczało przed promieniowaniem.
> Pod koniec amerykanie zaczęli latać z laptopami i okazało się
> że jednak też działają.

Tak czy inaczej w 1981 roku 386 nie było, więc na pewno pierwsze
wahadłowce nie były w niego wyposażone. Być może przy konwersji na
szklany kokpit zmienili komputery?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

do góry

"marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote in message news:5538a943$0$8382
>> Wirtualny XP *może* nie kupić specjalizowanych sterowników.
> "przynajmniej grafikę i lan" obsłuży.
> Skoro to były "specjalistyczne" sterowniki to do czego?
> Do pcimcia? Co mozna innego włozyć do laptopa?

chyba chodzi o to ze ten xp ma miec podlaczone do siebie cos
jeszcze - "obsługę aparatury medycznej w gabinecie okulistycznym"
i cytowany sterownik nie bedzie sie lubil ze zwirtualizowanym systemem

--
http://db.org.pl/

do góry

>> Najprościej chyba będzie kupić jakiego polizingowca z systemem. Wybrać
>> coś w dobrym stanie w rodzaju ThinkPada T60.
> Można jeszcze próbować kupić coś z Windows 7 Pro - tam była zdaje się
> możliwość downgrade'u, albo używania maszyny wirtualnej z Windows XP (XP
> gratis).
>

Chyba jednak faktycznie jedyne rozwiązanie to dobry poleasingowiec w tym
przypadku. Wirtualka odpada niestety.

do góry

>> Stacjonarny nie wchodzi w grę ze względu na brak miejsca
>
> To jakiś mini-pc SFF.

Czasami istnieje potrzeba zabrania laptopa w inne miejsce. Ciąganie się
z tym to trochę średnia przyjemność.

do góry