Pojawiła się znowu promocja na Naviexpert, za darmo na 3 miesiące przy
zakupie czerwcowego numeru Komputer świata.
Postanowiłem więc wypróbować czy skórka warta wyprawka i zainstalowałem
sobie wersję testową NE.

Niestety, okazało się że na wbudowanej nawigacji, interfejs użytkownika
jest nieużywalny - wszystko jest o wiele za małe, widać aplikacja jest
przeznaczona tylko na komórki.
W efekcie nie da się odczytać tego co na ekranie podczas jazdy, a już
szczególnie w okularach przeciwsłonecznych.
Już nawet yanosik po wprowadzeniu nowej wersji nawigacji na przełomie
roku, jest dużo, dużo bardziej strawny.
Do tego stopnia, że ikonka yanosika działającego w tle i informacja na
niej, są lepiej widoczne niż cokolwiek na ekranie pierwszoplanowego NE.

Jednym słowem - nie nadaje się.

A szkoda, bo sam program fajny, prowadzi ładnie, zwłaszcza podobała mi
się informacja przy zbliżaniu się do rozjazdu, ile stracę wybierając
inny skręt.

P.S.
A tak BTW: - jaka nawigacja offline (do krajów spoza UE), ale przy
włączonym necie, prowadząca wg danych online z traffiku na Europę?

I-go ostatnio ma problem z tmc, do tego w ogóle ten traffic jest
totalnie niewiarygodny.

Niby przy Waze widziałem, że można pobrać trasę do offline, ale w moim
programie nie widzę potrzebnych ku temu opcji.