Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl> wrote:
>
> No to dobrze - dlaczego domena z adresem "szerzy technicznie
> niesłuszne złe nawyki i niby-standardy"?

Bo w oczach ludzi oraz klientów utrwala się możliwość posiadania
takiego dodatkowego 'krótszego' adresu, który prócz wątpliwych
korzyści marketingowych na dłuższą metę przynosi parę problemów,
nie tylko z punktu widzenia zarzadzania samą domeną, ale również
serwisem WWW i innymi usługami.

Ja np zdecydowanie wolę nadawać prefixom domen rekordy CNAME,
bo dzięki temu zarządzając rekordami A tylko jednej domeny
automatycznie redefiniuję lokalizacje sterty innych. A - jak
pewnie wiesz - dla domeny głównej rekordu CNAME nie popełnisz,
jesteś tam przywiązany jak pies TTLem do konkretnego adresy
IP rekordem typu A.

W przypadku serwisu WWW, z racji posiadania go dostępnego
pod dwoma adresami (z których jeden jest oczywiście zbędny :>)
mogą wyniknąć przeróżne niepotrzebne kłopoty - począwszy od
autoryzacji, przez weryfikację referów w przeróżnych
webaplikacjach i skrptach po analizę trafficu.

Rozluźnienie dyscypliny w zakresie zarzadzania domenami
może być wyjątkowym wrzodem na dupie w przypadku
posiadania userów działających jak psy Pawłowa,
którzy raz zdradzony adres jegodomena.pl potrafią
wpisać dosłownie wszędzie (m.in. w poczcie jako pop3
i smtp). A potem dzwonią i pytają się czemu poczta
nie działa, a ty przecież serwery WWW i pocztowe
masz na innych maszynach..

Dobra, kończę dyskusję w tym wątku, bo oczywiście co
admin to obyczaj i nic z tej rozmowy nie wyniknie :)

--
Tomek
Dwie tajemnice gwarantujące sukces:
1. Nikomu nie mów wszystkiego.