W dniu 1.02.2025 o 12:31, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 01.02.2025 o 08:39, io pisze:
>
>>>>> Tyle jeszcze zrobię, bo oczywiście tak trudno znaleźć to samemu, masz:
>>>>> https://aero2.pl/faq/
>>>>
>>>> Ja tu przychodzę podyskutować a nie czytać witryny.
>>>
>>> Żeby dyskutować, to trzeba mieć wiedzę/informacje bo ja nie lubię
>>> dyskutować z kimś kto tego nie posiada. Pochuj? W karty też grasz na
>>> krzywy ryj?
>>>
>>
>> A ja lubię dyskutować by się czegoś nowego dowiedzieć, czyli prowadzę
>> dyskusje wyłącznie z takimi, którzy mogą wiedzieć coś, czego ja nie wiem.
>
> A co masz w zamian?

To, czego inni nie wiedzą a ja wiem.

> Ja też tak bym chciał i co?

No i nie masz nic do zaoferowania?

> Wielu nawet nie potrafi
> napisać "dziękuję".

Tak, jak w każdej dyskusji.

> Usenet od zawsze polegał na tym, że najpierw szukamy
> informacji u źródeł i w Internecie a dopiero później zawracamy komuś
> dupę.

Nie, polegał na tym, że się wymieniały artykuły między sąsiadującymi
serwerami bo dalsze połączenia były zbyt wolne by dało się z nich
sensownie korzystać. Artykuły pisane były na 80-znakowych terminalach
tekstowych. W poprzednim wieku.

> Często ten 'kto wie' doskonale zdaje sobie sprawę, czy ma do
> czynienia z roszczeniową leniwą kurwą, czy z userem który rzeczywiście
> nie potrafi czegoś znaleźć.

No ale chłopie, podałeś stronę na której jest ze 100 tematów, z których
interesuje mnie najwyżej jeden o ile w ogóle on tam jest. Jak nie chcesz
się dzielić wiedzą to na hu tu siedzisz?!

>
>> Akurat nie mam zamiaru dyskutować tutaj z tym co jest na witrynie
>> tylko prosty wyciąg z tego otrzymać by nie studiować całej tej witryny
>> a na koniec np dojść do wniosku, że po prostu nie ma informacji,
>> której szukam, co mi się dokładnie teraz wydaje, że 'ma miejsce'.
>
> Czyli tak jak pisałem, chcesz się wysłużyć kimś, kto Ci to napisze.
> Przedstawię Ci jednak jak to wygląda w czasie.
> 1sekunda: wpisujesz adres aero2.pl (jak nie znasz adresu to w
> wyszukiwarka Ci pomoże). Przechodzisz do zakładki pomoc, znajdujesz FAQ
> znajdujesz swoje pytanie i czytasz odpowiedź. Całość ok 10 sekund.
>
> Wolisz jednak odpalić czytnik, napisać wiadomość i czekać 1 dzień na
> odpowiedź o ile ktoś odpowie. Mądre to? Nie dość, że z powodu swojego
> lenistwa czekasz to jeszcze angażujesz kogoś, żeby odjebał to za Ciebie,
> licząc, że każdy pamięta szczegółowe dane przez lata, bo Ty nie potrafisz:)

Czytnik otwarty, przeglądam co tam ludzie piszą i jak mi coś przychodzi
do głowy to tak jak w realu, wymieniam poglądy. Nie mam zamiaru
studiować pół neta by mieć prawo uczestniczyć w dyskusjach bo jest taki
jeden ciulik który tego właśnie chce :-)

>
>
>> W zamian mogę opisać jak działają różne opcje Meshtastica albo
>> opowiedzieć jak Twizy odjeżdża smrodom. I naprawdę nie widzę innego
>> problemu niż to, że ta dyskusja przypomina tę witrynę, że czytam
>> czytam a g... z tego wynika.
>
> Kogo to ma interesować?

Tych, którzy chcą dyskutować.

>
> Jak nie umiesz szukać i czytać to znajdź sobie kogoś do szukania i
> czytania. Link podałem i co? Chuj z tego wynika, nadal nie chciało Ci
> się kliknąć i przeczytać odpowiedzi na pytanie, które zadałeś.
> Symptomatyczne. Skoro mi się chciało a Tobie nie, to se czekaj, może
> ktoś przeczyta i Ci odpisze :)
>
>

Jak nie umiesz dyskutować to sobie siądź w kąciku i płacz!