W dniu 2019-01-17 o 19:44, r...@k...pl pisze:
> Wed, 16 Jan 2019 23:51:57 +0100, w
> <m...@4...com>, "r...@k...pl"
> <r...@k...pl> napisał(-a):
>
>>> Hmm a co masz napisane na pasku u góry, znaczy nazwa mnie interesuje?
>>
>> Jeżeli pytasz czy jest napisane Assistant, to nic takiego nie widziałem (chyba
>> że przeoczyłem, ale sprawdzę).

Było napisane: Asystent...ale działało jako Google NOW (OK). Zaraz jak
weszło, mozna było doinstalować język angielski, zeby działało na każdym
ekranie a nie tylko po wciśnięciu przycisku czy uruchomieniu aplikacji
Google. Po przełączeniu na język polski, działało ładnie z polskim,
praktycznie na wszystkim...problemem było nauczenie się scisłej regułki
haseł, które rozumiał ówczesny Asystent. Lista była/jest dostępna w necie.
>
> Tak uzupełniająco to niby dziś też dostałem Asystenta.
> Ale przybyły mi tylko dowcipy po polsku itp. (btw. bardzo skromna baza i to
> chyba jakaś wersja beta) i nieco zmienił się wygląd.

Niezupełnie. Asystent dostał IQ dla debili. Znacznie więcej rozumie i
można stosować kombinacje słowne. Przykładowo: Kiedyś trzeba było
wypowiedzieć " Utwórz przypomnienie" dokładnie tak. Teraz wystarczy
kombinacja: Utwórz przypomnienie, przypomnij mi, przypomnij itd... włącz
latarkę/wyłącz latarkę, zaśpiewaj mi, opowiedz jakiś wiersz, jak daleko
mam do domu, która godzina, jaka pogoda będzie w poniedziałek,
w...Pcimiu Dolnym itp. Asystent zyskał więcej form i możliwości oraz
stał się debiloodporny i odpowiada ładnie, z chumorem :) Debile nie
łapią wzrostu IQ bo to niedostępna wiedza :) Oni jej nigdy nie uświadczą.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
PREZYDENT ANDRZEJ DUDA ZAZDROŚCI WYPŁAT W NBP