On Wed, 17 Jul 2013 10:46:22 +0200, Przemeq <p...@o...eu> wrote:

>Ten model to renault thalia/clio tam bęben jest z łożyskiem przykręcany,
>ale tico też tak ma i pewnie większość aut. Jedynie fiat
>w swoich modelach dawniej miał bęben przykręcany do piasty 2 śrubkami i
>golf IV tarcze z tyłu też ma przykręcane do piasty, megane III ma tylne
>tarcze z łożyskami podobnie jak te bębny.
>I teraz auto warte 9000 pln a wymiana bębnów i okładzin to koszt od 700
>do 1000 czyli 1/.9 auta.
>Księgowi górą.
>
>Przemeq
>

To sie robi specjalnie. Proponuje lekture ksizaki

Made to Break: Technology and Obsolescence in America by Giles Slade
(Oct 30, 2007)

Facet jest profesorem MIT. Ksiazka o tym jak sie dzisiaj projektuje
urzadzenai techniczne: projektuje sie tak aby po X latach (gdzie X
jest scisle zdefiniowane) produkt sie zepsul, i to tak ze maksymalna
ilosc podzespolow powinna sie zepsuc w mniej wiecej tym samym czasie.
Tak aby nie oplacalo sie produktu naprawiac i malezalo ow produkt
wyrzucic.

Bebny z lozyskami to sposob WLASCIWEGO projektowania. Proponuje
oczekiwac wiecej innowacji

A.L.