Osoba podpisana jako Neas <n...@u...neas.ws> w artykule
<news:40f03500$1@news.home.net.pl> pisze:

> "Andrzej P. Wozniak" <u...@f...onet.pl> pisze:
>
>>To tym bardziej NTG. Przenieś się wreszcie na pl.sci.medycyna, może tam
>>znają jakieś lekarstwo na wakacyjną głupawkę.
> Przesadzasz.

Ani trochę.

> Problemem nie jest oczywiście systematyczne zwiększanie
> objętości skrzynek e-mail, także dla obecnych użytkowników (z tego co
> pamiętam 20->25->50->100->200MB).

Problemem jest pisanie nie na tę grupę, podczepianie się pod cudzy wątek z
własnymi problemami, odpowiadanie nie tej osobie czy nie ta tę wiadomość,
wreszcie pisanie w taki sposób, że sam autor nie wie, co miał na myśli.

> Jest nim jednak dokładnie
> odwrotne zachowanie wielu providerów, którzy niejednokrotnie
> sprzedają trochę kont, a potem znikają z rynku lub obniżają
> drastycznie poziom swoich usług. Warto więc moim zdaniem od czasu do
> czasu zwrócić uwagę na pozytywne przykłady.

Co widzisz pozytywnego w namawianiu ludzi do przesyłania dużych plików
pocztą czy do spamowania znajomych i grupy dyskusyjne "radosną nowiną"?
Gdzie masz zwrócenie uwagi na przykłady? Bo ja zobaczyłem tylko
przeklejony fragment reklamowego maila rozesłanego do użytkowników konta
przez jego dostawcę.

--
Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień z<->h w adresie)