Post chyba bardziej na grupe o psychologii.
Bylem teraz kilka dni w holandii i tam jezdzi sporo nowych astonow, duzo
zabytkowych drogich fur, sporo maybachow itp. Bylem z kolega, ktory to za
kazdym razem jak zobaczyl gdzies na postoju jakis drogi samochod, pozowal
obok i kazal robic sobie foty. Niby nic takiego ale facet ma 32 lata.
Przyznam szczerze ze troche mi wstyd bylo. Co kieruje takimi ludzmi? Malo
tego, mam jeszcze kilku takich kolegow. Czy to pora na zmiane znajomych ?

do góry

> Post chyba bardziej na grupe o psychologii.
> Bylem teraz kilka dni w holandii i tam jezdzi sporo nowych astonow, duzo
> zabytkowych drogich fur, sporo maybachow itp. Bylem z kolega, ktory to za
> kazdym razem jak zobaczyl gdzies na postoju jakis drogi samochod, pozowal
> obok i kazal robic sobie foty. Niby nic takiego ale facet ma 32 lata.
> Przyznam szczerze ze troche mi wstyd bylo. Co kieruje takimi ludzmi? Malo
> tego, mam jeszcze kilku takich kolegow. Czy to pora na zmiane znajomych ?

Potem na nasza-klase i wiesz jak dobrze wypadnie na tle kolegow i kolezanek
z podstawowki/liceum/itd.
Moze jakas stara milosc sie odezwie etc. Wiesz ludzie lubia imponowac i jak
inni im zazdroszcza :).
Sam bym chcial aby mi sie zajebiscie powodzilo, aczkolwiek takich fotek
sobie nie robie, moze dlatego ze nie mam okazji :).

A tak na powaznie moze poprostu zostawil sobie fotke na pamiatke, bo co
kieruje ludzmi robiacymi sobie fotke na tle Wawelu, wodospadu Niagara,
Piramid w Egipcie itp.

Buniek

do góry

On Wed, 3 Feb 2010 21:59:49 +0100, peter wrote:
>Post chyba bardziej na grupe o psychologii.
>Bylem teraz kilka dni w holandii i tam jezdzi sporo nowych astonow, duzo
>zabytkowych drogich fur, sporo maybachow itp. Bylem z kolega, ktory to za
>kazdym razem jak zobaczyl gdzies na postoju jakis drogi samochod, pozowal
>obok i kazal robic sobie foty. Niby nic takiego ale facet ma 32 lata.
>Przyznam szczerze ze troche mi wstyd bylo. Co kieruje takimi ludzmi? Malo
>tego, mam jeszcze kilku takich kolegow. Czy to pora na zmiane znajomych ?

Co warci ci znajomi to chyba wiesz lepiej niz my.

A kolega .. moze go stac i sobie kupi, tylko chcial zobaczyc przy
ktorym sie prezentuje najlepiej :-)

J.
P.S. z mlodziezowych lat, gdy jeszcze samochod kosztowal fortune, to
mi utkwilo takie zdjecie - na pierwszym planie grupa, a kolega sie
sprytnie ustawil na drugim planie i siega kluczykiem do drzwiczek ..

do góry

Użytkownik "peter" <a...@F...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hkco44$tij$...@n...onet.pl...
> Post chyba bardziej na grupe o psychologii.
> Bylem teraz kilka dni w holandii i tam jezdzi sporo nowych astonow, duzo
> zabytkowych drogich fur, sporo maybachow itp.

To strasznego fuksa miales bo ja przez 5 dni widzialem z fajniejszych aut
jedno maseratti, jednego rollsa (z tych nowszych ale nie znam modelu) i
jedna panamere. Cala reszta to standardowe wozki...
Co mnie jeszcze uderzylo to praktycznie same nowe e-klasy mercedesa na taxi,
innych marek jako taxi jak na lekarstwo. Tak przynajmniej w Amsterdamie
bylo. Aha - nie robilem sobie z nimi zdjec :-)

--
ml

do góry

Użytkownik "peter" <a...@F...pl> napisał w wiadomości
news:hkco44$tij$1@news.onet.pl...
> Czy to pora na zmiane znajomych ?

Chyba juz za pozno... wiesz, z kim przestajesz takim sie stajesz ;)

BTW kiedy widze takiego pacjenta od razu przypominaja mi sie ruskie w
roznych hotelach.
Robia sobie foty w hotelowych restauracjach przy pieknych stolach,
zawalonych gownianym jedzeniem, smakujacym jak wygotowane scierki - oni
przebijaja Polakow w buraczanych zachowaniach :)


--
Picasso

do góry

fur, sporo maybachow itp. Bylem z kolega, ktory to za
> kazdym razem jak zobaczyl gdzies na postoju jakis drogi samochod, pozowal
> obok i kazal robic sobie foty. Niby nic takiego ale facet ma 32 lata.
> Przyznam szczerze ze troche mi wstyd bylo. Co kieruje takimi ludzmi? Malo
> tego, mam jeszcze kilku takich kolegow. Czy to pora na zmiane znajomych ?

To co to za kolega, że nie znałeś go wcześniej :)
z moich znajomych nikt w ten sposob by sie nie zachował
a nawet jeśli to w żart by to obrócił :)

sam będąc w 1999r w Las Vegas zrobiłem sobie jedno zdjęcie z
Viperem :), teraz byłoby mi wstyd

do góry