-
1. Data: 2025-06-03 12:28:34
Temat: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Zapytam mądrzejszych, bo sam nie mam większego pojęcia.
Paneli jest 12 x 500 W
Falownik z Ali 6,2 kW SMH-III-6.2KW-WiFi
https://tiny.pl/w4n8r064
Panele już są. Ten falownik za 1200 zł to akceptowalne rozwiązanie?
Jeszcze nie zakupiony.
To ma być teraz bez akumulatorów, świeci słońce to grzeje wodę. Może
później będą akumulatory.
Nigdy nie będzie wpięte w domową instalację.
Można tu coś innego zrobić? Czy FV to już teraz jak zakup ładowarki do
telefonu? Cokolwiek kupię to będzie ładować.
Robert
-
2. Data: 2025-06-03 12:45:16
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: cezar <c...@t...pl.invalid>
On 6/3/25 11:28, Robert Wańkowski wrote:
> Zapytam mądrzejszych, bo sam nie mam większego pojęcia.
> Paneli jest 12 x 500 W
> Falownik z Ali 6,2 kW SMH-III-6.2KW-WiFi
> https://tiny.pl/w4n8r064
>
> Panele już są. Ten falownik za 1200 zł to akceptowalne rozwiązanie?
> Jeszcze nie zakupiony.
> To ma być teraz bez akumulatorów, świeci słońce to grzeje wodę. Może
> później będą akumulatory.
> Nigdy nie będzie wpięte w domową instalację.
> Można tu coś innego zrobić? Czy FV to już teraz jak zakup ładowarki do
> telefonu? Cokolwiek kupię to będzie ładować.
>
> Robert
>
>
po co falownik? nie lepiej wpiąć bezpośrednio w grzałkę?
c.
-
3. Data: 2025-06-03 12:50:47
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 03.06.2025 o 12:45, cezar pisze:
> On 6/3/25 11:28, Robert Wańkowski wrote:
>> Zapytam mądrzejszych, bo sam nie mam większego pojęcia.
>> Paneli jest 12 x 500 W
>> Falownik z Ali 6,2 kW SMH-III-6.2KW-WiFi
>> https://tiny.pl/w4n8r064
>>
>> Panele już są. Ten falownik za 1200 zł to akceptowalne rozwiązanie?
>> Jeszcze nie zakupiony.
>> To ma być teraz bez akumulatorów, świeci słońce to grzeje wodę. Może
>> później będą akumulatory.
>> Nigdy nie będzie wpięte w domową instalację.
>> Można tu coś innego zrobić? Czy FV to już teraz jak zakup ładowarki do
>> telefonu? Cokolwiek kupię to będzie ładować.
>>
>> Robert
>>
>>
> po co falownik? nie lepiej wpiąć bezpośrednio w grzałkę?
>
Musiałby stosować stabilizację. Rozwiązanie z falownikiem zapewnia
trzy/cztery rzeczy. Grzałki działające pod prądem przemiennym, działają
dłużej. Stabilizacja napięcia pozwala na różne kombinacje grzałek, prąd
przemienny można wykorzystać do innych urządzeń a możliwość akumulatora,
daje nam coś jak powerbank :)
--
Pixel(R)??
Albo PiS albo Polska
-
4. Data: 2025-06-03 12:50:47
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski pyta mądrzejszych, bo sam nie ma większego pojęcia:
> Paneli jest 12 x 500 W
> Falownik z Ali 6,2 kW SMH-III-6.2KW-WiFi
> https://tiny.pl/w4n8r064
>
> Panele już są. Ten falownik za 1200 zł to akceptowalne rozwiązanie?
Nie wydaje mi się. A jeśli chodzi wyłącznie o ciepłą wodę w kranie,
to zdecydowanie nie. Do zasilania grzałek z FV są specjalne regulatory,
projektowane zupełnie inaczej niż do wytwarzania sinusa o stałym napięciu.
Ogniwa mają (z dobrym przybliżeniem) stałe napięcie na wyjścu, a ich
wydajność prądowa liniowo zależy od usłoneczninia. Taki regulator
ciągnie więc prądu ile się da, i zmieniając napięcie wpycha to do
grzałki o stałej rezystancji. Tak to w dużym skrócie wygląda.
Ktoś w Polsce robi takie diwajsy, w Rzeszowie bodajże. Mam gdzieś link,
ale na razie nie szukam, bo kilka lat minęło odkąd było mi to potrzebne,
coś mogło się od tego czasu zmienić.
--
Jarek
-
5. Data: 2025-06-03 12:58:22
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan cezar napisał:
> po co falownik? nie lepiej wpiąć bezpośrednio w grzałkę?
Zdecydowanie nie lepiej. To nie zadziała. Ogniwa mają charakterystykę
prostokątną, to znaczy przy wzrastającym poborze prądu, napięcie cały
czas jest stałe. A po przekroczeniu pewnego progu gwałtownie spada do
zera. Wartość tego progu zależy od oświetlenia. Jeśli panel obciążymy
wprost grzałką, to ona w ogóle nie będzie garzała, gdy światła jest mało.
Gdy oświetlenie wyjdzie poza próg, to nagle zacznie grzać, ale potem
reszta energii się zmarnuje. Tej zmarnowanej przy typowym użytkowaniu
będzie większość, tak minimum 70% przypuszczam.
--
Jarek
-
6. Data: 2025-06-03 13:29:54
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 03.06.2025 o 12:50, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ktoś w Polsce robi takie diwajsy, w Rzeszowie bodajże. Mam gdzieś link,
> ale na razie nie szukam, bo kilka lat minęło odkąd było mi to potrzebne,
> coś mogło się od tego czasu zmienić.
Z możliwością podłączenia akumulatorów?
Robert
-
7. Data: 2025-06-03 13:45:18
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
>> Ktoś w Polsce robi takie diwajsy, w Rzeszowie bodajże. Mam gdzieś link,
>> ale na razie nie szukam, bo kilka lat minęło odkąd było mi to potrzebne,
>> coś mogło się od tego czasu zmienić.
>
> Z możliwością podłączenia akumulatorów?
Do ładowania akumulatorów potrzeba jeszcze innych sterowników (też mam
gdzieś zachomikowane stare linki do takich). Wcześniej wspomniany link
odnalazłem, miałem rację, wiele się zmieniło. Podam tylko stonę główną
firmy -- http://www.el-car.auto.pl .
Można iść w stronę hybrydy, przełączania paneli między grzaniem wody,
a ładowaniem akumulatorów buforowych (wyobrażam sobie, że to do domu,
do którego nie dotarła ani elektryfikacja, ani władza radziecka). Albo
rozdzielić na dwie instalacje (12x500W to dużo i do świecenia, i do
grzania).
Jarek
--
"Socjalizm to władza radziecka plus elektryfikacja całego kraju."
-- W. I. Lenin
-
8. Data: 2025-06-03 13:55:36
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 3 Jun 2025 12:58:22 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan cezar napisał:
>> po co falownik? nie lepiej wpiąć bezpośrednio w grzałkę?
>
> Zdecydowanie nie lepiej. To nie zadziała. Ogniwa mają charakterystykę
> prostokątną, to znaczy przy wzrastającym poborze prądu, napięcie cały
> czas jest stałe.
Nie aż tak bardzo.
> A po przekroczeniu pewnego progu gwałtownie spada do zera.
I też nie do zera.
> Wartość tego progu zależy od oświetlenia. Jeśli panel obciążymy
> wprost grzałką, to ona w ogóle nie będzie garzała, gdy światła jest mało.
> Gdy oświetlenie wyjdzie poza próg, to nagle zacznie grzać, ale potem
> reszta energii się zmarnuje.
A falownik coś tu zmieni?
> Tej zmarnowanej przy typowym użytkowaniu
> będzie większość, tak minimum 70% przypuszczam.
Można dorobić układ sterowania grzałkami, który ich włączy tyle, aby
było optymalnie (MPPT).
Tylko ... przy wyzszym napięciu DC mechaniczne wyłączniki bardzo źle
działają, bo łuk się kiepsko gasi ...
J.
-
9. Data: 2025-06-03 14:02:18
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 03.06.2025 o 13:45, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Robert Wańkowski napisał:
>
>>> Ktoś w Polsce robi takie diwajsy, w Rzeszowie bodajże. Mam gdzieś link,
>>> ale na razie nie szukam, bo kilka lat minęło odkąd było mi to potrzebne,
>>> coś mogło się od tego czasu zmienić.
>>
>> Z możliwością podłączenia akumulatorów?
>
> Do ładowania akumulatorów potrzeba jeszcze innych sterowników (też mam
> gdzieś zachomikowane stare linki do takich). Wcześniej wspomniany link
> odnalazłem, miałem rację, wiele się zmieniło. Podam tylko stonę główną
> firmy -- http://www.el-car.auto.pl .
>
> Można iść w stronę hybrydy, przełączania paneli między grzaniem wody,
> a ładowaniem akumulatorów buforowych (wyobrażam sobie, że to do domu,
> do którego nie dotarła ani elektryfikacja, ani władza radziecka). Albo
> rozdzielić na dwie instalacje (12x500W to dużo i do świecenia, i do
> grzania).
>
>
To się trochę komplikuje. Osobny sterownik do akumulatorów i chyba
grzałki też trzeba dedykowane.
Robert
-
10. Data: 2025-06-03 14:23:43
Temat: Re: FV--> ciepła woda w kranie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
> To się trochę komplikuje. Osobny sterownik do akumulatorów i chyba
> grzałki też trzeba dedykowane.
Jak jest mało paneli (jeden ma circa 30V) to wskazane jest użycie
grzałek na niższe napięcie (bez problemu da się kupić). Ale przy
ośmiu połaczonych szeregowo używa się normalnych grzałek.
Regulatory do akumulatorów 12/24V są proste i tanie. Oświetlenie
na takie napięcie jest w ogóle sensowne, da się bez problemu kupić
(nawet na Allegro) żarówki z normalnym gwintem na te napięcia.
Nawet jak ktoś jest podłączony do elektrowni, a ma częste wyłączenia,
może rozważyć instalację oświetleniową z zasilaczem buforowym
i akumulatorem. Lepsze to od UPS-a z falownikiem.
--
Jarek