eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Rynek pracy STM32
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 355

  • 271. Data: 2022-07-20 16:31:15
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/07/2022 16:09, Janusz wrote:
    >>> a siedzę w informatryce w zasadzie od początku
    >> To za słabo się przykładasz.
    > Informatyce, nie w programowaniu, nigdzie nie twierdziłem że jestem
    > programistą.

    To bardzo wiele wyjaśnia.


  • 272. Data: 2022-07-20 16:31:21
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-20 o 14:24, Cezar pisze:

    > Tak jak Ci heby napisał mozna tylko po co?
    > Rozumiem że pewne firmy mają jakieś wewnętrzne polityki bezpieczeństwa i
    > nie pozwalają na wyjście w internet...

    To nasza własna polityka. Z mało się znamy, aby móc przyjąć, że mamy
    wystarczająco dobre zabezpieczenia.
    Nie chciałby kiedyś wyczytać, z ekranu, że muszę się nauczyć jak się
    kupuje bitcoiny jeśli chcę mieć komputer rozszyfrowany.
    P.G.


  • 273. Data: 2022-07-20 16:34:33
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/07/2022 16:31, Piotr Gałka wrote:
    >> Tak jak Ci heby napisał mozna tylko po co?
    >> Rozumiem że pewne firmy mają jakieś wewnętrzne polityki bezpieczeństwa
    >> i nie pozwalają na wyjście w internet...
    > To nasza własna polityka. Z mało się znamy, aby móc przyjąć, że mamy
    > wystarczająco dobre zabezpieczenia.
    > Nie chciałby kiedyś wyczytać, z ekranu, że muszę się nauczyć jak się
    > kupuje bitcoiny jeśli chcę mieć komputer rozszyfrowany.

    Własnie po to deleguje się krytyczne zasoby do miejsca, gdzie ktoś ma
    pojecie, jak o nie dbać.

    Prawidłwoe podejście zakłada, że komputer klienta *zawsze* może być
    uszkodzony a to co krytyczne, nie ma prawa na nim się znajdować w 1 kopii.


  • 274. Data: 2022-07-20 16:54:53
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: a...@m...uni.wroc.pl

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
    > ?roda, 20 lipca 2022 o?04:27:18 UTC+2 a...@m...uni.wroc.pl napisa?(a):
    > > Janusz <j...@o...pl> wrote:
    > > > W dniu 2022-07-19 o?18:26, Dawid Rutkowski pisze:
    > > > > wtorek, 19 lipca 2022 o?16:57:56 UTC+2 Mateusz Viste napisa?(a):
    > > > >> 2022-07-19 o 07:44 -0700, Dawid Rutkowski napisa?:
    > > > >>> To jak taki fajny ten SVN, bez wad, to po co Linus pisa? gita?
    > > > >> To jest pytanie z serii "skoro mam traktor, to po co mi samoch?d".
    > > > >> svn i git to dwa VCSy, ale rozwi?zuj?ce nieco inne klasy problem?w.
    > > > >
    > > > > Tote? w?a?nie o to pytam - czym si? r??ni??
    > > > > I jak bardzo w og?le mog? si? r??ni? od siebie systemy kontroli wersji?
    > > > > Wiadomo, ?e podstawowym pytaniem jest "co si? optymalizuje?" i ?e si?
    > > > > nie da mie? wszystkiego (dlatego w?r?d programist?w jest tak ma?o kobiet -
    jedynie
    > > > > kobieta z umys?em m??czyzny, typu Maria Sk?odowska, jest w stanie to
    zrozumie?),
    > > > > no ale na ile r??nych sposob?w mo?na zrobi? to samo?
    > > > > Mo?e naiwnie pytam, bo w sumie te? wci?? czekam na satori - czyli
    zrozumienie,
    > > > > po co w og?le takiego oprogramowania u?ywa?, w sensie zysk?w, bo ?e koszty
    b?d? to nie ulega w?tpliwo?ci.
    > > > Nie przejmuj si?, mnie te? nie przekona? ani on ani poprzednicy, jak
    > > > pracujesz sam nad kodem to i sam sobie panujesz nad kolejnymi wersjami.
    > > > Co innego praca zespo?owa i chyba g??wnie w takiej pracy sie to uzywa,
    > > > ale dla np mnie jest strasznie upierdliwe.
    > > >
    > > > >
    > > > > A tendencj? rozs?dnego cz?owieka jest szukanie rozwi?zywania istniej?cych
    problem?w,
    > > > > a nie hipotetycznych (to to podczas analizy i projektu).
    > > > >
    > > > > Bo to, ?e VCS pomo?e mi w tym, ?e sobie z czym? eksperymentuj?, a potem to
    albo odrzucam albo
    > > > > wrzucam do trunka, to mi na plaster - to samo robi si? po prostu kopiuj?c
    katalog
    > > > > (zak?adam ?e katalog jest na tak samo chronionym komputerze w sensie
    redundancji itp. co VCS).
    > > > > Ewentualnie mog?oby co? da?, gdybym na raz eksperymentowa? z kilkoma
    rzeczami,
    > > > > ale dla bezpiecze?stwa chcia?, by sprawdza? jedn? na raz - a potem ?eby VCS
    automagicznie
    > > > > po??czy? mi trzy takie ga??zie w sp?jny projekt b?d?cy wersj? wyj?ciow? z
    dodanymi tymi 3 nowymi funkcjonalno?ciami.
    > > > > Da si? tak?
    > > > Dostaniesz tak? kaszk? mann? ?e tydzie? b?dziesz dochodzi? co jest gdzie :)
    > > >
    > >
    > > 90% funkcji systemu kontoroli wersjo mozna uzystkac kopiujac katologi:
    > > robisz sobie glowny katalog na wersje w nim podkatalog dla kazdej
    > > wersji. Co w takim razie daje system kontroli wersji w sytuacji
    > > pojednyczego programisty:
    > > - oszczedniejszy zapis danych
    > > - mniejsze ryzyko przpadkowych bledow (np. bledna nazwa katalogu
    > > moze spowodowac nadpisanie starszej wersji zmiast utworzenia
    > > nowej)
    > > - wygoda: system kontroli wersji pamieta parametry ktore podales
    > > i moze je uzyc. Zamiast kilku polecen dla jednej logicznej
    > > operacji wystarcza jedno polecenie.
    > >
    > > Co do oszczedniejszego zapisu: w jedny z moich projektow repozytorium
    > > git-a zajmuje 65 M. Same zrodla to 25 M. Jest ok. 3000 wersji,
    > > co przy naiwnej metodzie "katalog na wersje" daloby rzedu 75 G
    > > (projekt zaczal od juz istniejacych zrodel, sporo kodu bylo
    > > usowane tak ze rozmiar wczesnych wersji jest podobny od obecnego).
    > > Dla oszczednosci miejsca zrodla moznaby kompresowac, wtedy dostane
    > > ok 4M, do 3000 wersji to ciagle rzedu 12 G na calosc. Przy
    > > skompresowaych zrodlach wiekszosc operacji wymagaloby najpierw
    > > dekompresji, wiec jest dodatkowa niewygoda.
    > >
    > > Zamiast katalogow mozna by pamietach diffy (roznice) miedzy
    > > wersjami. Wtedy powierzchia dysku do pamietania wersji
    > > bylaby mniejsza (ale prawie na pewno wieksza niz 40 M narzutu
    > > git-a), ale odtworzenie wersji byloby klopotliwe.
    > >
    > > Ja "powazniesze" projekty trzymam w systemie kontrolii wersji.
    > > Ale nie jestem fanatykim, kilkadzisiat (czy moze kilkaset)
    > > drobnych programikow jest poza system kontroli wersji.
    > > Jak nie robisz niczego powaznego to system kontroli wersji
    > > niewiele pomaga. Tzn. system kontroli wersji zacheca
    > > do porzadku i zmniesza opory psychiczne w stylu "czy warto
    > > zapamietac ta wersje" (w system kontroli wersji "koszt"
    > > kolejnej wesji jest maly).
    > >
    > > Jak ktos jest z natury nieporzadny to system kontroli
    > > wersji mu nie pomoze, taki czlowiek bedzie "walczyl"
    > > z systemem albo nie bedzie go w ogole uzywal. Jak
    > > ktos jest bardzo porzadny to moze dac sobie rade bez
    > > systemu kontroli wersji (zakladajac ze miejsce na dysku
    > > nie bedzie problemem), ale system kontroli wersji to
    > > wygodniejsza praca. Przecietnym ludziom system kontroli
    > > mocno pomaga...
    >
    > A jakie s? przyk?ady u?yteczno?ci trzymania 3000 wersji?

    Gwoli malego wyjasniena: kazda wersja to logicznie w miare
    jednorodna i kompletna zmiana, ktora sie kompiluje i przeszla
    wszystkie testy. Experymentalny kod i wersje robocze _nie_
    umieszczam w systemie kontroli wersji (tu sa rozne praktyki,
    czesc osob mocno agituje zeby wersje robocze trzymac w branchach,
    wtedy wersji byloby duzo wiecej). Mimo testow wersja moze
    wprowadzic blad. Gdzies ze 2-3 razy naprostszym sposoblem
    lokazacji bledu bylo binarne szukanie wersji ktora wprowadzila
    blad (wersja K nie ma bledu, wesja N ma blad, spradzamy wesje
    (K+N)/2 i przechodzimy do odpowiedniego podprzedzialu).
    Troche wiecej razy po lokalizacji bledu popatrzenie na
    zmiane ktora wprowadzila blad pomoglo w poprawce.

    Jak planuje zmiane jakiegos kawalka kodu to popatrzenie
    na historie pomaga: pokazuje zaleznosci, widzac cala
    zmiane (lacznie z komentarzem) latwiej ustalic/przypomniec
    sobie jakies problemy ktore trzeba bylo rozwiazac.

    No i jeszcze jedna rzecz: komfort psychiczny. Mozna by
    "oszczedzac" pamietajac tylko niektore wersje (w skrajnym
    przypadku jedna, tzn. ostatnia). Ale wtedy ryzykuje
    duzo pracy jak cos zepsuje a 500 wersji pozniej odkryje
    blad. Majac stare wersje prawie zawsze moge naprawic
    problem wycofujac zmiane ktora wprowadzila blad.

    --
    Waldek Hebisch


  • 275. Data: 2022-07-20 16:57:53
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/07/2022 15:45, JDX wrote:
    >> Tak. TortoiseSVN. Integruje się z powłoką windowsa i masz je "pod
    >> prawym przyciskiem myszki", również w Total Commanderze.

    > No właśnie, i dlatego wszystko spod znaku Tortoise to dla mnie gówno.

    A konkretnie dlaczego?


  • 276. Data: 2022-07-20 17:03:41
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2022-07-20 o 14:54 -0000, a...@m...uni.wroc.pl napisał:
    > Gwoli malego wyjasniena: kazda wersja to logicznie w miare
    > jednorodna i kompletna zmiana, ktora sie kompiluje i przeszla
    > wszystkie testy. Experymentalny kod i wersje robocze _nie_
    > umieszczam w systemie kontroli wersji

    Kiedy trunk to właśnie z założenia jest wersja robocza. To, o czym
    piszesz to tagi. Jeśli nie trzymasz kodu roboczego w VCS to tracisz
    granularną widoczność na wprowadzone zmiany - widzisz tylko jeden
    wielki changelog kodu z jednej publicznej wersji do drugiej. Dlaczego
    tak? Nie umiem dostrzec zalet takiego działania, a wad sporo - choćby
    brak możliwości automatyzacji procesu kompilacji i testów. U mnie system
    buildowy jest podpięty pod svn, i każdy commit wywołuje build i testy,
    dzięki czemu większość regresji można wychwycić na bardzo wczesnym
    etapie.

    Mateusz


  • 277. Data: 2022-07-20 19:07:45
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello heby,

    Wednesday, July 20, 2022, 2:29:13 PM, you wrote:

    >>>> Idźcie sobie na pl.comp.programming z tą pyskówką, bardzo proszę.
    >>> To *jeszcze* nie jest pyskówka. Ciągle rozmowa jest o weryfikowalnych
    >>> faktach.
    >> Głęboko poza tematyką grupy
    > Bzdura. Rozmowa jest o dynamicznym polimorfizmie na architekturze
    > Harvard. To czyste embedded i tak grupa jest 100% prawidłowa.

    Mowa o kontroli wersji i zakamarkach C++ - nie rób ze mnie idioty -
    programowałem, jak w pieluchy szczałeś.

    >> i zbyt często ad personam.
    > To usenet. Nie rób z tego facebooka.

    Nie robię - zwracam uwagę, że mi się nie podoba sposób, w jaki
    traktujesz innych ludzi.

    >> Sio!
    > Z mojego interneta!

    Ić stont!

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 278. Data: 2022-07-20 19:38:31
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/07/2022 19:07, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > jak w pieluchy szczałeś.

    Ad personam?


  • 279. Data: 2022-07-20 19:46:19
    Temat: Re: Rynek pracy STM32
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello heby,

    Wednesday, July 20, 2022, 7:38:31 PM, you wrote:

    >> jak w pieluchy szczałeś.
    > Ad personam?

    Tak. Miło i sympatycznie?

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 280. Data: 2022-07-20 19:50:19
    Temat: Re: [OT] Rynek pracy STM32
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 20/07/2022 19:46, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Wednesday, July 20, 2022, 7:38:31 PM, you wrote:
    >>> jak w pieluchy szczałeś.
    >> Ad personam?
    > Tak. Miło i sympatycznie?

    Raczej mnie zwiodłeś. Jesteś jak ten szeryf blokujący lewy pas aby potem
    za chwile wpierdolić się przed światła z poczuciem ostatniego
    sprawiedliwego.

    Swoją drogą, to kiedy w pieluch szczałem? Chętnie się dowiem, skoro już
    uznałeś ten temat za niezwykle istotny na grupie elektornika.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: