-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!not-for-mail
From: ToMasz <t...@g...pl>
Newsgroups: pl.misc.telefonia.gsm
Subject: Re: Pokaz mocy iPhona - Terminator Salvation
Date: Mon, 11 May 2009 23:27:03 +0200
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 74
Message-ID: <gua480$hvs$1@news.interia.pl>
References: <gu8qao$jgs$1@inews.gazeta.pl> <p...@r...org>
<gu9914$2bs$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gu9ol8$36m$1@news.interia.pl>
<gua1c8$sba$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 212h230.compnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.interia.pl 1242076224 18428 85.198.212.230 (11 May 2009 21:10:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 11 May 2009 21:10:24 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <gua1c8$sba$1@atlantis.news.neostrada.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (X11/20081227)
X-Authenticated-User: twitek % poczta+fm
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia.gsm:970665
[ ukryj nagłówki ]Atlantis pisze:
> A "prawdziwe" aparaty cyfrowe były wtedy niby dużo lepsze?
Były. Tu chodzi o fizyczny rozmiar matrycy, a nie ilość punktów.
siemens s55 jest równolatkiem canona A200. różnica w jakości - przepaść.
>> Pierwsze telefony z MP3 często nie miały kart pamieci - patrz motorola
>> v3(nie wiem jaki symbol) - wiec co 3 piosenki na okręta? miało to sens?
>
> W przypadku takiej Nokii 5510, gdy jeszcze miało się w pamięci zwykłe
> kasetowe Walkmany? Jak najbardziej miało. ;)
tu się zgodze. jeden z niewielu.... 64mega miał czy sie myle? ale który
to był rok...
> ale w w.w. przypadkach tamci ludzie musieli zapłacić "
>> technologiczne frycowe". Chyba w każdej dziedzinie tak jest...
>
> Ale przecież nie byłoby tego o czym piszesz, gdyby swego czasu ktoś nie
> przetestował określonych rozwiązań na małym ekraniku, aparacie VGA i
> pamięci 10 MB. ;) A to, że ktoś już wtedy fascynował się takimi
> nowinkami? Czy to coś złego?
nie. Fascynacja to nic złego, wręcz przeciwnie. Ale fascynacja mnie
ogarnęła jak zobaczyłem ZX Spectrum. JAk ja pisałem prace dyplomową na
Amidze za 500mln, mój kumpel kupował PECETA za 32mln. Do dziś sie z
niego śmieje ze napisał na nim taka samą prace dyplomową jak ja na 6razy
tańszym komputerze, a on uparcie twierdzi ze jego był lepszy bo miał
monitor. Porównanie nie w 100% trafne, ale to właśnie jest to technofrycowe.
wracjąc do naszego wątku, ja jestem rękami i nogami za postępem, i
nawet minimalnymi nowinkami. Jednak śmieszy mnie to "podjaranie" ludzi
którzy z ekscytacji mają ograniczony kontakt z własnym mózgiem.
wyjaśnienie nizej
>> w 98% sie zgadzam. jednak pewne rozwiazania są daleko nielogiczne,
>> aczkolwiek promowane jako odkrycie wszechczasów. już na tym filmiku
>> widać ze sterowanie za pomocą ekranu, czegoś co jest na ekranie - jest
>> nieefektywne. Moim zdaniem ta gałąź wymrze, a "technologiczne frycowe"
>> płacą dzisiejsi gracze.
>
> Zgadzam się, ale tylko po części. Ogólnie sterowanie strzelankami w
> przypadku mobilnych konsolek bywa dosyć męczące nawet gdy masz fizyczne
> klawisze i analoga (patrz: Sony PSP). W przypadku iPhone/iPod Touch z
> tego co widziałem i słyszałem całkiem fajnie steruje się wyścigówkami za
> pomocą akcelerometru (trzeba się tylko przyzwyczaić).
> Uważam, że granie na poważnie na iPhone miałoby sens, gdyby wypuszczone
> zostały specjalne akcesoria. Coś a'la grip do PSP, tyle tylko, że
> wyposażony w zestaw przycisków i joystick analogowy.
sam piszesz ze sterownie jest troche nieteges. niemniej jednak autor
zatytuował wątek: "pokaz mocy". (Teraz sie troche czepiam, bo
"chwytliwy" tytuł przyciaga uwage, ale) poza "pokazem" niczego to nie
zmiania. PRzebojem gra chyba nie będzie, sterowanie (specyficzne) nie
spowoduje "bumu" gier na iPhona.(chyba) Niemniej mamy hicior na miarę Ponga.
> Tu znowu chodzi o to, że iPhone pokazuje pewien trend, który pewnie
> będzie coraz bardziej widoczny w przyszłości. Urządzenie sprzedawane
> jako telefon, o bardzo rozbudowanych możliwościach internetowych i
> multimedialnych, w dodatku z niesamowitą grafiką w grach. Może dziś
> jeszcze w tym ostatnim przypadku nie gra się idealnie, ale to jak z tymi
> telefonami z MP3 bez kart pamięci o których wspominałeś. ;) Kolejne
> generacje urządzeń to zmienią.
może tak, moze nie. PRoblemem nie jest co wpakujemy w PDA, tylko jak to
zadziała, i jak to zasilić. im wiekszy ekran, im wieksze możliwości tym
zapotrzebowanie na energie wieksze. Zachowanie równowagi powoduje jakies
takie zrywy...
> BTW rzecz jasna iPhone nie jest jakoś specjalnie innowacyjny - były PDA
> z większymi możliwościami graficznymi i obliczeniowymi, ale co z tego,
> skoro nikt ich w ten sposób nie wykorzystał? Bo po co, skoro profil
> użytkownika inny?
100% tak. Plus reklama - i efekt rewelacyjny mamy....
ToMasz
Następne wpisy z tego wątku
- 11.05.09 22:21 Atlantis
- 12.05.09 06:09 Dominik & Co
- 12.05.09 06:42 Olgierd
- 12.05.09 07:36 BaX
- 12.05.09 20:14 Atlantis
Najnowsze wątki z tej grupy
- Przerabianie na Indonezje
- ekran sie odspaja
- app do udostepniania ekranu tel (obraz + audio) na ekran tv
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- steve balmer o iphonie w 2007
- sortowanie w androidzie
- Re: Głośniki
- Papiery na drona?
- Lejek + zdalne zarządzanie, coś jak telemetria, jaka oferta.
- Odzyskiwanie konta Google'a po utracie telefonu
- Zdalna rejestracja SIM
- Re: BOUKUN
- Re: BOUKUN
- [Off-topic] Jak zrobic prosta mape lokalizacji?
Najnowsze wątki
- 2024-05-26 O co chodzi?
- 2024-05-26 PJ autobus-tramwaj
- 2024-05-26 Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
- 2024-05-26 cena pięciocyfrowa
- 2024-05-26 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-25 supercap
- 2024-05-25 Sulzbach => Technischer Rollouter (d/m/w) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Interactive/Experience Designer <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => SAP WM Consultant / Execution <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Re: znów ten wrocław