eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 1. Data: 2019-11-25 22:15:52
    Temat: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    ... Twizy.

    I tak sobie pomyślałem by porównać koszty ładowania Twizy z kosztami
    paliwa RS'a.

    Miałem niedawno do przejechania około 45km i powrót drugie 45km, czyli
    razem około 100km.

    Realny zasięg Twizy jest około 70km, więc ... po przejechaniu pierwszych
    45 trzeba doładować. Ładowanie od zera trwa 3,5h i kosztuje ponoć 3zł.
    Dwa ładowania 6zł. Ale skoro nie było od zera to całość była nieco
    tańsza, przyjmijmy 5zł.

    Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na dystansie
    naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł, tyle co całe
    ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów, czyli ... wyszło, że
    podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.

    :-)


  • 2. Data: 2019-11-25 23:06:53
    Temat: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: d...@g...com

    Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?
    Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?


  • 3. Data: 2019-11-25 23:52:51
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-11-25 23:06, d...@g...com wrote:
    > Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?

    Pidzi jak za cara :-) Konkretnie ... czuć to kiedy trzeba przejechać
    duży dystans. W mieście nie. Spalinówki też zwykle nie zdążą zagrzać
    się. Na głowę nie pada.

    > Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?
    >

    Nie wpływa :-)


  • 4. Data: 2019-11-26 05:59:43
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik kk k...@o...pl.invalid ...

    > ... Twizy.
    >
    > I tak sobie pomyślałem by porównać koszty ładowania Twizy z kosztami
    > paliwa RS'a.
    >
    > Miałem niedawno do przejechania około 45km i powrót drugie 45km,
    > czyli razem około 100km.
    >
    > Realny zasięg Twizy jest około 70km, więc ... po przejechaniu
    > pierwszych 45 trzeba doładować. Ładowanie od zera trwa 3,5h i
    > kosztuje ponoć 3zł. Dwa ładowania 6zł. Ale skoro nie było od zera to
    > całość była nieco tańsza, przyjmijmy 5zł.
    >
    > Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na
    > dystansie naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł,
    > tyle co całe ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów,
    > czyli ... wyszło, że podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.
    >
    >:-)

    A czemu porównujesz do RSa a nei do ciezarówki MAN czy DAF?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
    Bird Johnson


  • 5. Data: 2019-11-26 07:09:30
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-11-25 o 22:15, kk pisze:
    > Miałem niedawno do przejechania około 45km i powrót drugie 45km, czyli
    > razem około 100km.

    Dość to zabawne. Ja prawie codziennie pokonuję taki dystans, ale żeby
    zaraz o tym pisać w Internetach...


    --
    MN


  • 6. Data: 2019-11-26 07:50:12
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: d...@g...com


    > > Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?
    >
    > Pidzi jak za cara :-) Konkretnie ... czuć to kiedy trzeba przejechać
    > duży dystans. W mieście nie. Spalinówki też zwykle nie zdążą zagrzać
    > się. Na głowę nie pada.
    >
    > > Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?
    > >
    >
    > Nie wpływa :-)


    A czy nie ma problemów z zamarzaniem przedniej szyby? Czy może to jest na tyle
    przewiewne, że kierowca nie ma szans nachuchać na przednią szybę?
    Niska temperatura w czasie zimy nie zmniejsza zasięgu?
    W tym roku jeszcze nie było bardzo niskich temperatur, więc może jeszcze nie miałeś
    okazji przetestować, ale skoro już zrobiłeś 10 tys. km, to może masz już jakieś
    doświadczenia z poprzedniej zimy.


  • 7. Data: 2019-11-26 08:40:50
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: adam <a...@a...pl>

    Nie oszukuj. Dopiero teraz? Po 10 tysiącach? Wcześniej nie robiłeś
    żadnego podsumowania? Nie wierzę.


  • 8. Data: 2019-11-26 13:54:41
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 25 Nov 2019 22:15:52 +0100, w <qrhgag$opv$1@news.icm.edu.pl>, kk
    <k...@o...pl.invalid> napisał(-a):

    > Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na dystansie
    > naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł, tyle co całe
    > ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów, czyli ... wyszło, że
    > podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.
    >
    > :-)

    A do roweru jak wychodzi? Zwłaszcza elektryka?


  • 9. Data: 2019-11-26 17:09:34
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-11-26 05:59, Budzik wrote:
    > Użytkownik kk k...@o...pl.invalid ...
    >
    >> ... Twizy.
    >>
    >> I tak sobie pomyślałem by porównać koszty ładowania Twizy z kosztami
    >> paliwa RS'a.
    >>
    >> Miałem niedawno do przejechania około 45km i powrót drugie 45km,
    >> czyli razem około 100km.
    >>
    >> Realny zasięg Twizy jest około 70km, więc ... po przejechaniu
    >> pierwszych 45 trzeba doładować. Ładowanie od zera trwa 3,5h i
    >> kosztuje ponoć 3zł. Dwa ładowania 6zł. Ale skoro nie było od zera to
    >> całość była nieco tańsza, przyjmijmy 5zł.
    >>
    >> Teraz RS. Średnie zużycie RS wychodzi 10,5l/100km, czyli na
    >> dystansie naszych 100km zużyje 10,5l. Jeden litr kosztuje ... 5zł,
    >> tyle co całe ładowanie Twizy. Tyle, że RS potrzebuje 10 litrów,
    >> czyli ... wyszło, że podróż RSem kosztuje 10x tyle co Twizy.
    >>
    >> :-)
    >
    > A czemu porównujesz do RSa a nei do ciezarówki MAN czy DAF?
    >

    Bo mogę.


  • 10. Data: 2019-11-26 17:23:02
    Temat: Re: Stuknęło mi 10 tysięcy km ...
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-11-26 07:50, d...@g...com wrote:
    >
    >>> Jak jest z ogrzewaniem w Twizzy? Nie jest zimno?
    >>
    >> Pidzi jak za cara :-) Konkretnie ... czuć to kiedy trzeba przejechać
    >> duży dystans. W mieście nie. Spalinówki też zwykle nie zdążą zagrzać
    >> się. Na głowę nie pada.
    >>
    >>> Jak ogrzewanie wpływa na zasięg?
    >>>
    >>
    >> Nie wpływa :-)
    >
    >
    > A czy nie ma problemów z zamarzaniem przedniej szyby? Czy może to jest na tyle
    przewiewne, że kierowca nie ma szans nachuchać na przednią szybę?
    > Niska temperatura w czasie zimy nie zmniejsza zasięgu?
    > W tym roku jeszcze nie było bardzo niskich temperatur, więc może jeszcze nie miałeś
    okazji przetestować, ale skoro już zrobiłeś 10 tys. km, to może masz już jakieś
    doświadczenia z poprzedniej zimy.
    >

    Nie napisałem, że zrobiłem 10 tys. Napisałem, że stuknęło. Szyba jest
    ogrzewana. Ogrzewanie jej nie wpływa zauważalnie na zasięg, ale często
    jest niezbędne by para zeszła.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: