-
Data: 2015-01-28 15:01:58
Temat: Re: Getin Bank - dostep do bankowosci elektronicznej
Od: janek z pola <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "janek z pola" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ma6mfj$pgv$1@speranza.aioe.org...
>
>> Teraz takie pytanko: czy ktoś z Was słyszał o czymś takim jak "akcept"
>> podpisanej umowy. Dodam, że ten "akcept" zdaniem Getin Bank powinienem
>> wykonać ja, czyli osoba która jest stroną tej umowy i która tę umowę
>> podpisała.
>
> Ty chcesz się kopać z koniem, czy korzystać z tej ich bankowości
> internetowej? Bo jak chcesz korzystać, to zaakceptuj i tyle. Oczywiście
Raczej kopać się z koniem. Jakby to było moje podstawowe konto, to bym je po
prostu zlikwidował w sierpniu 2014 jak podczas konserwacji im się ustaliło
na cały długi weekend ujemne saldo na moim rachunku, dzięki czemu nie mogłem
wykonać żadnej operacji kartą płatniczą.
> trochę kuriozalne jest, by klient akceptował umowę dwa razy, raz przez
> net, a drugi raz osobiście przychodząc do banku. Jak rozumiem do któregoś
> z tych kanałów Bank nie ma zaufania, a to w tej sytuacji jest silnie
> niepokojące. Bo albo podejrzewają swojego pracownika, że źle sprawdził
> tożsamość składajacego podpis lub wręcz ów podpis sfałszował. Albo
> przyznają sie, że sposób weryfikacji klienta w ichniejszej bankowości
> internetowej jest wątpliwy. Zapytałbym o to bank, bo jeśli to ten drugi
> przypadek, to zalecałbym daleko posuniętą ostrożność przy korzystaniu z
> niego, skoro nawet sam Bank nie wierzy w skuteczność jego zabezpieczeń.
Rzecz raczej w tym, że ich system informatyczny nie przewiduje możliwości
wprowadzenia informacji o zaakceptowaniu tej umowy przez bankowość
oddziałową. Po prostu nie mają na to pola na profilu klienta czy nie wiem
jak to konkretnie w GB wygląda.
Tylko że w innych firmach jest tak, że to system informatyczny służy do
realizacji celów biznesowych. W GB jest najwyraźniej odwrotnie i jeżeli
system nie ma formatki (widoku, ekranu, czy jakkolwiek) do zmiany tego typu
danych, to GB spuszcza klienta na drzewo.
Generalnie rozumiem, że nie mają w oddziałówce narzędzia w którym mogliby
kliknąć, że mam tą umowę podpisaną. Właśnie po to złożyłem reklamację do
centrali banku. W każdym banku, dla którego klient ma jakiekolwiek
znaczenie, zostałoby to po prostu skorygowane na poziomie centali i byłoby
OK. Niestety nie w GB.
--
Wysłane z pola.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
- Re: VATafera
- Karta Revolut a Allegro
- VeloBank przejęty przez amerykanski fundusz
Najnowsze wątki
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem
- 2024-04-04 Re: VATafera
- 2024-04-04 Karta Revolut a Allegro
- 2024-03-29 VeloBank przejęty przez amerykanski fundusz