W dniu 2010-08-31 23:33, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2010-08-31 23:21, megrims pisze:
>> + 2 dzieci: 5 lat i 6 miesięcy.
>>
>> rozważane różne warianty: Yeti, kszkai, X3, Q5, autlander
>>
>> Na pewno z najmocniejszym silnikiem jaki będzie wyższe
>> trochę na wertepy co by nie żal poobijać. Nowe.
>
> W ciemno, bo tylko tym miałem okazję się przejechać - X3.
> Ew. Outlander. Reszta mi się wizualnie średnio podoba, zwłaszcza Q5
> wygląda najlepiej w nocy.
>

X3 fajne: Nowy model wchodzi, zamówienia przyjmują już, ale mają tylko
dwie skrajne konfiguracje 20d i 35i. Za homologacje chcą uwaga.. 5kpln

Kaszkaj i autlander: za bardzo traktorowate. Obydwoma jeździłem.
Nie zachwyca zupełnie.

Q5? Przy GLK kupa straszna. GLK bardzo fajne auto, ale cyfra
trochę za duża wychodzi.

Rav4: to pewne legendy krążą po poznaniu na temat kobiet jeżdżących
Ravkami, więc odpada.

Ale Yeti mnie tak jakoś zaciekawiło. Można wziąć wszelkie możliwe
wyposażenie i nie wychodzi koszmarna cena. A auto ma być dla żony,
więc nie za drogie :D

Jakieś opinie o Yeti?


Przy okazji auta dla żony:
przypomniała mi się historia: koleżanka z UKS rozmawia z prezesem
dealera MB, patrzy na smarta i pyta co to jest. Ten odpowiada, że
takie auta kupują bogaci biznesmeni swoim żonom. Ta patrząc na
S'ke mówi, że wolała by coś takiego. W odpowiedzi usłyszała, że
takie to kupują kochankom :D