W dniu 2024-04-10 o 12:56, Atlantis pisze:

> To absolutnie NIE ma być UPS, który właczy się natychmiast po zaniku
> zasilania w sieci. Raczej alternatywne źródło energii, które pozwoli
> zasilić kilka najbardziej podstawowych urządzeń w przypadku przerwy w
> dostawie prądu (pamiętam jż kilkudniowe przerwy w dostawach zasilania w
> mojej okolicy), a na co dzień będzie mogło posłużyć jako dodatkowe
> źródło "darmowego prądu" po naładowania laptopa, telefonu, power banku
> czy wkrętarki, a za jakiś czas może i roweru elektrycznego. ;)
>

Rok temu kupiłem na Alledrogo 3 zasilacze do Laptopa wtykane w gniazdo
zapalniczki (za jakieś naście złotch sztuka).
Kupiłem też za kilka złotych kabelki zakończone odpowiednią wtyczką.
Zasilacze z odpowiednią wtyczką były chyba z 5 razy droższe od tych.
Na razie w dwóch wymieniłem kabelki (jeden do HP, drugi do DELLa) i
sprawdziłem, że w samochodzie działają.
Mój DELL z zasilacza, który się nie przedstawi, nie ładuje swojego
akumulatora, ale pracuje.

Ładowanie telefonu czy power banka z gniazda zapalniczki też ma gotowe
rozwiązania.

Dlatego mam też gniazda zapalniczki i zakładam, że jakbym potrzebował to
je podłączę do akumulatora.

Ładowanie akumulatora to osobny temat. Ja zakładałem, że chodzi o
przerwy w zasilaniu więc zakładałem ładowanie z sieci.
P.G.