eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Re: PoE - czy to mi wystarczy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2010-01-15 12:45:08
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Witam,

    Chcę w końcu zabezpieczyć działanie routera nawet gdy padnie zasilanie. Ponieważ
    nie chcę przy routerze stawiać zasilacza buforowego, postanowiłem go umieścić
    właśnie w piwnicy gdzie jest też modem UPC. Tu jednak już muszę użyć PoE, bo
    innego kabla niż tych naście metrów skrętki nie mam :)

    Czy coś takiego mi wystarczy do zasilania linksysa WRT-54GL?

    Znalazłem zasilacz PoE 24V i skontaktowałem się ze sprzedawcą, pytając czy
    na drugim końcu powinienem postawić jakiś stabilizator zmniejszający
    napięcie do 12V - ale ten mi odpisał, że w zupełności wystarczy mi coś
    takiego:

    http://www.wesspol.net/product_info.php?products_id=
    387

    uzbrojonego w przejściówki do PoE.

    Z dyskusji kiedyś tam na pl.comp.sieci pamiętam, że wszyscy zwracali uwagę
    na to że kilkanaście metrów skrętki doprowadzi do spadku napięcia - na tyle
    dużego, że powinno być właśnie wyższe napięcie i dopiero redukcja do tych
    12V na końcu. Czy to oznacza, że sprzedawca nie jest tego świadom? Biorąc
    pod uwagę że zajmują się w dużej części urządzeniami PoE - jestem trochę
    skołowany...

    A wracając do tego zasilacza 24V: jeśli bym się na to zdecydował, to czym
    na końcu zredukować napięcie do 12V? Mam na myśli konkretne urządzenie,
    koniecznie małych rozmiarów, w miarę tanie - no i gotowe do użycia a nie
    schemat który sobie trzeba wytrawić na płytce i zlutować ;)

    Tak przy okazji, to jeszcze zastanawiam się nad tym jakie właściwie moce
    trzeba obsłużyć...
    Chcę zasilaczem "napędzać": linksys WRT-54GL, modem UPC Webstar EPX2203,
    jakiś najtańszy switch 5port i router board Alix.1C. Pierwsze trzy
    urządzenia mają zasilacze 1A, ale pewnie moocno ponad prawdziwe wymagania.
    Switch jest o tyle problematyczny, że chyba z reguły mają zasilanie 9V
    (pozostałe urządzenia - 12V), natomiast routerboard obciąża max. 400mA.
    Czy zasilacz 3A będzie bezpiecznym rozwiązaniem? A może nie warto dokładać
    nawet tych kilkudziesięciu PLN i wziąć zasilacz 2A?

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 2. Data: 2010-01-15 13:19:33
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Jacek,

    Friday, January 15, 2010, 1:45:08 PM, you wrote:

    Ale siejesz po tych grupach...

    > Switch jest o tyle problematyczny, że chyba z reguły mają zasilanie 9V
    > (pozostałe urządzenia - 12V), natomiast routerboard obciąża max. 400mA.
    > Czy zasilacz 3A będzie bezpiecznym rozwiązaniem? A może nie warto dokładać
    > nawet tych kilkudziesięciu PLN i wziąć zasilacz 2A?

    Przy takiej mocy do przeniesienia, to już powinieneś użyć rasowego PoE
    z napięciem 48V i przetwornic step-down po upewnieniu się, że jakiś
    Chiński księgowy nie oszczędzał na izolacji galwanicznej portów.

    Tak się zaczynam zastanawiać, czy nie zacząć produkcji zasilaczy dla
    PoE...

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 3. Data: 2010-01-15 14:16:29
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: "VSS" <v...@g...pl>

    ja na 60 mtrech skrętki miałem LaFonerę, oryginalny zasilacz to 5V/2A. ja na
    końcu kabla podawałem 24V i przy APku miałem 5,5V.

    --
    VSS
    http://vss.pl



  • 4. Data: 2010-01-15 16:13:25
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 15 Jan 2010 14:19:33 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Hello Jacek,
    > Friday, January 15, 2010, 1:45:08 PM, you wrote:
    > Ale siejesz po tych grupach...

    Bo posłałem na pl.comp.sieci, ale potem doszedłem do wniosku że tu chyba
    więcej osób będzie umiało odpowiedzieć na moje pytania ;)

    >> Switch jest o tyle problematyczny, że chyba z reguły mają zasilanie 9V
    >> (pozostałe urządzenia - 12V), natomiast routerboard obciąża max. 400mA.
    >> Czy zasilacz 3A będzie bezpiecznym rozwiązaniem? A może nie warto dokładać
    >> nawet tych kilkudziesięciu PLN i wziąć zasilacz 2A?
    > Przy takiej mocy do przeniesienia, to już powinieneś użyć rasowego PoE
    > z napięciem 48V i przetwornic step-down po upewnieniu się, że jakiś
    > Chiński księgowy nie oszczędzał na izolacji galwanicznej portów.

    Ale to pewnie już koszta rzędu 1k PLN - nie warte takich wydatków...
    Natomiast przez ethernet będzie szło niewiele - tylko do linksysa, który
    podejrzewam że spokojnie ciągnie jakieś 300-400mA - pozostałe trzy
    urządzenia będą podłączone bezpośrednio do zasilacza buforowego (będą w tej
    samej szafce w piwnicy)...

    Czy np. 24V + stabilizator napięcia na 12V na końcu by nie wystarczyło dla
    takiego linksysa? A co do stabilizatora - czy takie coś wystarczy, czy to
    dopiero baza do stworzenia stabilizatora napięcia? Może głupie pytania
    zadaję, ale naprawdę jestem laikiem... :)

    > Tak się zaczynam zastanawiać, czy nie zacząć produkcji zasilaczy dla
    > PoE...

    :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 5. Data: 2010-01-15 19:12:04
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: "j.r." <j...@g...pl>

    Jacek Osiecki wrote:
    > Witam,
    >
    > Chcę w końcu zabezpieczyć działanie routera nawet gdy padnie
    > zasilanie. Ponieważ nie chcę przy routerze stawiać zasilacza
    > buforowego, postanowiłem go umieścić właśnie w piwnicy gdzie jest też
    > modem UPC. Tu jednak już muszę użyć PoE, bo innego kabla niż tych
    > naście metrów skrętki nie mam :)

    > Z dyskusji kiedyś tam na pl.comp.sieci pamiętam, że wszyscy zwracali
    > uwagę
    > na to że kilkanaście metrów skrętki doprowadzi do spadku napięcia -
    > na tyle dużego, że powinno być właśnie wyższe napięcie i dopiero
    > redukcja do tych 12V na końcu. Czy to oznacza, że sprzedawca nie jest
    > tego świadom? Biorąc
    > pod uwagę że zajmują się w dużej części urządzeniami PoE - jestem
    > trochę skołowany...
    Witam,
    jesli to bedzie 20m skretki gdzie wykorzystasz do PoE 2 pary fi 0,5mm to:
    20m x 2 x (0,2mm2 x 2 x 0,0178 R*mm2/m)=40m x 0,00712 R/m = 0,2848R

    co przy 300mA da ok 100mV spadku napiecia na tej skretce czyli nieistotny
    dla urzadzenia.
    Ps. ok 12 lat temu tego uczyli na fizyce w 7-mej klasie tzn. prawa Ohma :-)
    --
    pzdr, j.r.


  • 6. Data: 2010-01-15 21:23:44
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello j.r.,

    Friday, January 15, 2010, 8:12:04 PM, you wrote:

    > Jacek Osiecki wrote:
    >> Witam,
    >>
    >> Chcę w końcu zabezpieczyć działanie routera nawet gdy padnie
    >> zasilanie. Ponieważ nie chcę przy routerze stawiać zasilacza
    >> buforowego, postanowiłem go umieścić właśnie w piwnicy gdzie jest też
    >> modem UPC. Tu jednak już muszę użyć PoE, bo innego kabla niż tych
    >> naście metrów skrętki nie mam :)

    >> Z dyskusji kiedyś tam na pl.comp.sieci pamiętam, że wszyscy zwracali
    >> uwagę
    >> na to że kilkanaście metrów skrętki doprowadzi do spadku napięcia -
    >> na tyle dużego, że powinno być właśnie wyższe napięcie i dopiero
    >> redukcja do tych 12V na końcu. Czy to oznacza, że sprzedawca nie jest
    >> tego świadom? Biorąc
    >> pod uwagę że zajmują się w dużej części urządzeniami PoE - jestem
    >> trochę skołowany...
    > Witam,
    > jesli to bedzie 20m skretki gdzie wykorzystasz do PoE 2 pary fi 0,5mm to:
    > 20m x 2 x (0,2mm2 x 2 x 0,0178 R*mm2/m)=40m x 0,00712 R/m = 0,2848R

    > co przy 300mA da ok 100mV spadku napiecia na tej skretce czyli nieistotny
    > dla urzadzenia.
    > Ps. ok 12 lat temu tego uczyli na fizyce w 7-mej klasie tzn. prawa Ohma :-)

    Mowa nie o 300mA ale o 3A. 3A/0.4mm^2 to 7.5A/mm^2 - dużo. Wtyki i
    gniazda na pewno będą się przegrzewać.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 7. Data: 2010-01-15 21:35:09
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Fri, 15 Jan 2010 22:23:44 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Hello j.r.,
    >> jesli to bedzie 20m skretki gdzie wykorzystasz do PoE 2 pary fi 0,5mm to:
    >> 20m x 2 x (0,2mm2 x 2 x 0,0178 R*mm2/m)=40m x 0,00712 R/m = 0,2848R
    >> co przy 300mA da ok 100mV spadku napiecia na tej skretce czyli nieistotny
    >> dla urzadzenia.
    >> Ps. ok 12 lat temu tego uczyli na fizyce w 7-mej klasie tzn. prawa Ohma :-)
    > Mowa nie o 300mA ale o 3A. 3A/0.4mm^2 to 7.5A/mm^2 - dużo. Wtyki i
    > gniazda na pewno będą się przegrzewać.

    Już pisałem że źle to ująłem :) Z tych 3A przez ethernet będzie szło
    niewiele - tylko zasilanie routera. On pożywia się zasilaczem 1A, a pewnie
    wystarcza mu mniej niż połowa z tego... Swoją drogą - ma ktoś pomysł jak to
    sprawdzić?

    Rozglądałem się czy w ogóle jest coś takiego jak zasilacze buforowe 48V - no
    i w zasadzie nie istnieją. Więc żeby zrealizować "koszerne" PoE z zasilaniem
    48V musiałbym po prostu w piwnicy postawić UPSa, i dopiero do niego
    podłączyć zasilacz PoE - dodatkowo do każdego urządzenia jeszcze dodać
    stabilizatory napięcia... Średni biznes :)

    Ale jeszcze wróćmy do stabilizatorów:
    Jest sobie np. taki stabilizator:
    http://www.laro.com.pl/index.php5/sklep/stabil/1775

    Czy ja dobrze rozumiem, że do lewej nóżki doprowadzam np. +48V, do środkowej
    masę a na prawej dostaję +12V? Takie proste i żadnego więcej kombinowania?
    Bo w takiej sytuacji to mógłbym się skusić na kupno zasilacza buforowego
    24V i użyć na końcówkach takich stabilizatorów - koszt żaden, a pewnie
    lepsze to niż działanie na granicy 12V...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 8. Data: 2010-01-15 21:44:00
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: "Artur Miller" <a...@n...pl>


    Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnhl1nsd.bq4.joshua@tau.ceti.pl...
    >
    > Ale jeszcze wróćmy do stabilizatorów:
    > Jest sobie np. taki stabilizator:
    > http://www.laro.com.pl/index.php5/sklep/stabil/1775
    >
    > Czy ja dobrze rozumiem, że do lewej nóżki doprowadzam np. +48V, do
    > środkowej
    > masę a na prawej dostaję +12V? Takie proste i żadnego więcej kombinowania?
    > Bo w takiej sytuacji to mógłbym się skusić na kupno zasilacza buforowego
    > 24V i użyć na końcówkach takich stabilizatorów - koszt żaden, a pewnie
    > lepsze to niż działanie na granicy 12V...

    generalnie tak, ale :
    - ten spadek napięcia zamieni się w ciepło ... wiec do tego jeszcze solidny
    kawał metalu trzeba
    - warto by sprawdzic, czy 48V to nie za duzo, kazdy taki stabilizator ma
    okreslone max napiecie wejściowe

    @



  • 9. Data: 2010-01-15 22:18:22
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnhl0oqk.uru.joshua@tau.ceti.pl...
    > Witam,
    >
    > Chcę w końcu zabezpieczyć działanie routera nawet gdy padnie zasilanie.
    > Ponieważ
    > nie chcę przy routerze stawiać zasilacza buforowego, postanowiłem go
    > umieścić
    > właśnie w piwnicy gdzie jest też modem UPC. Tu jednak już muszę użyć PoE,
    > bo
    > innego kabla niż tych naście metrów skrętki nie mam :)
    >


    Jeśli w piwnicy masz już modem UPC, to jak on jest teraz zasilany?


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 10. Data: 2010-01-15 23:59:30
    Temat: Re: PoE - czy to mi wystarczy?
    Od: Konop <k...@g...pl>

    >> Czy ja dobrze rozumiem, że do lewej nóżki doprowadzam np. +48V, do
    >> środkowej
    >> masę a na prawej dostaję +12V? Takie proste i żadnego więcej kombinowania?
    >> Bo w takiej sytuacji to mógłbym się skusić na kupno zasilacza buforowego
    >> 24V i użyć na końcówkach takich stabilizatorów - koszt żaden, a pewnie
    >> lepsze to niż działanie na granicy 12V...
    > generalnie tak, ale :
    > - ten spadek napięcia zamieni się w ciepło ... wiec do tego jeszcze solidny
    > kawał metalu trzeba
    > - warto by sprawdzic, czy 48V to nie za duzo, kazdy taki stabilizator ma
    > okreslone max napiecie wejściowe

    Ale Kolega chciał z 24V to popędzać!! Z 24V pójdzie jak nic, ale z
    ciepłem będzie spory problem.... poza tym - stabilizatory te wymagają
    kondensatorów na wejściu i wyjściu!! Tak 100nF, ja bym dał jeszcze jakiś
    elektrolit na wejściu!!!! Bez nich możesz coś popalić :/...

    Pozdrawiam
    Konop

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: