eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmMonster latający --> do Trybuna › Monster latający --> do Trybuna
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.misc.telefonia.gsm
    Subject: Monster latający --> do Trybuna
    Date: Wed, 9 Jul 2014 01:40:12 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 88
    Message-ID: <lphvh2$el2$1@node1.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: 83.151.39.26
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1404862818 15010 83.151.39.26 (8 Jul 2014 23:40:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 8 Jul 2014 23:40:18 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia.gsm:1059206
    [ ukryj nagłówki ]

    Tu jest mapka:

    https://drive.google.com/file/d/0B-lWP8SC8uRaQ0JXTU1
    2U0xMTE0/edit?usp=sharing

    Tu jest miejsca lotu:

    53°06'43.3"N 23°07'51.6"E

    Lot był krótki -- z uchwytu na asfalt -- rozmiękczony, bo temperatura
    powietrza sięgała niemal 20 stopni Celsjusza. Wjechałem na nierówność,
    zabolały plecy, więc nie było mowy o łapaniu Monstera, który na tejże
    nierówności wyzwolił się z uchwytu i rozpoczął zniżanie zgodnie
    z obowiązującym prawem grawitacji, po drodze obijając się z lekka
    o elementy roweru, zamieniając się na dwa oddzielne fragmenty składowe
    (odpadła tylna klapka zamykająca dostęp do akumulatora) i wpadając pod
    tylne koło roweru szkłem do góry...

    Plecy (moje) bolały zatem poza obserwacją i przeprostowywanie pleców
    niewiele mogłem uczynić aż do zatrzymania roweru... Po zatrzymaniu
    roweru obejrzałem telefon (tylna klapka była lekko podrapana w paru
    miejscach zaś akumulator miał kilka zadrapań oraz kilka wgniotów;
    reszta obudowy także wykazała znikome ślady podjętej próby latania)
    i zamknąłem dostęp do akumulatora... Uznałem, że nawet jeżeli nie
    widać poważnych zniszczeń, zapewne jakieś powstały a akumulator niemal
    na pewno stracił sporo na swej atrakcyjności, dlatego nie opisałem
    zdarzenia od razu, ale zaczekałem na wynik wszechstronnych testów.

    Po tych kilkunastu dniach (zdarzenie miało miejsce 26 czerwca -- niemal
    2 tygodnie temu) mogę zauważyć brak zauważalnych ;) zmian poza tymi,
    które już opisałem -- wgniotami na akumulatorze i zadrapaniami tamże
    oraz drobnymi zadrapaniami obudowy...

    Dziś po raz pierwszy od tamtej pory wyjąłem akumulator i obejrzałem
    go oraz obejrzałem wnękę po nim -- nie widzę żadnych problemów ani
    w samym telefonie, ani w kartach -- SIMkach i mikroSD...


    Telefon dał się uruchomić bez trudu, W czasie tych 2 tygodni był
    wielokrotnie restartowany -- tak, jak przed lotem q dołowi...

    Akumulator rozładowuje się na oko tak samo szybko jak wcześniej
    i nie wykazuje problemów okołoładowczych. Telefon grzeje się jak
    wcześniej -- w chłodne dni można ogrzać nim ręce.


    Przeprowadziłem też kilka nagrań otoczenia, sprawdziłem wibrację,
    prowadziłem (nie zawsze wiedząc -- dokąd) rozmowy telefoniczne...
    Nie znalazłem problemów związanych z lotem. Związanych
    z lądowaniem -- także.

    -=-

    Czy mam ochotę na ośmiordzennego ;) Overmaxa? Nie wiem. Na razie nie mam.

    http://www.overmax.pl/pl/katalog-produktow,p8/smartf
    ony,c2090/vertis-yard,c3314/

    Fajny w specyfikacji, ale na razie nie chcę. Wolałbym podobnego Acera.
    I najchętniej bym powitał z SuperAmoLEDem.

    -=-

    Teraz nieco poważniej:

    -- zapewne nie mnie pierwszemu spadł telefon z takiego uchwytu

    -- nie wiem, czy miałem pecha (asfalt zamiast trawy) czy może
    jednak szczęście (najwyraźniej telefon jest sprawny)

    -- czy warto obudować telefon silikonowym opakowaniem
    i spróbować kolejny raz

    -- czy poza taką obudową uwiązać jakoś na smyczy
    (Monster nie ma chwytaka do smyczy)

    -- czy może warto jakoś usprawnić uchwyt

    -- czy w ogóle warto pisać:

    -- w razie czego serwis odmówi realizacji gwarancji
    -- po co przyznawać się do braku wyobraźni
    -- dlaczego innych przestrzegać, skoro mnie nikt nie przestrzegł?

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: