eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › i dlatego warto focić w RAW !
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 148

  • 81. Data: 2011-07-19 09:37:26
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 19/07/2011 07:27, XX YY wrote:

    >>> Odnosze wrazenie ze czasami popisujesz sobie zeby tylko popisac sie
    >>> niby jakas wiedza - a to zwykla zenada jesli nie pisze sie na temat w
    >>> dodatku o czyms co w ogole nie ma miejsca..
    >>
    >> Argument akurat nietrafiony, bo już kilka eksperymentów na
    >> zatwardziałych audiofilach słyszących róznice między basem w różnych
    >> kablach cyfrowych. Sporo z nich kończyło się zażenowaniem. Parę lat temu
    >> w magazynie Audio bodajże sporo osób w ślepym teście wskazało MP3
    >> 128kbit jako jakościowo lepszy od SACD.
    >>
    >> Dla 99% zdjęć zawalających pierdyliony galerii w internecie JPEG to aż
    >> za dużo.
    >>
    >> --
    >>
    >
    > chcialbym znajomemu chlopcu ok 13 lat kupic jakas interesujaca gre
    > komputerowa. Cos rozwojowego , najlepiej jakas strategiczna np
    > zarzadzanie panstwem , albo bankiem .
    > Cos co nie wymaga niemyslenia.
    > Moglbyc polecic jakas fajna gre ?
    > dzieki.


    Eeee..?




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil


  • 82. Data: 2011-07-19 10:16:53
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>

    Rzecze kamil:

    > Eeee..?

    Przesadził z chemią.
    --
    Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

    Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com


  • 83. Data: 2011-07-19 11:08:20
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: XX YY <f...@g...com>

    On 19 Jul., 09:08, "Henry(k)"
    <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> wrote:
    > Dnia Mon, 18 Jul 2011 12:54:35 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
    >
    > > jezeli nie widzisz roznic to nigdy nie zrobisz dobrego zdjecia.
    > > fotografia jest dla ludzi wrazliwych na bodzce wzrokowe.
    > > Jesli nie rejestrujesz roznic to znaczy , ze nie potrafisz obserwowac.
    >
    > Wrzucenie tiff i jpg do gimpa na dwie warstwy i ustawienie trybu
    > różnicowego można zrobić w kilkanaście sekund - każdy zobaczy jaką ilością
    > szczegółów się różnią te zdjęcia nawet jak będzie na wpół ślepy.
    >

    ciagle kompletnie nie rozumiesz co piszesz.


    a skad wezmiesz tego tifa jesli bedziesz robil zdjecia w puszcze w
    jpeg i zrobisz zrzut z karty do komputera obraz w jpeg? He?

    zrobisz konwersje jpeg do tiff i bedziesz w gimpie porownywal roznice
    miedzy jpeg i tiffem zrobionym z tego jpeg ?

    chlopie zastanow sie przez chwile co chcesz napisac . Jakas ide
    przewodnia swojej tezy.


    na tym polega dowcip.
    ze robiac w rawie masz cala mase danych owych 16 000 stopni jasnosc na
    kanal i mozesz je wydobyc jak potrafisz.

    robiac w jpeg masz ich tylko najwyzej 256 .
    Koniec - w sposob nieodwracalny pozbyles sie niuansow tonalnych -
    zredukowal aparat owych 16 000 stopni do co najwyzej 256 w sposob
    nieodwracalny.

    ale widze , ze to jest za trudne i potrzebujesz troche czasu.




    > Poza tym w ostatnim linku z panoramą z łodzi to co to było jak nie jpeg?
    > Jak wysyłasz zdjęcia do labu żeby zrobić odbitki to też im wysyłasz tiff
    > zamiast jpeg?

    oczywiscie ze bylo robione w raw . to nie jest HDR.
    calosc obrobki w tiff 16 bitowym - dopiero gotowy obraz , ktory byl
    zadawalajacy dla mnie obserwujac na monitorze 8 bitowym zostal na
    etapie wysylki do sieci przetworzony na jpeg w jakosci 90% ( 9 MB).
    Sama panorama sferyczna jest tiffem (190 MB) . W jpeg tego sie nie da
    zwyczajnie robic , obraz byl wielokrotnie zapisywany.

    Gdyby zdjecia byly robione w aparacie z jpeg i w takim formacie
    zrzucane na komputer to nie ma szans na 10 % tej jakosci. I nie musze
    o tym dyskutowac , gdyz to jest oczywiste. Spadek rozdzielczosci przy
    kazdym zapisie do jpeg jest bardzo duzy , wyraznie widoczny golym
    okiem.


    >
    > Zanim to napisałeś mogłeś sobie zrobić test - a tak wyszedłeś na ludowego
    > gawędziarza...

    mysle ze nie masz pelne prawo uwazac ze zdjecia robione w jpeg beda
    takiej samej jakosci jak w RAW.
    producenci sprzetu wprowadzajac RAW zwyczajnie sie pomylili, To tylko
    taki zbedny gadget.
    Caly swiat sie myli - wszyscy stosujacy RAW sa w bledzie .
    Oczywiscie uczestnik grupy rec. fotocyfrowa wie lepiej - z jpeg jest
    taka sama jakosc.

    Dzieli nas przepasc , jesli nabedziesz doswiadczenia za kilka lat to
    zglos sie moze wowczas porozmawiamy.

    Szkoda czasu na dzielenie wlosa na czworo , oszczedzaj miejsca na
    karcie .


  • 84. Data: 2011-07-19 12:58:54
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 19 Jul 2011 04:08:20 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
    > a skad wezmiesz tego tifa jesli bedziesz robil zdjecia w puszcze w
    > jpeg i zrobisz zrzut z karty do komputera obraz w jpeg? He?

    Zrobiłem raw+jpeg i porównałem.

    > robiac w jpeg masz ich tylko najwyzej 256 .
    > Koniec - w sposob nieodwracalny pozbyles sie niuansow tonalnych -
    > zredukowal aparat owych 16 000 stopni do co najwyzej 256 w sposob
    > nieodwracalny.

    Których i tak bym się pozbył konwertując do jpeg przed pokazaniem na www.

    > Gdyby zdjecia byly robione w aparacie z jpeg i w takim formacie
    > zrzucane na komputer to nie ma szans na 10 % tej jakosci. I nie musze
    > o tym dyskutowac , gdyz to jest oczywiste. Spadek rozdzielczosci przy
    > kazdym zapisie do jpeg jest bardzo duzy , wyraznie widoczny golym
    > okiem.

    Udowodnij. Bo ja Ci udowodniłem że wielokrotny zapis jpeg z dość dużą
    kompresją nie degraduje "wyraźnie" obrazu. Fakty do Ciebie nie docierają?

    > mysle ze nie masz pelne prawo uwazac ze zdjecia robione w jpeg beda
    > takiej samej jakosci jak w RAW.

    Uważam że nie są istotnie gorsze.

    > producenci sprzetu wprowadzajac RAW zwyczajnie sie pomylili, To tylko
    > taki zbedny gadget.

    No ale wiesz że Nikon stosuje w RAW kompresję stratną?

    > Caly swiat sie myli - wszyscy stosujacy RAW sa w bledzie .

    Nigdy tak nie twierdziłem. Jak ktoś ma aparat robiący byle jakie jpegi
    to lepiej żeby robił RAW i konwertował sam. Albo jest sierotą nie
    potrafiącą/ nie chcącą przed zdjęciem ustawić poprawny balans bieli to też.

    > Dzieli nas przepasc , jesli nabedziesz doswiadczenia za kilka lat to
    > zglos sie moze wowczas porozmawiamy.

    Pogadamy jak już wyjdziesz z HDR hole. ;-)

    Henry


  • 85. Data: 2011-07-19 13:02:32
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 19/07/2011 13:58, Henry(k) wrote:

    >> robiac w jpeg masz ich tylko najwyzej 256 .
    >> Koniec - w sposob nieodwracalny pozbyles sie niuansow tonalnych -
    >> zredukowal aparat owych 16 000 stopni do co najwyzej 256 w sposob
    >> nieodwracalny.
    >
    > Których i tak bym się pozbył konwertując do jpeg przed pokazaniem na www.

    Po wcześniejszym dopracowaniu, które 256 wybrać.

    >> Gdyby zdjecia byly robione w aparacie z jpeg i w takim formacie
    >> zrzucane na komputer to nie ma szans na 10 % tej jakosci. I nie musze
    >> o tym dyskutowac , gdyz to jest oczywiste. Spadek rozdzielczosci przy
    >> kazdym zapisie do jpeg jest bardzo duzy , wyraznie widoczny golym
    >> okiem.
    >
    > Udowodnij. Bo ja Ci udowodniłem że wielokrotny zapis jpeg z dość dużą
    > kompresją nie degraduje "wyraźnie" obrazu. Fakty do Ciebie nie docierają?

    Ja widzę róznicę między jednokrotnym zapisem z "dość dużą" kompresją, ty
    nie widzisz wielokrotnej?

    Nie szkodzi, niejeden nie słyszy róznicy między trąbką a saksofonem, ale
    nie jest jednocześnie na tyle głupi, żeby wmawiać jej brak muzykowi.
    >
    > Nigdy tak nie twierdziłem. Jak ktoś ma aparat robiący byle jakie jpegi
    > to lepiej żeby robił RAW i konwertował sam. Albo jest sierotą nie
    > potrafiącą/ nie chcącą przed zdjęciem ustawić poprawny balans bieli to też.

    Przed każdym zdjęciem kalibrujesz z szarym kartonem? Czy może mój 5D
    robi bylejakie JPGi, skoro widzę różnice jak na dłoni?





    --
    Pozdrawiam,
    Kamil


  • 86. Data: 2011-07-19 14:44:10
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: XX YY <f...@g...com>

    > > robiac w jpeg masz ich tylko najwyzej 256 .
    > > Koniec - w sposob nieodwracalny pozbyles sie niuansow tonalnych -
    > > zredukowal aparat owych 16 000 stopni do co najwyzej 256 w sposob
    > > nieodwracalny.
    >
    > Których i tak bym się pozbył konwertując do jpeg przed pokazaniem na www.
    >

    i tutaj w tym miejscu popelniasz blad myslowy.

    w jpeg powyzej pewnej szarosci wszystko zaczyna byc biale nie ma
    roznic , zostaje zapisane jako np jasnosc 255.

    w raw ten sam obraz jest sapisany subtenie np 15981, 15982.......
    16000.

    najwazniejsze, ze te roznice sa zapisane czyli jest tam jakis
    szczegol , to nie jest monolit
    i programem do obrobki rawu mozesz te roznice uwidocznic sprowadzic
    do tego ze na monitorze OSMIO BITOWYM beda one odpowiadac np:
    250 , 251 , 252 ..256. np zakres z rawu 15981 ...16000 , ktorych to
    roznic nie zobaczysz przeliczysz w wolarce rawu do zakresu np 250 -
    256 , ktore to roznice zobaczysz na monitorze - pojawia sie w
    swiatlach szczegoly , ktorych to robiac zdjecia w puszcze w jpeg nie
    mialbys szansy wyciagnac , gdyz nie zostalyby zapisane.

    Nie qmasz tego jeszcze , ale jesli intensywnie pomyslisz to pewnego
    dnia zrozumiesz.

    Nie proboj udawdniac, ze jpeg jest kompresja bezstratna. taki dowod
    jest tylko strata twojego czasu.
    Przy kilkukrotnym zapisie spadek jakosci jest b. duzy .

    mnie troche bawi taka pisanina o niczym. akurat licze sobie dzisiaj
    panoramke i w miedzy czasie troche dla odmiany odpisuje. A upierasz
    sie rzeczywiscie bez jakiegokolwiek sensu. jestem przekonany , ze
    zaraz znajdzie sie pare osob , ktore beda twierdzic ze masz racje , po
    to tylko gdyz uwielbiaja sie klocic i zaprzeczac.
    Dlatego zeby zaprzedczas sa gotowe napisac ze przez telefon sluchajac
    muzyki skrzypcowej mozg dorobi im parte kontrabasu - slowem
    wystrczylby zapis jednej lini instrumnetu a mozg dopiszze sobie
    brakujaca partyture. hi , hi , hi..


  • 87. Data: 2011-07-19 16:52:34
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-07-19 16:44, XX YY pisze:
    > mnie troche bawi taka pisanina o niczym. akurat licze sobie dzisiaj
    > panoramke i w miedzy czasie troche dla odmiany odpisuje. A upierasz
    > sie rzeczywiscie bez jakiegokolwiek sensu. jestem przekonany , ze
    > zaraz znajdzie sie pare osob , ktore beda twierdzic ze masz racje , po
    > to tylko gdyz uwielbiaja sie klocic i zaprzeczac.
    > Dlatego zeby zaprzedczas sa gotowe napisac ze przez telefon sluchajac
    > muzyki skrzypcowej mozg dorobi im parte kontrabasu - slowem
    > wystrczylby zapis jednej lini instrumnetu a mozg dopiszze sobie
    > brakujaca partyture. hi , hi , hi..

    Prawdę powiadają niektórzy, że z idiotą się nie dyskutuje. Ale skoro
    padły różne twierdzenia, podam trochę dowodów dla tych, którzy bardziej
    cenią wiedzę i doświadczenie niż zabawę ''to ty, a ja?''.

    Na początek muzycznie: rzekomo po ograniczeniu pasma do, umówmy się,
    zakresu telefonicznego, zniknie partia basów i wysokich skrzypiec. No
    więc wziąłem odrobinkę muzyki z albumu Hable Con Ella i wygryzłem
    doszczętnie wszystko, co jest poza pasmem 300Hz-3kHz (nieco mniej, niż
    typowy telefon). Brzmienie totalnie upadło, ale nadal każdy muzyk ze
    słuchem jest w stanie rozpisać partię poszczególnych instrumentów, bo -
    szczególnie kontrabas nadal brzmi, a konkretnie jego harmoniczne.
    Skrzypcom to już w ogóle nic się nie stało, gdyż ich podstawa leży dużo
    poniżej 3kHz.
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/dowody/pel
    ne_pasmo.mp3
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/dowody/300
    Hz_3kHz.mp3
    Tak więc, pierwsza teoria pana iks padła.

    Teraz fotograficznie, bo to ''ta grupa''. Rozwalmy drugą teorię.
    Sam byłem ciekawy, co się stanie, jeśli zamienimy sto razy jpg w bmp i z
    powrotem. Więc napisałem sobie skrypt do IrfanView, dając poziom
    kompresji dość już silny - 85%. Taki stosuję na stronie, metodą prób i
    błędów jest to optimum - straty jeszcze małe, a wielkość pliku sensowna.
    Skrypt wygląda tak:

    i_view32.exe x.bmp /jpgq=85 /convert=x.jpg
    del x.bmp /q
    i_view32.exe x.jpg /convert=x.bmp
    del x.jpg /q

    i tak razy sto, ostatni raz bez usuwania pliku jpg.
    Tu jest oryginał:
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/roznice/or
    yginal.png
    a tu po setnym razie:
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/roznice/jp
    g_100_razy.jpg
    No i co? :)
    Różnica jest tutaj:
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/roznice/ro
    znica_100_razy.png
    i oczywiście jest większa, niż po jednorazowej konwersji:
    http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/roznice/ro
    znica.png
    tylko, że nadal to jest tyle, co nic. Gdzie ta potworna degradacja? :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
    /kto pisze inaczej to jest po prostu niequmaty w piłce dyletant [pis.oryg.]/


  • 88. Data: 2011-07-19 16:54:54
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-07-19 15:02, kamil pisze:
    > Ja widzę róznicę między jednokrotnym zapisem z "dość dużą" kompresją, ty
    > nie widzisz wielokrotnej?

    Patrz, przykład niżej.

    > Przed każdym zdjęciem kalibrujesz z szarym kartonem? Czy może mój 5D
    > robi bylejakie JPGi, skoro widzę różnice jak na dłoni?

    Niestety, 5D to stary sprzęt, który robi bylejakie jotpegi. Ale nie w
    tym rzecz (nowe modele robią znowu często cuda z odszumianiem), przy
    niedużych odchyleniach wb można bez większych problemów wprowadzić korekty.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
    /autorytet? - no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../


  • 89. Data: 2011-07-19 16:55:45
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-07-19 10:04, b...@n...pl pisze:
    > Dlaczego nie masz go w kf?

    Szkodzi siejąc fałszywą wiedzę. Gdy tylko pajacuje, mam go gdzieś.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
    /ostatnio słyszałem, że wszystko bierze się z... a, nieważne/


  • 90. Data: 2011-07-19 16:56:55
    Temat: Re: i dlatego warto focić w RAW !
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 19/07/2011 17:52, Janko Muzykant wrote:
    > W dniu 2011-07-19 16:44, XX YY pisze:
    >> mnie troche bawi taka pisanina o niczym. akurat licze sobie dzisiaj
    >> panoramke i w miedzy czasie troche dla odmiany odpisuje. A upierasz
    >> sie rzeczywiscie bez jakiegokolwiek sensu. jestem przekonany , ze
    >> zaraz znajdzie sie pare osob , ktore beda twierdzic ze masz racje , po
    >> to tylko gdyz uwielbiaja sie klocic i zaprzeczac.
    >> Dlatego zeby zaprzedczas sa gotowe napisac ze przez telefon sluchajac
    >> muzyki skrzypcowej mozg dorobi im parte kontrabasu - slowem
    >> wystrczylby zapis jednej lini instrumnetu a mozg dopiszze sobie
    >> brakujaca partyture. hi , hi , hi..
    >
    > Prawdę powiadają niektórzy, że z idiotą się nie dyskutuje. Ale skoro
    > padły różne twierdzenia, podam trochę dowodów dla tych, którzy bardziej
    > cenią wiedzę i doświadczenie niż zabawę ''to ty, a ja?''.
    >
    > Na początek muzycznie: rzekomo po ograniczeniu pasma do, umówmy się,
    > zakresu telefonicznego, zniknie partia basów i wysokich skrzypiec. No
    > więc wziąłem odrobinkę muzyki z albumu Hable Con Ella i wygryzłem
    > doszczętnie wszystko, co jest poza pasmem 300Hz-3kHz (nieco mniej, niż
    > typowy telefon). Brzmienie totalnie upadło, ale nadal każdy muzyk ze
    > słuchem jest w stanie rozpisać partię poszczególnych instrumentów, bo -
    > szczególnie kontrabas nadal brzmi, a konkretnie jego harmoniczne.
    > Skrzypcom to już w ogóle nic się nie stało, gdyż ich podstawa leży dużo
    > poniżej 3kHz.
    > http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/dowody/pel
    ne_pasmo.mp3
    > http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/dowody/300
    Hz_3kHz.mp3
    > Tak więc, pierwsza teoria pana iks padła.
    >

    Raczysz żartować, albo słuchasz tego z kuchennego radia.


    W słuchawkach grado wyraźnie słyszę różnice. A konkretnie, to linii basu
    praktycznie nie słyszę, nie ma jej tam.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: