eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRdzenie do transfluksorów › Re: Rdzenie do transfluksorów
  • Data: 2016-02-09 13:54:35
    Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. wrote:

    > Ale czy przecietnego czlowieka stac bylo na kosmicznie drogie
    > technologie ? :-)

    Chcesz się pośmiać, to zobacz, jak oni zrobili pamięć ROM.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Core_rope_memory

    Po skompilowaniu programu siadał jakiś nieszczęśnik i tam, gdzie
    w binarce kompilator ustawił bit na 1, dawał rdzeń, a gdzie było
    0, to nie dawał. I kolejny bajt... Po czymś takim można skończyć
    w wariatkowie. :-)

    >> Rury rtęciowe to jeszcze wcześniejsza sprawa. I to dopiero było
    >> upierdliwe, trzeba łapać bity w ściśle określonym momencie.
    >
    > To sie akurat nie zmienilo - nadal trzeba trafiac.
    > Ale to nie przeszkoda, synchronizujesz raz, a potem petla trzyma.
    > Za to np upraszcza sie arytmometr, bo mozna po 1 bicie dodawac ... choc
    > w BCD to chyba nie ...

    E tam, dało się zrobić pamięć na ultradźwiękowej linii opóźniającej
    (drutowej) w jakimś ruskim kalkulatorze, to chyba taka kosmiczna ta
    technologia nie była:

    https://en.wikipedia.org/wiki/Delay_line_memory#/med
    ia/File:Torsion_wire_delay_line.jpg


    > P.S. Byly czasy, gdy na tych rdzeniach robiono cala logike. Na bramki
    > tez sie nadaje.

    I łatwiej zrobić cały przerzutnik niż bramkę. Taki urok.
    Gdy pierwszy raz tę technikę zobaczyłem, to wydawała mi się
    magią. Potem się trochę o niej dowiedziałem, ale wrażenie mnie
    nie opuściło. :-) Popis absolutnego geniuszu pradziadków
    -- zrób elektroniczny system kierowania ogniem na pancerniku,
    jeśli kalendarz pokazuje rok 1936. :-)

    Wojsko dalej to lubi, JAS39 Gripen ma sterowanie silnikiem na logice
    magnetycznej.

    Japończycy w ogóle wymyślili ciekawostkę: zrobili nieliniowy oscylator
    parametryczny, w którym stan logiczny kodowali w fazie sygnału: układ
    oscylował stabilnie z fazą 0 albo 180 stopni w stosunku do przebiegu
    referencyjnego. Parametron to się nazywało.

    Pozdrawiam, Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: