W dniu 2018-04-22 o 19:23, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-04-22 o 18:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>> Nie koniecznie. FF ostatnio mocno się popsuł, przeszedłem tydzień
>>> czy dwa temu na chrome bo FF przestał mi listę aukcji na Allegro
>>> wyświetlać. I nie była to wina konfiguracji.
>>
>>
>> Chroma używałem od początku świata. Jakiś miesiąc temu przeszedłem na
>> FF bo już się go nie dało więcej używać :-)
>> W końcu na stronie onetu wiatraka w lapku nie słychać i allegro jakoś
>> żwawiej się rusza...
>> Ech, widocznie wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...
>
> Nie wchodzę normalnie na portale typu onet czy wp, wyjątki to linki
> z mądrym opisem w usenecie. Do tego pełne uzbrojenie przeglądarki
> w adblocki i blokowanie javascriptu.
> A ostatnio mam wrażenie że twórcy dużych stron i portali nie walczą
> o odwiedzających a walczą z nimi.
>
>
> Pozdrawiam

Głupota ludzka nie zna granic. Ludzie sobie sprawy nie zdają, że na
strony, które wyświetlają nachalnie reklamy i jeszcze się wykłócają, że
adblocker blokuje reklamy i coś tam pierdolą o wolności mediów po prostu
się nie wchodzi. Mają w chuj reklam statycznych i to powinno wystarczyć,
zwłaszcza, że 90% artykułów na stronie to także są reklamy czy to
bezpośrednie czy też z tzw. lokowaniem produktu (np. jakieś artykuły o
odchudzaniu, które się na końcu okazują zwykłą, chamską reklamą i próbą
naciągnięcia na jakieś gówniane placebo). Reklamy dynamiczne z
wyskakującymi okienkami to już jest szczyt chamstwa w stosunku do
zwykłego użytkownika, a taka wyborcza jeszcze każe sobie płacić za
czytanie tego gówna. Reklamy tego typu powinny być prawnie zabronione.

 Z reguły korzystam z kart płatniczych, ale czasami też z bankomatu.
Nie dość, że specjalnie wydłużany jest czas operacji bankomatowych i
pojawiają się napisy "proszę czekać twoja karta jest sprawdzana" czy coś
w tym stylu. Oczywiście wszystko po to, żeby można było wyświetlić ze
2-3 reklamy w tle i tak każdy krok operacji to kolejna reklama. To
jeszcze na koniec wyskakuje plik reklam zamiast gotówki i dopiero jak
odbierzesz reklamy to wyskakują pieniądze, albo też reklamy pomiędzy
pieniędzmi. Noż kurwa już nawet boję się zajrzeć do kibla, szafy lub do
lodówki w obawie czy aby nie przyczaił się na mnie tam jakiś naciągacz z
reklamami.

Durnie od marketingu nie zdają sobie sprawy, że przesyt i nachalność
reklam daje wręcz odwrotne skutki, bo u ludzi po prostu tworzą się
reakcje obronne.