eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ubezpieczenie zdrowotne... a raczej jego brak
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2005-05-07 19:39:39
    Temat: Re: ubezpieczenie zdrowotne... a raczej jego brak
    Od: "@@@@@" <t...@t...pl>

    Wiec tak:
    1.rachunek za te wizyty i pobranie krwi na pewno przysla Tobie albo
    lekarzowi.
    2.Ubezpiecz sie jako bezrobotny - przez 6 miesiecy bedziesz mial spokój
    3.Potem ubezpiecz sie za wlasne pieniadze, albo pójdz do pracu, albo zalóz
    DG.

    NFZ i cala sluzba zdrowia bardzo tego pilnuje - mnie dwa miesiace temu
    zabrala erka (od razu operacja i komplikacje, przetaczanie krwi etc.) i juz
    na drugi dzien pielegniarka jedna za druga przychodzila do mnie po
    potwierdzenia oplacenia skladki zdrowotnej - swoja droga to rachunek za mnie
    byl pewnie b.duzy.

    pozdrawiam
    ===============

    P.S. Tez bylem kiedys w podobnej sytuacji i z informacji jakie wtedy
    uzyskalem wynikalo jedno - byc ubezpieczonym - wyjdzie najtaniej.



  • 12. Data: 2005-05-08 12:10:43
    Temat: Re: ubezpieczenie zdrowotne... a raczej jego brak
    Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>

    @@@@@ napisał(a):
    > 2.Ubezpiecz sie jako bezrobotny - przez 6 miesiecy bedziesz mial spokój

    Dlaczego tylko przez 6 miesięcy? Nie przez cały okres bycia
    zarejestrowanym w UP?

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1