eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Rozrusznik na przycisk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2014-02-17 21:34:34
    Temat: Rozrusznik na przycisk
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na
    kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś
    "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba
    guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym kluczyku?
    Jacek


  • 2. Data: 2014-02-17 21:56:38
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Mon, 17 Feb 2014 21:34:34 +0100 osobnik zwany Jacek napisał:

    > Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke). Nie ma kluczyka,
    > tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem. Tu mam pytanko, bo
    > ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na kluczyk. Jak działa taki
    > przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś "mądry" układ załącza
    > rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba guzik trzymać tyle, ile
    > się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym kluczyku? Jacek


    się nadusza i komp steruje startem. Jak trzeba to poczeka na rozgrzanie
    świec żarowych itd.
    Jak nie wciśniesz sprzęgła to tylko załączy prąd.
    Jak puścisz sprzęgło w trakcie rozruchu to wyłączy rozrusznik.



    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 3. Data: 2014-02-17 22:19:10
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: giecik <g...@S...pl>

    W dniu 2014-02-17 21:34, Jacek pisze:
    > Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    > Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    > Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na
    > kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś
    > "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba
    > guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym kluczyku?
    > Jacek

    W Fiacie Grande Punto jest tak zrobione, że przekręcasz kluczyk na
    rozrusznik i możesz go trzymać nawet i minutę bo jak samochód zapali i
    pójdzie wzbudzenie z alternatora to odłącza rozrusznik pomimo tego, że
    kluczyk dalej trzymasz w pozycji rozruchu.
    Myślę, że w Twoim Żuku jest podobnie :)


  • 4. Data: 2014-02-17 22:34:46
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: "charwel(Oo)==:::" <c...@g...pl>

    W dniu 2014-02-17 21:34, Jacek pisze:
    > Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    > Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    > Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na
    > kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś
    > "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba
    > guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym kluczyku?
    > Jacek
    W W202 jest tak, że przekręcam kluczyk i puszczam, a samochód sam się
    odpala. Mogę go przytrzymać jeżeli by zaszła taka potrzeba.

    charwel


  • 5. Data: 2014-02-17 23:06:29
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5302725b$0$2159$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    > Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    > Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na kluczyk.
    > Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś "mądry" układ
    > załącza rozrusznik na odpowiedni czas,

    Tak.




  • 6. Data: 2014-02-18 00:00:55
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: megrimsES <m...@i...pl>

    W dniu 2014-02-17 22:34, charwel(Oo)==::: pisze:
    > W dniu 2014-02-17 21:34, Jacek pisze:
    >> Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    >> Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    >> Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na
    >> kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś
    >> "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba
    >> guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym
    >> kluczyku?
    >> Jacek
    > W W202 jest tak, że przekręcam kluczyk i puszczam, a samochód sam się
    > odpala. Mogę go przytrzymać jeżeli by zaszła taka potrzeba.
    >
    > charwel
    oj miałem kiedyś W210 i tak samo się go odpalało. I ten dźwięk.
    To było moje pierwsze V8.


  • 7. Data: 2014-02-18 01:00:41
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik charwel(Oo)==::: c...@g...pl ...

    >> Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    >> Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest
    >> przyciskiem. Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i
    >> mam auto na kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz
    >> i jakiś "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też
    >> trzeba guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy
    >> tradycyjnym kluczyku? Jacek
    > W W202 jest tak, że przekręcam kluczyk i puszczam, a samochód sam się
    > odpala. Mogę go przytrzymać jeżeli by zaszła taka potrzeba.
    >
    Tak samo w Toyocie Yaris.


  • 8. Data: 2014-02-18 11:48:31
    Temat: Re: Rozrusznik na przycisk
    Od: _Michał <m...@g...pl>

    On 2014-02-17 22:34, charwel(Oo)==::: wrote:
    > W dniu 2014-02-17 21:34, Jacek pisze:
    >> Koleżance małżonce spodobał się Żuk (Nissan Juke).
    >> Nie ma kluczyka, tylko pilot, a uruchomienie silnika jest przyciskiem.
    >> Tu mam pytanko, bo ja wicie-rozumicie ze wsi jestem i mam auto na
    >> kluczyk. Jak działa taki przycisk? Czy naciska się go raz i jakiś
    >> "mądry" układ załącza rozrusznik na odpowiedni czas, czy też trzeba
    >> guzik trzymać tyle, ile się chce, podobnie, jak przy tradycyjnym
    >> kluczyku?
    >> Jacek
    > W W202 jest tak, że przekręcam kluczyk i puszczam, a samochód sam się
    > odpala. Mogę go przytrzymać jeżeli by zaszła taka potrzeba.
    >
    > charwel

    E38 to samo, jak się za szybko wrzuci D to przerywa odpalanie

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: