W dniu 2012-04-26 18:18, JoteR pisze:
> "KiloSierra" napisał:
>
>>> Wpadłem dziś przy okazji zakupów w Oszą do salonu Sferii, po 5 minutach
>>> miałem kartę w łapce. Zaraz będę ją wyłamywał. Jakby co, poproszę o pomoc
>>> Animkę ;->
>>
>> na którym pietrze mieszkasz??
>> moze prosciej po prostu bedzie wyskoczyc przez okno ??
>
> Dlaczego? Ona przynajmniej ma wiedzę, jak jej NIE wyłamywać, a w razie czego
> jak ją wydłubać z wnętrza modemu/telefonu i czym ją skleić z powrotem.
> Grzechem byłoby nie skorzystać z takiej eksperiencji.

Zepsułam wyskrobywaniem tej karty świetny telefon W 580i, który robi
pieknie zdjęcia i pięknie muzykę odtwarza. A przedtem wywaliłam
pieniądze na zdjęcie simlocka.
Potem kupiłam nowy rzekomo wyświetlacz. Przysłali mi porysowany ( to mój
stary błyszczy nowością i nieporysowany) no i chyba zepsuty ten szmelc
był. Pieniądze mi zwrócili, tylko musiałam iść na pocztę i odesłać.
Teraz nie wiem czy to mój wyświetlacz zepsuty czy może taśmę trzeba
wymienić. Na Sadybie w punkcie GSM jeden palant zażyczyl sobie za tę
usługę 80 zł i miałabym mu zostawić swój telefon , bo powiedział
cwaniak, ze przy mnie tego nie będzie robił. A ja powiedziałam, że musze
widziec co on tam będzie majstrował przy moim telefonie i bedę obok
stała, bo nie mam zaufania. Nie zgodził się. No i dobrze. Nie ma tego
złego co by na dobre nie wyszło. Wyświetlacz umiem wymienić, ale
ewentualnie taśmy to już nie umiem.

--
animka