"Osadnik" napisał:

> Skopiowałem dysk wraz z badsctorami. Jak można usunąć je bez formatowania
> partycji?

ZTCP drzewiej się to robiło nortonowskim Disk Editorem, ale nie wiem jak to
archaiczne narzędzie poradzi sobie z dyskami powyżej 128 GiB. Może jest
jakieś bardziej współczesny soft do grzebania wprost po dysku?

JoteR

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 22 Feb 2009 16:14:34 +0100
doszła do mnie wiadomość <gnrq4r$r2r$1@news.onet.pl>
od mescalero <m...@v...pl> :
>Osadnik wrote:
>
>> Tak czy inaczej drażni mnie te 2MB fake badsectorów. CHKDSK nie usuwa
>> ich. Jak można usunąć je bez formatowania partycji?
>
>Może SpinRite?

SpinRite (płatny) albo Victoria w pełnej wersji, najlepiej jednak
backup+zerowanie(MHDD/Victoria lub coś od producenta dysku), inaczej
istnieje prawdopodobieństwo utraty danych. Te fakebady też bez
przyczyny nie powstają(marny zasilacz, kabel itp).

--
Tomasz Jasiński
Jak wiadomo, Pan Bóg jest wszechmocny i wszystko
wie, a świat stworzył doskonały i nawet guzik od
gaci nie może nikomu spaść bez woli Bożej. Lem.

do góry

Tomasz Jasiński pisze:
> Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 22 Feb 2009 16:14:34 +0100
> doszła do mnie wiadomość <gnrq4r$r2r$1@news.onet.pl>
> od mescalero <m...@v...pl> :
>> Osadnik wrote:
>>
>>> Tak czy inaczej drażni mnie te 2MB fake badsectorów. CHKDSK nie usuwa
>>> ich. Jak można usunąć je bez formatowania partycji?
>> Może SpinRite?
>
> SpinRite (płatny) albo Victoria w pełnej wersji, najlepiej jednak
> backup+zerowanie(MHDD/Victoria lub coś od producenta dysku), inaczej
> istnieje prawdopodobieństwo utraty danych. Te fakebady też bez
> przyczyny nie powstają(marny zasilacz, kabel itp).
>

Następny co dobrze nie przeczytał pierwszego posta. Fakebady powstały w
wyniku kopiowania zbadowanego dysku przez RAID. wiec one są uszkodzone
ale softwarewowo i nawet powiedziałbym że sformatowanie partycji by
pomogło jednak formatować jej nie mogę ze względu na to że na niej
znajduje sie cały profil.

Problem jest jak windowsowi wytłumaczyć ze to nie są badsectory inaczej
niż formatując.

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 22 Feb 2009 18:37:06 +0100
doszła do mnie wiadomość <gns2u3$i3p$1@nemesis.news.neostrada.pl>
od Osadnik <o...@w...pl> :

>Następny co dobrze nie przeczytał pierwszego posta.

Istotnie, czytam po łebkach, ale:

"Jak się okazuje to są pewnie
badsectory logiczne ponieważ SMART Test dysk przechodzi"

Dla mnie osobiście to nic nie znaczy, jak wrzucisz smarta, to będzie
można pogadać.

>Fakebady powstały w
>wyniku kopiowania zbadowanego dysku przez RAID. wiec one są uszkodzone
>ale softwarewowo i nawet powiedziałbym że sformatowanie partycji by
>pomogło jednak formatować jej nie mogę ze względu na to że na niej
>znajduje sie cały profil.

To inna bajka, bez backupu tego nie ruszaj.

>Problem jest jak windowsowi wytłumaczyć ze to nie są badsectory inaczej
>niż formatując.

Są do tego narzędzia, ale nie są przeznaczone do działania metodą
macajewa-pierniczenki.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 21 Feb 2009 15:35:09 +0100
doszła do mnie wiadomość <gnp6u0$pn4$1@inews.gazeta.pl>
od "nom" <n...@u...gazeta.pl> :

>HDD Regenerator?

Tak się nazywa program do psucia dysków.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

do góry

Tomasz Jasiński pisze:
> Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 22 Feb 2009 18:37:06 +0100
> doszła do mnie wiadomość <gns2u3$i3p$1@nemesis.news.neostrada.pl>
> od Osadnik <o...@w...pl> :
>
>> Następny co dobrze nie przeczytał pierwszego posta.
>
> Istotnie, czytam po łebkach, ale:
>
> "Jak się okazuje to są pewnie
> badsectory logiczne ponieważ SMART Test dysk przechodzi"
>
> Dla mnie osobiście to nic nie znaczy, jak wrzucisz smarta, to będzie
> można pogadać.

Smart jest pusty. nie zawiera nic o realokowanych sektora bo dysk jest
nowy. dziesiątki razy juz czytałem smarta i wygląda on o niebo lepiej
niż SMART z dysku źródła który badsecotora miał.

RAID przeniósł wszystko z dysku z badami tak jak jest, z badami
właczniektóre widzi tylko system ale nie sam dysk twardy . Dysk twardy
nie raportuje nic. system raportuje aż 2MB uszkodzonych sektorów co jest
nieprawda.

do góry

Dnia Sun, 22 Feb 2009 15:24:42 +0100, Osadnik napisał(a):

> Michal Kawecki pisze:
>>>>> nom pisze:
>>>>>> HDD Regenerator?
>>>>> Szybciej bedzie MHDD
>>>> Albo po prostu wyzerowanie dysku programem producenta.
>>> Pierwszy mój post - to sa przeniesione badsectory przez raid, fizycznie
>>> ich nie ma bo dysk jest gładki jak lustro testy SMART zalicza.
>>> Nie zamierzam zerować danych bo nigdy nie uda mi sie ich przenieść. Bez
>>> Badsectorów.
>>
>> Aha. No to wykonaj chkdsk -r. Powinien przywrócić do życia te
>> niby-badsektory.
>
> A jednak sobie nimi nie radzi.

Prawidłowa składnia to chkdsk /r i najlepiej jest wykonać to polecenie
spod Konsoli Odzyskiwania.
--
M. [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kaw
ecki

do góry

Osadnik pisze:
> RAID przeniósł wszystko z dysku z badami tak jak jest, z badami
> właczniektóre widzi tylko system ale nie sam dysk twardy . Dysk twardy
> nie raportuje nic. system raportuje aż 2MB uszkodzonych sektorów co jest
> nieprawda.

Mieszasz trochę pojęcia i ludzie się gubią.
Tam nie ma uszkodzonych sektorów, tam są sektory oznaczone w systemie
plików jako uszkodzone.

--
Mar

do góry

Mariusz pisze:
> Osadnik pisze:
>> RAID przeniósł wszystko z dysku z badami tak jak jest, z badami
>> właczniektóre widzi tylko system ale nie sam dysk twardy . Dysk twardy
>> nie raportuje nic. system raportuje aż 2MB uszkodzonych sektorów co
>> jest nieprawda.
>
> Mieszasz trochę pojęcia i ludzie się gubią.
> Tam nie ma uszkodzonych sektorów, tam są sektory oznaczone w systemie
> plików jako uszkodzone.
>
O to mi właśnie chodzi. i jak zlikwidować ten błąd w systemie plików bez
utraty danych?

do góry