Pan Tomasz napisał:

>> Dogadaj się z jakimś sąsiadem, u którego parametry są lepsze, postaw
>> porządny router na mikrotiku z qos i doślij sobie sygnał bridgem na 5GHz.
>> W małych miejscowościach ludzie się znają, to chyba nie powinno być z tym
>> problemu. chyba że mieszkasz za górami za lasami.
> Widze ze jestes nie z tego swiata.
> Moja wioska graniczy z miastem Gdynia czyli nie jest az takim zadupiem.
> 12 lat temu wykorzystalem ostatnia pare drutow w kablu TPSA ktory tu sie
> konczyl.
> Od tej pory przybylo w sasiedztwie okolo10 domow ale zaden nie ma kablowej
> telefonii ani internetu.
> TPSA twierdzila ze jej sie nie oplaca dla 10 domow ciagnac nowego kabla z
> centrali odleglej o 4,5 km.

Kiedyś jedna firma chełpiła się tym, że dostarcza swoim kilentom internet
światłowodem prosto ze Szwecji. Pokazywali tego interneta w telewizorze
-- wyglądał niczym kolorowa glizda, najpierw wił się wśród skandynawskich
pól i nawet zaczepiał po drodze jednego łosia. A później wynurzał się z
morza wprost na molo w Sopocie. Stamdąd do was, to już tylko rzut beretem.

Widzę, że od tego czasu wiele się nie zmieniło. Internety dalej hulają
sobie to tu, to tam, zupełnie bez ładu. Ale jak mają trafić tam gdzie
potrzeba, to już problem. Nawet jak mają bardzo blisko.

--
Jarek