On 26/04/2019 20:52, Bolko wrote:
>> Bylo pare rad:
>> -odpalic silnik mniej wiecej na minute, zgasic, pomacac
>> swiece/gniazda - moze ktores zimniejsze, bo nie pali,
>> -zdjac kabel ze swiecy i zobaczyc czy jest roznica w pracy.
>> Dobrze jest miec jedna swiece luzem, moze byc stara, zeby cewka
>> miala gdzie iskrzyc,
>>
>> ale bywa, ze wyniki sa takie niewyrazne.
> wymieniłem wszystkie świece na nowe ale nie orginalne zamienniki
> tylko polecane z forum.
> Ten tysiąć kilometrów powinny zrobić.
>
> Z ściągałem kable pojedynczo i po każdym razie samochód gasł
> wg tego pana :
> https://youtu.be/vax8rFvb-0I
>
> Przyłożyłem kable do bloku silnika i na każdym kablu pomiędzy nim
> a blokiem była iskra.
>
> Wiec teoretycznie cewka (jest jedna) jest OK.
>
> Ale jak potem w Krakowie pojeżdziłem po korkach piątkowych
> to na początku było OK.
> Ale potem znowy przy startowaniu z jedynki zachowywał się jak by to była trójka.
>
> Byłem u mechanika tak na szybko w piątek.
> Stwierdził że sprzegło ciężko chodzi ale na forach o tym piszą.
> Zaciągnął hamulec i trójka i auto zgasło
> Nic mu nie piszczało przy okazji.
> Wiec ?????
>
> Pytanie czy wymieniać sprzgło za 1000zł czy cewke za 260zł?
>
>
> świece stare na moje oko są OK
>


Ja dalej obstawiam, ze to cewka. Co to w ogole za auto? Moze najpierw
sprobuj uzywana ze zlomowca.