eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWzmacniacz antenowy. Czy to w ogóle ma prawo działać? › Re: Wzmacniacz antenowy. Czy to w ogóle ma prawo działać?
  • Data: 2017-11-04 20:45:18
    Temat: Re: Wzmacniacz antenowy. Czy to w ogóle ma prawo działać?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
    news:oti85m$sr8$1@node2.news.atman.pl...
    (...)
    >> Tu już moja ciekawość się włącza z zapytaniem, o konkretne źródło
    >> szumów... Czy mieszacz, czy stopień wejściowy, cały wzmacniacz p.cz., czy
    >> krasnoludki i Sierotka Marysia.
    >
    > Nie wiem, wtedy zajmowałem się dostarczaniem sygnału do telewizora. I było
    > to wiele lat temu.
    > Teraz widzę, że dla cyfrówki jest trochę niżej:
    > https://krupapiotr.pl/poradniki/normy-sygnalu-tv/
    > Wierz albo nie, mnie się szukać więcej nie chce.

    Cyferki, cyferki... ale jeszcze zjawiska falowe.

    >> Przecież że, wiadomo. Byle wzmacniacz był strojony i naprawdę liniowy, bo
    >> w tanim gównie nie spodziewam się wystarczającej liniowości, by
    >> wzmacniany szum zignorować. A nieliniowość, to mieszacz przecież. Taka
    >> licytacja, czego wiecej, w którą stronę pociągnie.
    >
    > Wiesz, są rozwiązania i rozwiązania, to że coś jest tanie nie musi
    > oznaczać że jest do niczego.

    Nie inaczej. I od razu mi się nasunęły wszelkie sprawy typu *.*voodoo,
    pierwszy z brzegu - Power Energy Saver, kondziołek 5 uF za coś kole 300
    PLNów. Drogi i do dupy. Kawa mieszana, 70% zbożowej, reszta normalnej,
    rozpuszczalna, 300g z Biedry za 10 złotych przypadła mi do gustu, tania i
    dobra. Tak trochę z dupy porównanie, ale po prostu nie chce mi się teraz
    szukać precyzyjniejszych przykładów.

    >> widywałem, że producenci szli w drugą stronę.
    >
    > Jeżeli absolutna większość odbiorców i tak dostarczy sygnał o właściwym
    > poziomie to po co podnosić cenę urządzenia?

    Chłyt marketingowy, w świadomości, że jak OTV kosztuje 200 PLN, to na pewno
    jest do dupy, a jak 2000, to się ogląda na nim dupy, gołe, z pornosami z
    kanałów erotycznych. Tak jak z "ałdjowódó", jak "tjuner łedjowy" kosztuje
    2000 PLN, to jest chujowy, a jak to jest Burmester 931, podobno ręcznie w
    Berlinie składany, kosztujący... https://www.ceneo.pl/10635851 (nie jest to
    najdroższy "czjuner"), to już cymes, siupa-hipa, podwójne ślepe prosiem,
    panie Piecyk...
    Właśnie wobec takich jestem sceptykiem, bo ja chcę płacić za jakość (ale
    naprawdę jakość), a nie za nazwę, czy popularność. Telewizor 4K zamierzam
    kupić najtańszy, jaki będzie na rynku, nie widzę zbytnio sensu pakowania się
    w urządzenia za 7500, jak z tego, co wyśledziłem, już za 1500 coś znajdę.
    Dlatego zapewne, jak będę kupować, to z ciekawości podpytam sprzedawcę, w
    czym KONKRETNIE lepszy jest ten droższy model. I wyłączę wszelkie funkcje
    smart, nie potrzebuję ich. Aha, jak kiedyś zobaczycie w jakimś sklepie RTV
    gościa, co zbliża do ekranów telewizorów wierzch dłoni, bądź ich delikatnie
    dotyka, to najprawdopodobniej będę ja :)

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: