> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> > Jak myślisz. Ile kosztuje telefon komórkowy w hurcie,
> > bezpośrednio u producenta,
> > kupowany przez operatora. Zdradzę Ci słodką tajemnicę. Nie więcej
> > niż 50$. To za
> > ile mieli by odkupić. Za 1000 złotych.
>
> To dlaczego sa sklonni odkupic iphona za 990zl ?
>
> Nie kazdy telefon kosztuje 50$ u producenta.
>
> > Zauważ że przy umowie na dwa lata przy
> > abonamencie 30 zł za przyzwoity telefon liczą sobie z 50 złotych.
> > A cenę mają w
> > salonie wystawioną na ten model np. 800 złotych. Przez dwa lata
> > mniej z
> > abonamentu ściągną niż kosztuje u nich telefon. Dopłacają pewnie
> > do setek
> > milionów użytkowników?
>
> Ceny salonowe operatora to osobna sprawa.
> Ale mozesz skonfrontowac w salonie producenta - tez z duzym
> narzutem i czesto drogo, ale jednak taniej.
>
> J.
>
Ich spytaj dlaczego chcą dać tysiaczka za taki telefon. Może dlatego że są
ludzie co za markę chcą zapłacić. Rolls waży tyle co dwa nieduże samochody po 35
tysięcy za sztukę. A kosztuje 10 razy tyle co te dwa samochody. Tak już jest że
są ludzie bogaci i sobie dla szpanu coś kupują. Niedawno pobrałem LG. Przy
abonamencie 25 złotych dopłaciłem chyba 60 złotych. Na wystawie o ile pamiętam
była cena tego telefonu z 700 złotych. To niby do mnie dopłacili 800 złotych.
Bo na abonamencie zarobią 600. Oni nie mogli kupić tego telefony drożej niż za
stówkę. I nie kupili. W telefonie nie ma nic takiego co by było drogie. A
produkcja wielkoseryjna powoduje że producenta prawie nic nie kosztuje. Weź
porównaj telefon do niedrogiego laptopa. Takiego za półtoraka. Ekran przy
komórce ogromny. Klawiszy mnóstwo. W LG mam trzy klawisze. Twardy dysk,
nagrywarka, wifi i jeszcze pińcet milionów innych bajerów. Przy laptoku w
telefonie nie ma nic. Jasne ze nie każdy telefon kosztuje 50 dolców. Pokazywali
gdzieś telefon zrobiony z 24 karatowego złota z brylantami. Kosztował więcej niż
50 dolców.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał

> Jasne ze nie każdy telefon kosztuje 50 dolców. Pokazywali
> gdzieś telefon zrobiony z 24 karatowego złota z brylantami. Kosztował
> więcej niż
> 50 dolców.

I też był _seryjnie_ produkowany jak te po 50$?

do góry

Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości grup
>> Tylko kwestia o co tu chodzi .. dbaja o srodowisko ? Watpie, za
>
> Też wątpię. Dbają o własną kieszeń, bo przykładowo może zagrozić
> grzywna kilkaset tyś zł za niewyrobienie normy albo braku
> standardu.

Ale to by przyjmowali kazdy telefon, byle taniej, a oni tylko te
lepsze i to drogo.

No chyba ze w taki sposob pochwala sie utylizacja i jeszcze na tym
zarobia :-)

Hm, zaraz .. ustawe recyklingowa czytalem pobieznie, ale nie wiem
czy tak mozna - tam jakies organizacje zbieractwa wystepuja,
uprawnione podmioty do recyklingu, raporty z tych podmiotow ..

J.

do góry

Piotr M napisał(a) w wiadomości: ...
>
>> Tylko kwestia o co tu chodzi .. dbaja o srodowisko ? Watpie, za
>
>Też wątpię. Dbają o własną kieszeń, bo przykładowo może zagrozić grzywna
>kilkaset tyś zł za niewyrobienie normy albo braku standardu.

Coś w tym może być, bo słyszałem o jakiśch uzgodnieniach, że poszczególne
kraje mają złomować ileś tam sztuk/ton (?) uzywanego sprzętu elektronicznego
i AGD. Pretekst - ochrona środowiska, bo co jest bardziej "szkodliwe"?
używanie kilkuletniego sprzetu czy wymiana w tym czasie 3 telefonów?
Inny, niepisany - producenci tez muszą zarobić...
Tylko że kretynom nie przyszło do głowy, że nie wszyscy mają kasę
a przede wszystkim ochotę na zamianę na nowszy bo i po co? Nie mówiąc już
o tym, że niektórzy nie mają co złomować bo nie mają żadnego...
Skąd więc wziać złom? Trzeba więc zachęcić do pozbywania się całkiem
sprawnych urządzeń...
To tylko domysły ale ciekawe, czy to nie część tej akcji?

Arek

do góry

Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał
>> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> > Jak myślisz. Ile kosztuje telefon komórkowy w hurcie,
>> > bezpośrednio u producenta,
>> > kupowany przez operatora. Zdradzę Ci słodką tajemnicę. Nie
>> > więcej
>> > niż 50$. To za ile mieli by odkupić. Za 1000 złotych.
>>
>> To dlaczego sa sklonni odkupic iphona za 990zl ?
>>
>> Nie kazdy telefon kosztuje 50$ u producenta.

> Ich spytaj dlaczego chcą dać tysiaczka za taki telefon. Może
> dlatego że są
> ludzie co za markę chcą zapłacić.

Ale dlaczego Orange chce tyle zaplacic za uzywany telefon
nieokreslonego stanu, zamiast kupic taniej u producenta ?

Po prostu palnales z tymi 50$. I tnij cytaty.

Nawiasem mowiac to kiedys przejrzalem raport Nokii i o ile dobrze
pamietam to mi wyszlo ze srednio telefon sprzedaja za ponad 100$,
oczywiscie dopuszczam tu mozliwe duze bledy.

>W telefonie nie ma nic takiego co by było drogie. A

Ceny elektroniki to jest bardzo zagmatwana sprawa. Any Ty nie masz
pojecia ile co naprawde kosztuje, ani ja.

> produkcja wielkoseryjna powoduje że producenta prawie nic nie
> kosztuje. Weź
> porównaj telefon do niedrogiego laptopa. Takiego za półtoraka.
> Ekran przy
> komórce ogromny.

Porownaj do takiego iphona, mniej wiecej o polowe ubozszy, ale
tylko polowe, i doplac za miniaturyzacje ..
Procesor, pamiec i inne scalaki - wszystko kosztuje. Dupereli
roznych tez sporo, to kazdego forma czy wykrojnik.

Z jednej strony inne PDA okolo tysiaca kosztuja, z drugiej
nawigacje sa za 200zl .. ale jako PDA sie nie nadaja.

> Klawiszy mnóstwo. W LG mam trzy klawisze. Twardy dysk,

Ale twardy dysk w detalu, bez zadnej sprzedazy wiazanej, wiadomo
ile kosztuje.
Odejmij od ceny netbooka :-)

I wez ceny jakis nowych modeli, a nie najtanszych, ktore byc moze
sa wyprzedazami zalegajacego towaru.

J.

do góry

Dnia Wed, 16 Dec 2009 14:48:57 +0100, J.F. napisał(a):

> To dlaczego sa sklonni odkupic iphona za 990zl ?
>
> Nie kazdy telefon kosztuje 50$ u producenta.
>

Części użyte do budowy iPhone 4GB kosztują w ilościach hurtowych $249
Do tego dochodzą koszta opracowania oprogramowania no i wypadałoby mieć z
tego jakis zysk.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał
> Części użyte do budowy iPhone 4GB kosztują w ilościach hurtowych
> $249

249 ? Smierdzi detalem w supermarkecie, a nie hurtem :-)

> Do tego dochodzą koszta opracowania oprogramowania no i
> wypadałoby mieć z
> tego jakis zysk.

Zysk ponoc bardzo duzy.

J.

do góry

J.F. napisał(a):

> 249 ? Smierdzi detalem w supermarkecie, a nie hurtem :-)

http://www.telix.pl/artykul/koszt-produkcji-iphone-3
g-s-to-179-usd-3,29087.html

j.

do góry

space_jazz pisze:
>> telefony majace 2-3 lata nawet (starsze tez) do utylizacji? A czy wiesz co
>> sie z nimi dzieje? :-)
>
>
> A co się z nimi dzieje ? Pytam poważnie .
>
>
sprzedają pewnej brytyjskeij firmie, która odpicowuje złomy i sprzedaje
do rosji, indii lub innym mało wymagającym "klientom" Tak właśnie sie
zastanawiam skąd czasami na allegro "funkiel nówki" N6310 za niemalze
tysiaka?

ToMasz

do góry

> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał
> >> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> >> > Jak myślisz. Ile kosztuje telefon komórkowy w hurcie,
> >> > bezpośrednio u producenta,
> >> > kupowany przez operatora. Zdradzę Ci słodką tajemnicę. Nie
> >> > więcej
> >> > niż 50$. To za ile mieli by odkupić. Za 1000 złotych.
> >>
> >> To dlaczego sa sklonni odkupic iphona za 990zl ?
> >>
> >> Nie kazdy telefon kosztuje 50$ u producenta.
>
> > Ich spytaj dlaczego chcą dać tysiaczka za taki telefon. Może
> > dlatego że są
> > ludzie co za markę chcą zapłacić.
>
> Ale dlaczego Orange chce tyle zaplacic za uzywany telefon
> nieokreslonego stanu, zamiast kupic taniej u producenta ?
>
> Po prostu palnales z tymi 50$. I tnij cytaty.
>
> Nawiasem mowiac to kiedys przejrzalem raport Nokii i o ile dobrze
> pamietam to mi wyszlo ze srednio telefon sprzedaja za ponad 100$,
> oczywiscie dopuszczam tu mozliwe duze bledy.
>
> >W telefonie nie ma nic takiego co by było drogie. A
>
> Ceny elektroniki to jest bardzo zagmatwana sprawa. Any Ty nie masz
> pojecia ile co naprawde kosztuje, ani ja.
>
> > produkcja wielkoseryjna powoduje że producenta prawie nic nie
> > kosztuje. Weź
> > porównaj telefon do niedrogiego laptopa. Takiego za półtoraka.
> > Ekran przy
> > komórce ogromny.
>
> Porownaj do takiego iphona, mniej wiecej o polowe ubozszy, ale
> tylko polowe, i doplac za miniaturyzacje ..
> Procesor, pamiec i inne scalaki - wszystko kosztuje. Dupereli
> roznych tez sporo, to kazdego forma czy wykrojnik.
>
> Z jednej strony inne PDA okolo tysiaca kosztuja, z drugiej
> nawigacje sa za 200zl .. ale jako PDA sie nie nadaja.
>
> > Klawiszy mnóstwo. W LG mam trzy klawisze. Twardy dysk,
>
> Ale twardy dysk w detalu, bez zadnej sprzedazy wiazanej, wiadomo
> ile kosztuje.
> Odejmij od ceny netbooka :-)
>
> I wez ceny jakis nowych modeli, a nie najtanszych, ktore byc moze
> sa wyprzedazami zalegajacego towaru.
>
> J.
>
Już napisałem żebyś ich zapytać dlaczego tyle chcą zapłacić. Jakaś Chinka kupiła
sobie psa za pół miliona dolarów. Też mam wiedzieć dlaczego tyle zapłaciła. Mam
psa znajdę. Potrafi szczekać, dawać łapę i sikać na podwórku. Tamten za pół
bańki zielonych powinien równania kwadratowe w pamięci rozwiązywać i biegle
mówić w trzech językach. A też tylko szczeka i niekoniecznie sika na podwórku.
Nie palnąłem z tymi 50 dolcami. To nie ma prawa więcej kosztować i nie kosztuje.
Cena wynika z robienia ludzi w balona. Patrz jacy dobrzy jesteśmy. Dajemy Ci
telefon za 1000 a z abonamentu zapłacisz nam za niego 800 i jeszcze będziesz
miał ileś minut do przegadania. Normalnie dopłacamy do ciebie. A ludki to
łykają. Nie siłą a sztuką frajerów w dupę tłuką. Jak by telefon kosztował ich
1000 to jak bym chciał bez aparatu abonament na dwa lata too bym dostał bonusa
na 40 złotych miesięcznie przy abonamencie 35 złotych i jeszcze by im się to
opłacało. Bo by im ze trzy stówki w kasie zostały. Części elektroniczne w
telefonie nie kosztują nic. Robione są z piachu. Obudowanie struktury plastikiem
kosztuje przy produkcji wielkoseryjnej dzisiaj tyle ile struktura. Jak robią 20
milionów jednego modelu to chyba jest to produkcja wieloseryjna. Duża cześć
podzespołów jest wspólna do wszystkich telefonów. Podejrzewam że i część
procesorowa też jest w prawie wszystkich taka sama. Inne oznaczenia na obudowie
tylko wypalą żeby mądrzej wyglądało. Miniaturyzacja nie ma żadnego znaczenia.
Jak by zrobili telefon wielkości główki od zapałki to by kosztował majątek.
Rozmiar telefonu wynika nie z chęci miniaturyzacji a z tego ze podzespoły dla
takiego rozmiaru są najtańsze bo jest masowy odbiorca. Ile tych form potrzeba.
100 po milion dolarów czy 5 zrobionych u siebie po kosztach stali i robocizny.
To samo z wykrojnikami. Pooglądaj sobie program " jak to jest zrobione".
Niektóre odcinki pokazują jak teraz wygląda produkcja seryjna. Na hali nie ma
żadnego małego chińczyka co małymi rączkami coś robi. Czasami na ogromnej hali
fabrycznej nikogo nie ma a produkcja idzie w takim tempie ze muszą z 10 razy
zwolnić obraz żeby można było zobaczyć że coś się bardzo szybko robi.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry