Użytkownik Santana napisał:
>
>
> Użytkownik "Zakonspirowany" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:524fe5c2$0$21847$6...@n...neostrad
a.pl...
>
> W dniu 05-10-2013 11:31, saskatchewan pisze:
>>
>> Użytkownik "Zakonspirowany" <x...@g...com> napisał w
>> wiadomości news:524f3192$0$2195$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Tydzień przy głośnikach laptopowych. Ze słuchawkami, mimo że studyjne,
>>> jest niewygodnie. Powrót do domu i dwa głośniki wyprodukowane dla
>>> Sony, nominalnie 80 WRMS. I JEST KOSMOS! Tak że nie chcę żadnych
>>> głośników do peceta. Sytuację ratuje raczej tylko podłączenie go do
>>> jakiegoś przyzwoitego zestawu stereo.
>>>
>>
>>
>> Gdzie tu voodoo ?
>
>> No bo niektórzy wychwalają jakieś głośniczki czy to creative, czy
>> logitecha. A to wszystko można sobie wsadzić dość głęboko. Nic nie
>> pobije prawdziwych głośników.
>
>
> Jakbyś posłuchał Logitech Z-5500 to byś napalił tymi Sony w kominku :) A
> to tylko głośniki do kompa. Po usłyszeniu prawdziwych kolumn popuściłbyś
> w portki :P

Ogolnie to tez co to za porownywanie, glosniki nawet do 1000 zł
komputerowe musza byc podpiete do dobrej karty dzwiekowej. No to
powiedzmy, ze zestaw calosci kosztuje 1500.

No i jak to porownac to do zestawi stereo za 1500 ;)

Bo co to za porownanie wbudowanej w lap karty i sluchawek do zestawu
stereo hi-fi?

Zanabylem niedawno stary, uzywany zestaw - ampli i glosniki, uzywane, za
300. Podlaczone do CD - daja piekny dzwiek w porownaniu do dowolnych
glosniczkow komputerowych za 300. No ale nie bez powodu - jednak
kilkukilogramowy ampli i wieksze glosniki kilkupasmowe to sprzet
dedykowany pod muze. Dzwiek jest po prostu inny, pelniejszy, bo caly
sprzet tylko tym sie zajmuje - brzmieniem.