Dnia Sat, 01 Dec 2012 21:35:22 +0100, Jacek napisał(a):
> W dniu 2012-12-01 20:44, J.F. pisze:
>> Przy czym potwierdza to co mowia inni eksperci - most jest nowatorski, wiec
>> oni sie wola nie wypowiadac, bo to cholera wie co wyjdzie - powiedza ze
>> dobry, a on sie zawali, powiedza ze niedobry, a on bedzie jeszcze 100 lat
>> stal, po co im taka odpowiedzialnosc za tak male pieniadze :-)
>> Bo cos tam nie tak, skoro dwa incydenty sie juz zdarzyly, tylko nie bardzo
>> wiadomo z czyjej winy ..
>
> Tu masz inny link:
> http://www.polskatimes.pl/tag/most-mszana.html

To chyba z tej samej rodziny - polskatimes, dziennik zachodni, dziennik
klodzki, nawalili skryptow i u mnie nie dziala. Trudno, jak dla nich
wazniejszy facebook niz czytelnicy, to nie bede czytal.

> Z tego, co mówi prof. Motyczka wynika, że jest to jeden z wielu takich
> projektów, a nie jak podają media jedyny w Polsce.

posluchaj od 2:40. Projektant zaprojektowal mostow kilkadziesiat, ale ten
akurat to jest trzeci w swiecie o takiej konstrukcji.

> Innych dwóch gości z prof. przed nazwiskiem twierdzi co innego (za
> pieniądze wykonawcy?).

http://www.alpine.pl/autostrada-a1-swierklany-gorzyc
zki-problemy-projektowe/

To od strony wykonawcy, ale mozna sobie poczytac co twierdza w oryginale.

> Z tego co mówią ludzie związani z tematem, to wykonawca spieprzył, a
> teraz zwala na projekt.

Ci ludzie to przypadkiem sami nie spieprzyli ? Jako podwykonawcy ?
No ale wtedy przynajmniej wiadomosci z pierwszej reki :-)

> Nie mogli dotrzymać terminu, więc renegocjowali
> pod pretekstem mostu nowy i teraz mają czas i nie będą płacić kar.

Ten odcinek (nie wiem czy most tez) Alpine zaczela budowac w 2007r. w 2009
GD kontrakt zerwala z powodu zbyt wolnej pracy i rozpisala nowy przetarg.
Ktory wygrala ... Alpine Bau. No to chyba wiedziala juz dokladnie o
terminach.

O ile pamietam to tam im raz mocowanie ktorejs liny wyrwalo, potem jakies
plyty sie rozwarstwily, gdzies latem ponoc Alpine sie przyznala do zlego
wykonastwa i zobowiazala do napraw ... poczekamy, zobaczymy.
Albo i nie zobaczymy, bo sie most zawali i nadal nie bedzie wiadomo
dlaczego :-)

Byc moze projekt jest poprawny, tylko np nie ma marginesu na budowlane
partactwo :-)

> Tak, czy siak warto posłuchać: 20% dla nas, a o resztę niech się biją
> (polscy podwykonawcy).

20% ... wydaje sie calkiem przyzwoita prowizja jak za organizacje calego
projektu i ponoszenie ryzyka finansowego.

> W mediach o Motyczce ani mru-mru, a o rzekomo złym moście słyszałem w
> radiu i w porannych wiadomościach w TV już nie raz.

Masz gdzies jeszcze opis calej historii ze strony GD.

A Motyczka ... nie bardzo rozumiem co chce zarzucac - ze zla ustawa, choc
sam mowi ze w tym roku jest bardzo zle, a przeciez obowiazuje dluzej.
Ze podwykonawcow sie przymusza ... do umow z wykonawca ? Przymusu przeciez
nie ma, mozna powiedziec ze za tanio. Mogli sie sami zglosic do przetargu.

Ze sie im nie placi ? No coz, z pustego i Salomon nie naleje ... zreszta
ustawa to czesciowo rozwiazuje i cos im GD placi..

J.