eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTaśmy LED - załamka › Re: Taśmy LED - załamka
  • Data: 2016-12-01 21:44:16
    Temat: Re: Taśmy LED - załamka
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01.12.2016 o 09:32, Piotr Gałka pisze:
    > 5 lat temu zainstalowałem pod szafkami w kuchni taśmy LED.
    > 4m taśmy biorą 2A. Sekcje po 3 LEDy mają 2,5cm. Z tego wynika, że przez
    > każdy LED płynie 12,5mA. Sądziłem, że to jest na tyle mały prąd, że te
    > LEDy będą wieczne.
    to ja mam tyle prądu na oświetlenie całej kuchni, 17 m2, i ludzie mówią
    że jest super jasno i przedewszystkim równomiernie. fotki chcesz?

    > Przy okazji wymiany zasilacza (bo piszczał) zwróciłem uwagę (nie
    > mieszkam tam) jak one tragicznie słabo i nierówno teraz świecą. Przed
    > wymianą zasilacza myślałem, że to jego wina, ale nie to LEDy się
    > "wypaliły".
    kup porządny zasilacz, coś jak ze starego laptopa. nie znaczy że musi
    kosztować krocie, bo nawet za 15zł dostaniesz. kategoria 4 a najlepiej
    5. no i u mnie ważny jest natychmiastowy start.

    >
    > Macie jakąś wiedzę czy to jest cecha wszystkich takich taśm, czy może są
    > jakieś, że można liczyć na znacznie dłuższą pracę?

    2835, nie zalane, mają zdecydowanie większa odporność na przegrzewanie,
    o czym pisałem 2listopada, załączam treść nizej. JEdnak możesz kupić
    najtańsze 2835 na prąd 17mA a możesz droższe. ja jestem zwolennikiem
    nisko prądowych z paru względów.
    1. mają zapas, o czym pisałem
    2. jeśli robisz oświetlenie diodowe, to moim zdaniem największą zaletą
    jest rozproszenie światła. coś jak oświetlenie słoneczne, dzienne. biorę
    na tyle słabe diody, żeby razem dawały mi przyjemne dla oka rozproszone
    światło. jeśli kupie pasek 5m72W to potem.... ile tych diodek użyje? 1m
    na całe pomieszczenie? JAk to rozposzyć.... po 6 diodek na punkt
    świetlny? Bez sensu. wolę dać konkretne,długie paski, może nawet kable
    cieńkie żeby pół wolta wytracić i mam spokój na lata.

    > Ciekawe jaki byłby efekt (w sensie trwałości) jakby dać równolegle dwie
    > taśmy i obniżając napięcie dać 2 razy mniejszy prąd w LEDa?
    nie. jak za mocno "zejdziesz" z prądem (napięciem) to w jednym pasku
    diody będą miały różną jasność. tak doświadczalnie to 8 wolt, nie mniej.

    od 2 lat mam całe mieszkanie w diodach. Co dziwne, te ze średniej półki
    migają. znaczy umierają. mam takie paski (led lumen czy jakoś tak,
    podpisane na taśmie przez producenta) które świecą jak dzikie - chyba
    50-60mA na sekcje. i świecą dobrze, ale jak dlamnei za mocno. A
    najtańsze chińskie 2835 - nie do zajechania. No i daje ich dużo, i łącze
    w pary zimne i ciepłe, dla uzyskania większego współczynnika oddawania barw.
    Reasumując: połącz zimne i ciepłe, daj dużo diód 2835, dobry zasilacz,
    będzie ładnie. Pisz jak coś, chętnie odpowiem
    ToMasz

    PS list, żebyś nie musiał szukać



    pl.misc.elektronika
    02-11-2016
    witam

    bawię się taśmami led. od kilku lat całe mieszkanie mam oświetlone
    ledami i ktoś mnie poprosił o parę takich lampek. zamówiłem najtańsze
    zdawałoby się badziewie, ale model 2835 (uważam je za najlepsze). taśma
    led, niestety, ze śladową zawartością miedzi. to znaczy że zasilana z
    12.0V, na końcu (5 metrów) ma tylko 9.3v. no żenada. do moich zabawek
    nadaje się, ale jako całość - dyskwalifikacja. ale ze syn mi pomagał,
    obiecałem mu że coś na koniec wybuchniemy albo przeprądzimy widowiskowo.
    Więc sekcje która znamionowo w idealnych warunkach pobiera 17 mA
    podłączyłem pod 14.4V, licząc na powolną śmierć. przy 35mA nic ciekawego
    się nie stało. 200% normy nie zrobiło wrażenia. no to lecimy dalej.
    zasilacz z laptopa 18V - diody świecą jak dzikie, w oczach nam się
    mieni, miernik wskazuje okolice 50mA. po kilku minutach diody dość
    ciepłe, rezystor (150ohm) gorący jak diabli. syn machnął ręką,
    zdegustowany, poszedł sobie. no to się zastanawiam co jest nieteges, że
    żyją. Znaczny przyrost prądu, powoduje już nieznaczny wzrost jasności -
    to oczywiste. ale ile to się widuje migających sekcji w taśmach led? Co
    prawda w 5050 albo 3528, ale jednak! tam przeprądzenie nie przekroczyło
    nawet paru procent, a ja mam 300!. no to jeszcze raz. i teraz - wydawało
    by mi się- najdziwniejsze. przepinam tą męczoną sekcje diód na 12v i....
    17mA. jakby nic się nie stało. jakby nie było tortur!. Najtańsze
    chińskie badziewie!. no to już sprawa honoru. wywaliłem rezystorek,
    zwarłem ścieżki, podłączyłem do napięcia.... miernik wywalił "1" czyli
    przez moment było ponad 200mA i... świecą dalej!!!
    prąd ustabilizował się na 90mA. diody wściekle gorące. czekam czekam...
    Nareszcie! dzieje się coś! taśma dwustronnie klejąca od ciepła odpadła.....

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: