Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Wciąż, mimo tych ich kombinacji, wychodzi że dla podróżnych jak ja,
>> co w
>> Polsce przejazdem na tydzień-dwa tylko 2-3 razy w roku oferta
>> Orange Free
>> na kartę jest najbardziej korzystna.

> Troche podobnych ofert przybylo, np nju (tez orange) czy Virgin.

>Fajnie mamy w Polsce: dużo opcji i tanio.
>Nie znam porownywalnie elastycznych i tanich opcji w innych krajach:
>Kanada, Egipt, Indonezja, Indie, Meksyk - wszędzie gdzie probowałem
>komórki
>użyć było to drożej i z większymi komplikacjami dla
>obcokrajowca/gościa/podróżnika.

Chwaliles kiedys USA, ze za drobna kwote $60 mozna miec no limit
gadanie i SMS, to co sie dziwisz, ze sie przyzwyczaili, iz klient
placic $60 co miesiac :-P

>> Sytuacja zmienila sie o tyle, ze przez te rejestracje jest troche
>> trudniej kupic nowego sim i wyrzucic po uzyciu :-)

>Jak ktoś jeździ często to właśnie chętnie uniknie tego kupowania i
>wyrzucania - lepiej kupic raz i trzymac. Dodatkowo masz ten sam
>numer. I
>bonusy za staż do "skarbonki" wskakują :-))))

Cos jeszcze wskakuje ?

Ale ... zarejestrowales ten numer, czy chwilowo zawieszony ?

J.