Kolega mysli o kupienu ladnego Mercedesa W123. Ma to byc baza do
dopieszczenia, a samochod docelowo ma byc rejestrowany na zabytek.

Czy warto jeszcze wybrac sie po takie auto do zrodla, czyli do Niemiec, czy
tez wszystkie stare mietki trafily tam juz na zlom? Sadzac po ogloszeniach,
to zatrzesienia nie ma.

--
Maciek

Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio

do góry

zatrzesienia nie ma bo w niemcach taki mietek to juz youngtajmer i warte
uwagi egzemplarze ida wsrod kolekjonerow, a te mniej wyszukane to przewanie
padliny co nie zmienia faktu ze i tak sa raczej drozsze niz takie same
kupione w pl :-)
ale bedac ostatnio w rumuni w bukareszcie widzialem na taxowce mercedesa
kubusia :-) w stanie takim nawet dosc dobrym - przynajmniej jakis dziur nie
mial a i wygladal na kompletnego i w ciaglym uzytkowaniu :-)

--
_______________________________
pozdrawienia ..:Maniek:.. gg:841630
American dream 3,5V6 + 3,8V6=7300ccm w garazu :-)

do góry

W dniu 2011-07-04 12:17, Maciek pisze:
>
>
> Kolega mysli o kupienu ladnego Mercedesa W123. Ma to byc baza do
> dopieszczenia, a samochod docelowo ma byc rejestrowany na zabytek.
>
> Czy warto jeszcze wybrac sie po takie auto do zrodla, czyli do Niemiec, czy
> tez wszystkie stare mietki trafily tam juz na zlom? Sadzac po ogloszeniach,
> to zatrzesienia nie ma.
>

Będzie ciężko, ceny przeważnie już od 10 000pln się zaczynają i to za
strucle, aczkolwiek można znaleźć perełki i to tanio, problem w tym, że
trzeba miec albo kogos na miejscu albo jeździć... jeździć...

do góry