Dnia Fri, 1 Apr 2011 22:06:48 +0000 (UTC), Konrad Karpieszuk napisał(a):

> On Fri, 01 Apr 2011 23:01:44 +0200, Marek wrote:
>
>> Jak zatem zapanować nad wysokością pola
>
> dajac mu height?

Może źle się wyraziłem, miałem na myśli paddingi na dole i u góry. W tej
chwili radzę sobie tak, że nadaję padding górny a dolny zostawiam w
spokoju. Nadaję height i patrzę co wyjdzie. Wszystko metodą prób i błędów.
Oczywiście nie jest to pilotowanie samolotu więc możemy sobie na takie
postępowanie pozwolić. Jednakże fajnie byłoby w chwili projektowania CSS
wiedzieć gdzie dokładnie font w polu tekstowym wypadnie i jaka będzie
przestrzeń nad i pod.

> nie jest losowa. wg w3 font-size wyraza rozmiar 'em squere'. a czym on
> jest, poczytaj http://www.emdpi.com/emsquare.html

Fajny artykuł. Wyczytałem w nim, że font bazuje na matrycy 2048x2048. 1em
oznacza obszar zajęty przez całą tą matrycę czyli jeśli znak zajmuje jej
pół, to i na ekranie będzie ona 2x mniejsza niż taka, która zajmuje całą
przestrzeń. Ok, to jest oczywiste. Jednakże nie ma tam słowa o tym co
oznacza wielkość fontu wyrażona w pikselach a nie w em czy w punktach. Moim
zdaniem powinno być tak, że jeśli font ma ustawione 12px to tyle zajmie na
wysokość przestrzeń zarezerwowana na wyświetlenie znaku i ani piksela
więcej ani mniej. Jeśli znak zajmuje połowę matrycy, to będzie miał 6px
wysokości ale wysokość tego obszaru nadal 12px. Jednakże życie pokazało, że
tak nie jest. A więc jak jest?