eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBraknie prądu:(Re: Braknie prądu:(
  • Data: 2018-05-30 21:29:16
    Temat: Re: Braknie prądu:(
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 29 maja 2018 23:48:34 UTC-5 użytkownik Shrek napisał:
    > W dniu 30.05.2018 o 00:44, s...@g...com pisze:
    >
    > > Do centrum niby tramwaje jezdza ale trzeba na nie najpierw dojsc (10 minut),
    jedzie sie z grubsza sprawnie ale tramwaje nie maja zielonej fali wiec czekaja na
    swiatlach pi*oko tyle co samochody. Na moscie poniatowskiego zazwyczaj jada powoli a
    w czasie szczytu nie mieszcza sie na platformach i tez czekaja.
    > >
    > > Samochody ktore widzialem na rondzie waszyngtona, nawet w najwieksze korki
    przeganialy moj tramwaj w okolicy smyka a najpozniej przy rotundzie.
    >
    > Bo widziałeś je tuż przed zwężką jaką jest most Poniatowskiego. Ponadto
    > nie chcesz zaparkować na alejach przed Smykiem. Dodaj więc proszę 10
    > minut (optymistycznie!) na szukanie miejsca parkingowego, a następnie 5
    > minut na dojście z miejsca gdzie zaparkowałeś do tego gdzie chciałeś. To
    > wszystko optymistycznie, bo w godzinach szczytu to przejazd z Olszynki
    > pod Smyka zajmie ci pewnie z godzinę.
    >

    Ale ja 10 minut zmarnuje na przyjscie na przystanek, minimum 10 na dojechanie/dojscie
    z centralnego do roboty a w czasie kiedy jade od olszynki do ronda waszyngtona autem
    zrobie drugie tyle drogi.

    Nie przekonuj mnie ze biale jest biale. Ja wiem ze jest czarne bo na wlasne oczy
    widzialem i na wlasnej dupie testowalem ;)

    Czasem bardziej mi sie oplacalo autem jechac az do ronda daszynskiego i tam parkowac
    (albo pod szkieletorem albo w okolicy samego ronda jak metro budowali) i isc 10 minut
    do roboty niz jechac tramwajem czy autobusem.

    Bo i koszt podobny i czas lepszy a jade kiedy mi pasuje a nie czaje sie na zbiorkoma.


    No i jakniedajboze tramwajka nie zetknie sie z autem czy staruszka! wtedy jest
    rzeznia. Pi*oko mialem przynajmniej raz w miesiacu akcje dreptania do szpicy korka
    tramwajowego aby tam wsiasc w pusty i kontynuowac jazde z 20minutami w plecy.

    Choc trzeba przyznac ze zarzadzanie ruchem wtedy dzialalo dosyc sprawnie.

    > > Tak ze nie jest tak rozowo jak sugerujesz.
    > >
    > > Choc korki w wawie moga byc kiepskie. To trzeba przyznac. Bo czasem od janek na
    matuszewska 3h sie jechalo. Ale czasem mozna bylo zrobic te trase w 18 minut...
    >
    > Sam widzisz, że z samochodami w mieścioe jest jak z ładowaniem
    > elektryków. Są dobre wtedy jak ich nie ma;)
    >
    >

    Nono. Wiem jak jest. Dlatego sie nieco wzbudzam na generalizowanie i sugestie ze zle
    jest zawsze albo ze zawsze jest dobrze.

    A w praktyce wygrywa rower! O ile nie ukradna ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: