Oto krótka recenzja sprzętu który zakupiłem by zastąpić stary komputer
stacjonarny. Wybór padł na HP 260 Mini G1 DM, który zakupiłem w cenie
około 520zł. Wcześniej zadawałem pytanie o to jaki sprzęt wybrać w wątku
z 22 listopada 2016 - MiniPC w praktyce.

HP 260 G1 DM Mini
W pudełku jest zasilacz, jednostka + podstawka, klawiatura, mysz.
Zamiast klawiatury i myszy wolałbym aby był w dostawie adapter VESA.
Klawiatura dość toporna, głośna, oldskulowa, wyposażona w przyciski
regulacji głośności i wyłączania komputera. Myszka przewodowa z rolką,
bez bocznych przycisków. Nie ma żadnej płytki z systemem operacyjnym. Na
urządzeniu jest preinstalowany Windows 8.1 64 bit. Na obudowie nalepka z
napisem Windows 8.1. Aby prawidłowo zaktualizować system do Windows 10
należy dokonać migracji przy użyciu pendrive'a (ponieważ dysk 32GB jest
w tym przypadku zbyt mały)
Ostatnie poprawki do OS zostały zainstalowane w marcu 2015. Próba
wyszukania poprawek trwa wiecznie. Po upgradzie do Win 10, poprawki
instalują się już normalnie. Minusem migracji do Win 10 jest znaczne
zmniejszenie ilości wolnego miejsca na dysku. Przy Win 8.1 dysk 32GB był
podzielony na partycje 20GB i 8GB. Pierwsza to normalna partycja
Windows, druga to partycja recovery. System operacyjny zajmował bardzo
przyzwoitą ilość: 3 GB, czyli dla użytkownika pozostaje 17. Po migracji
do Win 10, znika partycja recovery a system zabiera około 15 GB.
Pozostaje jednak możliwość bootowania urządzenia z USB utworzonego przez
Windows 10 Media creation tool. Niestety po migracji przestaje działać
prawidłowo opcja recovery.
Aby nie męczyć się z ograniczeniami wolnego miejsca, podłączyłem przez
SCSI Initiator storage na moim domowym NAS. Na nowy dysk "lokalny"
przeniosłem foldery użytkownika takie jak pulpit, downloads itd. Oprócz
tego na tym dysku umieściłem folder zarządzany przez OneDrive.
Komputer wyposażony jest w 1 moduł 2GB RAM, drugi slot jest nieobsadzony.
Jeśli chodzi o szum wentylatora to jest on na akceptowalnym poziomie,
choć przyznam że wolałbym aby była to całkowicie pasywna jednostka (tak
jak mój podstawowy komputer).
Wydajność: podczas odtwarzaniu filmów obciążenie CPU jest na poziomie
kilkunastu procent czyli bardzo dobrze.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar