On Feb 4, 7:03 pm, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
wrote:
> Osobnik posiadający mail A...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> >> Kupiłem SE C702 i niestety mam pare probpemów.
> > Tak czytam i zastanawiam sie, czy kupisz ode mnie cos.
>
> nie

Dlaczego? Kot w worku jak kazdy inny ;)

> > Cos jest w worku. Kosztuje 200,- niedrogo ;)
> strasznie fajna masz oferte

No wiem, kolorowe reklamy z Mikolajem robia swoje.
Ehh.. troche kasy na marketing i kto wie? ;)

> > Kupisz? Telefon tak kupiles, to kup cos ode mnie :)
> Nie kupie nic od ciebie - bo kiepski z ciebie sprzedawca - nie umiesz sie
> postawic w roli klienta, a zakres ogarnianych przez ciebie procesów i
> zjawisk nie wykracza poza katar we wlasnym nosie...

To nie ja narzekam, ze kupilem gowno i zwalam wine na
producenta ;)

> > Ja mialem dylemat, C702 vs. k770i, to poszedlem do sklepu,
> > pomacalem, wlaczylem, poogladalem z boku, z gory,
> > udalem sie do komisu, zeby poogladac uzywane modele
> > i c702 odpadl z gwizdem.
>
> fajne opowiadanie, ale zupelnie off topiczne

A to "ojejkujejku, kupilem klocka, napalilem sie na
reklame i sie okazalo, ze reklamy klamiom", jest
na temat, a wysmiewanie nie, ojej :)

> > Pozdrawiam wcielona naiwnosc ;)
> naiwnoscia jest sadzic, ze kazdy kupuje telefon dokładnie tak jak ty.

Zgoda. Niektorzy kupuja jak Ty ;)

> Niektorzy maja np. telefony firmowe i kolejna wielka naiwnoscia jest
> sadzic, ze w wielkich firmach pracownicy (poza kilkoma osobami zajmujacymi
> sie logistyka) maja wplyw na wybór telefonu komórkowego.

Pochwaliles sie, ze kupiles. Wiec jak? Kupiles? Czy mama Ci kupila?

> No ale skoro wyzywamy sie od naiwnosci, to moze ja naiwnie zapytam, czy
> moze w temacie watku masz cos do powiedzenia? :-P

A temat byl o... jojczeniu. Wypowiedz j.w.

Pozdrawiam :)