-
41. Data: 2025-09-08 14:11:18
Temat: Re: Ładowarki
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 8.09.2025 o 13:14, J.F pisze:
> On Mon, 8 Sep 2025 12:22:56 +0200, heby wrote:
...
>> Nastolatek, poza oglądaniem discovery, musi jeszcze ładować zegarek,
>> słuchawki, ebooka. Wszystko na raz wieczorem, bo wcześniej zapomniał.
>>
>> Problem jest związany ze schorzeniem o nazwie "nastolactwo", a nie logiką.
>
> Hm, czy to "nastolactwo" ?
> Jak się ma powyższe sprzęty, to trzeba je ładować. W pracy ?
>
> Ale ja wieloportowej ładowarki nie neguję, sam takie mam i sobię
> chwalę.
> Ja tylko neguję potrzebę 100W ładowarki "do telefonu" :-)
Bo to nie do telefonu tylko do laptopa do którego nie chcesz osobnej
ładowarki tylko tą do telefonu. Ma sens o ile Ci ta ładowarka nie padnie :-)
> Do laptopa w sam raz - choc wolę mocniejsze wtyczki.
Pisałem, dokładasz magnetyczny adapter i nie zawracasz sobie gitary
chceniem czegoś co jest dedykowane i/więc niczego nie wnosi.
-
42. Data: 2025-09-08 15:47:36
Temat: Re: Ładowarki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 8 Sep 2025 14:11:18 +0200, io wrote:
> W dniu 8.09.2025 o 13:14, J.F pisze:
>> On Mon, 8 Sep 2025 12:22:56 +0200, heby wrote:
> ...
>>> Nastolatek, poza oglądaniem discovery, musi jeszcze ładować zegarek,
>>> słuchawki, ebooka. Wszystko na raz wieczorem, bo wcześniej zapomniał.
>>>
>>> Problem jest związany ze schorzeniem o nazwie "nastolactwo", a nie logiką.
>>
>> Hm, czy to "nastolactwo" ?
>> Jak się ma powyższe sprzęty, to trzeba je ładować. W pracy ?
>>
>> Ale ja wieloportowej ładowarki nie neguję, sam takie mam i sobię
>> chwalę.
>> Ja tylko neguję potrzebę 100W ładowarki "do telefonu" :-)
>
> Bo to nie do telefonu tylko do laptopa do którego nie chcesz osobnej
> ładowarki tylko tą do telefonu. Ma sens o ile Ci ta ładowarka nie padnie :-)
>
>> Do laptopa w sam raz - choc wolę mocniejsze wtyczki.
>
> Pisałem, dokładasz magnetyczny adapter i nie zawracasz sobie gitary
> chceniem czegoś co jest dedykowane i/więc niczego nie wnosi.
Tylko magnetyczna wtyczka USB-C ... dobre to?
Przepusci choć 3A ?
J.
-
43. Data: 2025-09-09 11:26:36
Temat: Re: Ładowarki
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 08.09.2025 o 09:37, heby pisze:
> On 08/09/2025 09:18, Trybun wrote:>> Kabel, podobnie jak ładowarkę,
> warto mieć porządny. Na razie,
>> był zmuszony kupić horrendalnie drogi kabel Nokii bo zwykłe ze sklepu
>> się nie nadawały.
>
> Nie mam doświadczeni z Nokią, bo oni chyba produkują już tylko gumiaki.
>
>> Nie pamiętam już do czego to był przewód, do zasilania czy do danych,
>> ale faktem pozostaje to że tylko taki się nadawał.
>
> Nie mylisz aby dobrej jakości uniwersalnego przewodu z przewodem
> dedykowanym do fantazyjnego złącza występującyego tylko w Nokii?
> Takich fantazyjnych złącz było zatrzęsienie na początku wieku. To
> zupełnie inny problem.
Nie, na pewno nie, w jego wypadku nawet nie chodziło o urządzenia Nokii.
>
>> A Samsung to firma która, no, przynajmniej wg mnie nie stawiała ani
>> nie stawia na jakość, jednym słowem, nie jest to żadna "uznana" firma.
>
> Dobry kabel, w sensie o niskiej rezystancji, giętki, wygodny to nie
> jest duży wydatek. W zasadzie po wydaniu ~30zł możesz liczyć na
> przyzwoity, na pewno lepszy niż pudełkowe guano dostarczane z telefonami.
>
> Po dokupieniu do tego porządnego złacza magnetycznego masz coś o wiele
> lepszego niż dziadostwo producenta.
>
No, tak patrzę na przewód do ładowarki na stronie producenta telefonów a
tam cena 99zł... W sklepach stacjonarnych z elektroniką cena 30zł to już
szczyty.
-
44. Data: 2025-09-09 11:27:13
Temat: Re: Ładowarki
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 08.09.2025 o 11:04, J.F pisze:
> On Sat, 6 Sep 2025 10:11:01 +0200, Trybun wrote:
>> W dniu 06.09.2025 o 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>> W dniu 5 wrz 2025 o 16:00, Trybun pisze:
>>>> A te wszystkie komunikaty które się pokazują na ekranie po
>>>> podłączeniu do sieci też się pokazują gdy podłączy się do
>>>> niefabrycznej ładowarki?
>>> Niekoniecznie. Nawet dedykowana ze ,,zwykłym'' przewodem niekoniecznie
>>> wywoła te komunikaty... Wg mnie istotne jest ładowanie -- nie czytanie
>>> komunikatów...
>>>
>> To co oni tak właściwie zaszywają w tym przewodzie że ma on zakodowane
>> wiadomości. czy to jest tak że w zestawie ładowarka-przewód jakąś
>> inteligencję posiada tylko ten drugi?
> ładowarka musi posiadać "inteligencję".
>
> A kabel ... chyba nie musi, ale
>
> https://pl.pshinecable.com/article/What-is-an-E-mark
-chip.html
>
> J.
Nie znam się, ale odnoszę wrażenie że ładowarka to bezmyślny sługa
pracujący w sztywno narzuconych ramach a dopiero kabel komunikuje się ze
sprzętem. Oczywiście nie w każdym wypadku bo w takim współczesnym
prostowniku sieciowym to już on ma więcej do powiedzenia niż kabel który
jest w tym zwykłym przewodem.
-
45. Data: 2025-09-09 14:39:27
Temat: Re: Ładowarki
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 9 wrz 2025 o 11:26, Trybun pisze:
> No, tak patrzę na przewód do ładowarki na stronie producenta telefonów a
> tam cena 99zł... W sklepach stacjonarnych z elektroniką cena 30zł to już
> szczyty.
Nie chcę być złośliwy, ale -- patrzę na przewód z magnetyczną końcówką
do ,,zwykłej'' ładowarki kosztujący kilka złotych i na kilkuletni
smartfon ładowany ,,zwykłymi'' ładowarkami łączonymi ww. przewodami...
Wszędzie (w obu mieszkaniach i w samochodzie) dookoła masy tychże
przewodów... Do tej pory niemal zero problemów okołoładowarkowych
z kilkoma (co najmniej pięcioma smartfonami i masą ,,zwykłych''
telefonów) telefonami, brak stresu związanego z brakiem
(uszkodzeniem czy zawieruszeniem się, zagubieniem) przewodu
czy ładowarki...
Niemal zero, więc jednak jakieś są?... Spalona ładowarka i spalona
bramka BT, masa spuchniętych akumulatorów (chyba wszystkie marki
MaxCom) i wyłamane gniazda USB w telefonach ww. marki...
Najtańsze ładowarki na 230V kosztowały kilkadziesiąt groszy -- dają
co najmniej 2A/5V bez łachy...
Magnetyczne końcówki po kilkadziesiąt groszy co jakiś czas trzeba
wymieniać -- chyba zazwyczaj powodem jest nieszczęśliwy ;) upadek
telefonu z taką końcówką...
-=-
Być może 5V nie jest optymalnym napięciem do ładowania takich
akumulatorów, być może (o czym już była mowa) lepsze jest 9V,
bo być może są 2 akumulatory spięte szeregowo... Być może...
Ale akumulator Redmi po 4 latach zwykłego używania nie wykazywał
żadnego zużycia... Zakładam, że 20% zużycia mogłem nie widzieć,
więc być może do 20% ubyło po tych 4 latach...
-=-
W poprzedniej ,,lidze'' Duolingo dobijałem trzykrotności tego,
co miała druga osoba na liście; w obecnej ,,lidze'' [nieustannie
czuję smrodliwy oddech na mej szyi?...] mam około 130% stanu mego
następnika... Niemal przez cały czas (pomijając okołozerowe stany
początkowe -- wystarczy opóźnienie startu o kilkadziesiąt minut)
utrzymuję się na pierwszym miejscu ,,ligi'', ale z coraz większym
trudem... Matce (w lipcu połamała krętarz) poświęcam coraz mniej
czasu (bo matka coraz mniej potrzebuje mej pomocy) ale zmęczenie
daje się we znaki tak zwane...
Z nauczaniem angielskiego Duolingo ma chyba niewiele wspólnego,
ale zabić/zamordować/uśmiercić/spędzić czas można... Gra jak
każda inna?... Trochę bezmyślna...
-=-
Ładuję kilka smartfonów, masę bezprzewodowych słuchawek BT, bankowe
powerbanki, golarki, LEDlamki, zegarek... Używam do ładowania różnych,
tanich ładowarek i różnych tanich przewodów... (do zegarka mam chyba
pięć różnych przewodów -- jeden kupiony wraz z zegarkiem i pozostałe
dokupione po kilka (około 3pln za sztukę?) plnów... Te dokupione mają
trochę za słabe magnesy, przez co trzeba uważnie i delikatnie odkładać
zegarek z przewodem... Nadto te dokupione mają przewód od strony
przycisku zegarka -- odmiennie niż ,,fabryczny'', ale z biegunami
magnesów jest OK -- o pomyłkę raczej trudno...
BTW -- zegarek ładuję bardzo rzadko; teraz ma 83% i nie pamiętam,
kiedy ostatni raz go ładowałem... GNSS funkcjonuje bardzo dobrze,
z barometru raczej nie korzystam, monitoringu saturacji nie ma,
z monitoringu tętna korzystam -- i dlatego kupiłem ten zegarek,
by monitorować tętno... Czy mogę napisać coś w ten:
święty_spokój=zegarek+betabloker
deseń?... Jeśli chodzi o tętno -- chyba tak...
-=-
99 pln za przewód, czy nawet za ładowarkę to u mnie abstrakcja...
Łączność z laptopami via USB ww. przewody też umożliwiają...
(przesyłam fotki i zdjęcia ze smartfonów do laptopa, czyszczę
to i owo w telefonie z laptopa...)
-=-
Błędów (w wn. tekście) nie sprawdzam -- zostawiam jako łupy wojenne... ;)
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
46. Data: 2025-09-09 15:09:21
Temat: Re: Ładowarki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 9 Sep 2025 11:27:13 +0200, Trybun wrote:
> W dniu 08.09.2025 o 11:04, J.F pisze:
>> On Sat, 6 Sep 2025 10:11:01 +0200, Trybun wrote:
>>> W dniu 06.09.2025 o 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>>> W dniu 5 wrz 2025 o 16:00, Trybun pisze:
>>>>> A te wszystkie komunikaty które się pokazują na ekranie po
>>>>> podłączeniu do sieci też się pokazują gdy podłączy się do
>>>>> niefabrycznej ładowarki?
>>>> Niekoniecznie. Nawet dedykowana ze ,,zwykłym'' przewodem niekoniecznie
>>>> wywoła te komunikaty... Wg mnie istotne jest ładowanie -- nie czytanie
>>>> komunikatów...
>>>>
>>> To co oni tak właściwie zaszywają w tym przewodzie że ma on zakodowane
>>> wiadomości. czy to jest tak że w zestawie ładowarka-przewód jakąś
>>> inteligencję posiada tylko ten drugi?
>> ładowarka musi posiadać "inteligencję".
>>
>> A kabel ... chyba nie musi, ale
>>
>> https://pl.pshinecable.com/article/What-is-an-E-mark
-chip.html
>>
> Nie znam się, ale odnoszę wrażenie że ładowarka to bezmyślny sługa
> pracujący w sztywno narzuconych ramach a dopiero kabel komunikuje się ze
> sprzętem.
To ładowarka musi zmieniać napięcie, i ma jakąś wydajność prądową czy
mocową, o której powinna poinformować urządzenie.
Ale w tym momencie ... co oni wcisnęli w kabel i po co?
Dla mnie to sensu nie ma ... no chyba, że cieńki kabelek powinien
poinformować, że on 5A nie da rady ?
J.
-
47. Data: 2025-09-10 16:26:01
Temat: Re: Ładowarki
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 8.09.2025 o 15:47, J.F pisze:
> On Mon, 8 Sep 2025 14:11:18 +0200, io wrote:
>> W dniu 8.09.2025 o 13:14, J.F pisze:
>>> On Mon, 8 Sep 2025 12:22:56 +0200, heby wrote:
>> ...
>>>> Nastolatek, poza oglądaniem discovery, musi jeszcze ładować zegarek,
>>>> słuchawki, ebooka. Wszystko na raz wieczorem, bo wcześniej zapomniał.
>>>>
>>>> Problem jest związany ze schorzeniem o nazwie "nastolactwo", a nie logiką.
>>>
>>> Hm, czy to "nastolactwo" ?
>>> Jak się ma powyższe sprzęty, to trzeba je ładować. W pracy ?
>>>
>>> Ale ja wieloportowej ładowarki nie neguję, sam takie mam i sobię
>>> chwalę.
>>> Ja tylko neguję potrzebę 100W ładowarki "do telefonu" :-)
>>
>> Bo to nie do telefonu tylko do laptopa do którego nie chcesz osobnej
>> ładowarki tylko tą do telefonu. Ma sens o ile Ci ta ładowarka nie padnie :-)
>>
>>> Do laptopa w sam raz - choc wolę mocniejsze wtyczki.
>>
>> Pisałem, dokładasz magnetyczny adapter i nie zawracasz sobie gitary
>> chceniem czegoś co jest dedykowane i/więc niczego nie wnosi.
>
> Tylko magnetyczna wtyczka USB-C ... dobre to?
> Przepusci choć 3A ?
Jak nie spali się to przepuści
:-)
-
48. Data: 2025-09-11 09:17:36
Temat: Re: Ładowarki
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 09.09.2025 o 15:09, J.F pisze:
> On Tue, 9 Sep 2025 11:27:13 +0200, Trybun wrote:
>> W dniu 08.09.2025 o 11:04, J.F pisze:
>>> On Sat, 6 Sep 2025 10:11:01 +0200, Trybun wrote:
>>>> W dniu 06.09.2025 o 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>>>> W dniu 5 wrz 2025 o 16:00, Trybun pisze:
>>>>>> A te wszystkie komunikaty które się pokazują na ekranie po
>>>>>> podłączeniu do sieci też się pokazują gdy podłączy się do
>>>>>> niefabrycznej ładowarki?
>>>>> Niekoniecznie. Nawet dedykowana ze ,,zwykłym'' przewodem niekoniecznie
>>>>> wywoła te komunikaty... Wg mnie istotne jest ładowanie -- nie czytanie
>>>>> komunikatów...
>>>>>
>>>> To co oni tak właściwie zaszywają w tym przewodzie że ma on zakodowane
>>>> wiadomości. czy to jest tak że w zestawie ładowarka-przewód jakąś
>>>> inteligencję posiada tylko ten drugi?
>>> ładowarka musi posiadać "inteligencję".
>>>
>>> A kabel ... chyba nie musi, ale
>>>
>>> https://pl.pshinecable.com/article/What-is-an-E-mark
-chip.html
>>>
>> Nie znam się, ale odnoszę wrażenie że ładowarka to bezmyślny sługa
>> pracujący w sztywno narzuconych ramach a dopiero kabel komunikuje się ze
>> sprzętem.
> To ładowarka musi zmieniać napięcie, i ma jakąś wydajność prądową czy
> mocową, o której powinna poinformować urządzenie.
>
> Ale w tym momencie ... co oni wcisnęli w kabel i po co?
> Dla mnie to sensu nie ma ... no chyba, że cieńki kabelek powinien
> poinformować, że on 5A nie da rady ?
>
> J.
Zmienić? Ona w ogóle coś zmienia, tj daje różne napięcia i natężenia w
miarę potrzeb? Nie mam pojęcia co z tymi kablami, jednak cena tych,
chyba bardziej zaawansowanych skłania do różnych domysłów.
-
49. Data: 2025-09-11 09:19:22
Temat: Re: Ładowarki
Od: Trybun <M...@t...cb>
W dniu 09.09.2025 o 14:39, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 9 wrz 2025 o 11:26, Trybun pisze:
>
>> No, tak patrzę na przewód do ładowarki na stronie producenta
>> telefonów a tam cena 99zł... W sklepach stacjonarnych z elektroniką
>> cena 30zł to już szczyty.
>
> Nie chcę być złośliwy, ale -- patrzę na przewód z magnetyczną końcówką
> do ,,zwykłej'' ładowarki kosztujący kilka złotych i na kilkuletni
> smartfon ładowany ,,zwykłymi'' ładowarkami łączonymi ww. przewodami...
> Wszędzie (w obu mieszkaniach i w samochodzie) dookoła masy tychże
> przewodów... Do tej pory niemal zero problemów okołoładowarkowych
> z kilkoma (co najmniej pięcioma smartfonami i masą ,,zwykłych''
> telefonów) telefonami, brak stresu związanego z brakiem
> (uszkodzeniem czy zawieruszeniem się, zagubieniem) przewodu
> czy ładowarki...
>
> Niemal zero, więc jednak jakieś są?... Spalona ładowarka i spalona
> bramka BT, masa spuchniętych akumulatorów (chyba wszystkie marki
> MaxCom) i wyłamane gniazda USB w telefonach ww. marki...
>
> Najtańsze ładowarki na 230V kosztowały kilkadziesiąt groszy -- dają
> co najmniej 2A/5V bez łachy...
>
> Magnetyczne końcówki po kilkadziesiąt groszy co jakiś czas trzeba
> wymieniać -- chyba zazwyczaj powodem jest nieszczęśliwy ;) upadek
> telefonu z taką końcówką...
>
> -=-
>
> Być może 5V nie jest optymalnym napięciem do ładowania takich
> akumulatorów, być może (o czym już była mowa) lepsze jest 9V,
> bo być może są 2 akumulatory spięte szeregowo... Być może...
>
> Ale akumulator Redmi po 4 latach zwykłego używania nie wykazywał
> żadnego zużycia... Zakładam, że 20% zużycia mogłem nie widzieć,
> więc być może do 20% ubyło po tych 4 latach...
>
> -=-
>
> W poprzedniej ,,lidze'' Duolingo dobijałem trzykrotności tego,
> co miała druga osoba na liście; w obecnej ,,lidze'' [nieustannie
> czuję smrodliwy oddech na mej szyi?...] mam około 130% stanu mego
> następnika... Niemal przez cały czas (pomijając okołozerowe stany
> początkowe -- wystarczy opóźnienie startu o kilkadziesiąt minut)
> utrzymuję się na pierwszym miejscu ,,ligi'', ale z coraz większym
> trudem... Matce (w lipcu połamała krętarz) poświęcam coraz mniej
> czasu (bo matka coraz mniej potrzebuje mej pomocy) ale zmęczenie
> daje się we znaki tak zwane...
>
> Z nauczaniem angielskiego Duolingo ma chyba niewiele wspólnego,
> ale zabić/zamordować/uśmiercić/spędzić czas można... Gra jak
> każda inna?... Trochę bezmyślna...
>
> -=-
>
> Ładuję kilka smartfonów, masę bezprzewodowych słuchawek BT, bankowe
> powerbanki, golarki, LEDlamki, zegarek... Używam do ładowania różnych,
> tanich ładowarek i różnych tanich przewodów... (do zegarka mam chyba
> pięć różnych przewodów -- jeden kupiony wraz z zegarkiem i pozostałe
> dokupione po kilka (około 3pln za sztukę?) plnów... Te dokupione mają
> trochę za słabe magnesy, przez co trzeba uważnie i delikatnie odkładać
> zegarek z przewodem... Nadto te dokupione mają przewód od strony
> przycisku zegarka -- odmiennie niż ,,fabryczny'', ale z biegunami
> magnesów jest OK -- o pomyłkę raczej trudno...
>
> BTW -- zegarek ładuję bardzo rzadko; teraz ma 83% i nie pamiętam,
> kiedy ostatni raz go ładowałem... GNSS funkcjonuje bardzo dobrze,
> z barometru raczej nie korzystam, monitoringu saturacji nie ma,
> z monitoringu tętna korzystam -- i dlatego kupiłem ten zegarek,
> by monitorować tętno... Czy mogę napisać coś w ten:
> święty_spokój=zegarek+betabloker
> deseń?... Jeśli chodzi o tętno -- chyba tak...
>
> -=-
>
> 99 pln za przewód, czy nawet za ładowarkę to u mnie abstrakcja...
> Łączność z laptopami via USB ww. przewody też umożliwiają...
> (przesyłam fotki i zdjęcia ze smartfonów do laptopa, czyszczę
> to i owo w telefonie z laptopa...)
>
> -=-
>
> Błędów (w wn. tekście) nie sprawdzam -- zostawiam jako łupy wojenne... ;)
>
Na mnie sprzedawca wręcz chciał wymusić kupno uniwersalnej ładowarki bo
uważa że używanie ładowarek firmowych dedykowanych do innych telefonów
(tzw firmowych) grozi wieloma konsekwencjami. Problem leży właśnie w tej
ich firmowości bo podobno producenci często dodają coś extra do nich
czego nie toleruje sprzęt innych producentów.
-
50. Data: 2025-09-11 10:09:12
Temat: Re: Ładowarki
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 11 Sep 2025 09:17:36 +0200, Trybun wrote:
> W dniu 09.09.2025 o 15:09, J.F pisze:
>> On Tue, 9 Sep 2025 11:27:13 +0200, Trybun wrote:
>>> W dniu 08.09.2025 o 11:04, J.F pisze:
>>>> On Sat, 6 Sep 2025 10:11:01 +0200, Trybun wrote:
>>>>> W dniu 06.09.2025 o 03:30, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>>>>> W dniu 5 wrz 2025 o 16:00, Trybun pisze:
>>>>>>> A te wszystkie komunikaty które się pokazują na ekranie po
>>>>>>> podłączeniu do sieci też się pokazują gdy podłączy się do
>>>>>>> niefabrycznej ładowarki?
>>>>>> Niekoniecznie. Nawet dedykowana ze ,,zwykłym'' przewodem niekoniecznie
>>>>>> wywoła te komunikaty... Wg mnie istotne jest ładowanie -- nie czytanie
>>>>>> komunikatów...
>>>>>>
>>>>> To co oni tak właściwie zaszywają w tym przewodzie że ma on zakodowane
>>>>> wiadomości. czy to jest tak że w zestawie ładowarka-przewód jakąś
>>>>> inteligencję posiada tylko ten drugi?
>>>> ładowarka musi posiadać "inteligencję".
>>>>
>>>> A kabel ... chyba nie musi, ale
>>>>
>>>> https://pl.pshinecable.com/article/What-is-an-E-mark
-chip.html
>>>>
>>> Nie znam się, ale odnoszę wrażenie że ładowarka to bezmyślny sługa
>>> pracujący w sztywno narzuconych ramach a dopiero kabel komunikuje się ze
>>> sprzętem.
>> To ładowarka musi zmieniać napięcie, i ma jakąś wydajność prądową czy
>> mocową, o której powinna poinformować urządzenie.
>>
>> Ale w tym momencie ... co oni wcisnęli w kabel i po co?
>> Dla mnie to sensu nie ma ... no chyba, że cieńki kabelek powinien
>> poinformować, że on 5A nie da rady ?
>>
> Zmienić? Ona w ogóle coś zmienia, tj daje różne napięcia i natężenia w
> miarę potrzeb?
Daje różne napięcia.
prąd ... przy źródle napięciowym, to odbiornik decyduje ile prądu
sobie weźmie.
Ale ładowarka swoją wydajność ma, i prąd ograniczy lub powinna
ograniczyć.
> Nie mam pojęcia co z tymi kablami, jednak cena tych,
> chyba bardziej zaawansowanych skłania do różnych domysłów.
Jak widać chip tam przewidziany. Coś robi, choć nie wiem co.
J.


do góry
7 pułapek i okazji - zobacz co cię czeka podczas kupna mieszkania na wynajem